Dwadzieścia lat stoi w centrum miasta i straszy przechodniów…
Niestety, budynek znajduje się w rękach prywatnych i niewiele można z tym fantem zrobić. Pojawia się jednak szansa na zmianę sytuacji, która trwa od ponad dwudziestu lat. Na jednym z portali internetowych znaleźliśmy ogłoszenie o sprzedaży tego budynku. Obecny właściciel chce za niego 200 tys. euro, czyli około miliona złotych. W ogłoszeniu czytamy, że jest to doskonały obiekt np. pod dom seniora. Wiadomo, jedna jaskółka wiosny nie czyni. Tak samo pojawienie się ogłoszenia nie gwarantuje tego, że ktoś zdecyduje się na zakup budynku i jego remont. Jednak jakaś szansa na taki obrót spraw jest. Zyskałaby na tym z całą pewnością estetyka miasta.
Tekst ukazał się w nr 6 (1094) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Dwadzieścia lat stoi w centrum miasta i straszy przechodniów…
Doskonały obiekt do ćwiczeń saperskichRE: Dwadzieścia lat stoi w centrum miasta i straszy przechodniów…
budynek można za darmo użyczyć firmie organizującej gry w paint ball , wot-owi do ćwiczeń albo na sesje fotograficzne imitujące grozny z czeczeni. czeczenia zresztą jest w pobliżu. koszt rozbiórki i utylizacji gruzu jest wyższy aniżeli zakup gołej działki i jej uzbrojenie. poza tym kto i po co miałby coś budować w wiązowie?RE: Dwadzieścia lat stoi w centrum miasta i straszy przechodniów…
Wiadomo że nikt nie będzie tego remontował tylko kupi działkę, jednak koszty rozbiórki ktoś będzie musiał ponieść!RE: Dwadzieścia lat stoi w centrum miasta i straszy przechodniów…
Był za 198 tys. zł i nikt tego nie chciał, a teraz jest za 200 tys. euro i tym bardziej tego nikt nie weźmie.Nawet za darmo nikt tego nie weźmie, bo koszt remontu i doprowadzenia do stanu użyteczności, to więcej niż koszt budowy nowego obiektu.Jedynie zburzyć i na kruszywo budowlane sprzedać, a działkę sprzedać pod domki.