„Jeśli nikt w porę nie zareaguje, dojdzie do tragedii”
Jeden z mieszkańców Ośna (gmina Wiązów) zwrócił się do naszej redakcji. Poprosił o pomoc w rozwiązaniu problemu. Chodzi o spróchniałą topolę przy drodze w wiosce. Drzewo znajduje się w pobliżu ostrego zakrętu. Dodatkowo jest pochylone nad drogą, co stwarza duże niebezpieczeństwo. – Przy mocniejszym podmuchu wiatru drzewo może się złamać. Jeśli nikt w porę nie zareaguje dojdzie tu do tragedii –informuje mężczyzna, który chce pozostać anonimowy. Nasz dziennikarz rozmawiał z sołtysem Ośna. Problem spróchniałej topoli jest mu dobrze znany. Jak się okazuje, drzewo rośnie na prywatnej działce. – Rozmawiałem z właścicielką, aby wycięła topolę. Niestety, bezskutecznie. Usunięcie tego drzewa nie pochłonie wielkich kosztów, a na pewno poprawi bezpieczeństwo – mówi Krzysztof Reszczyński. Przez Ośno przejeżdża codziennie bardzo dużo samochodów, w tym tirów. Sołtys wskazuje również, że w miejscu, gdzie stoi topola, często dochodzi do wypadków. – Kilka miesięcy temu auto zryło tam chodnik. Mimo że zgłaszaliśmy do zarządcy drogi o jego poprawę, nikt do tej pory nie zareagował. Dużym problemem jest także brak odpowiedniego oznakowania ostrego zakrętu – dodaje.
W sprawie zagrażającej bezpieczeństwu topoli rozmawialiśmy również z właścicielką działki, na której rośnie drzewo. Kobieta jeszcze do niedawna była przekonana, że topola stoi poza obrębem jej działki. Gdy dowiedziała się, że jest inaczej wystąpiła do gminy Wiązów z wnioskiem o wycięcie drzewa. Otrzymała już pozwolenie. Jak zapewnia, w najbliższym czasie topola zostanie usunięta.
Ponad 230 topól do wycięcia
Warto zaznaczyć, że w wielu miejscach przydrożne drzewa stwarzają zagrożenie w ruchu. Kilka miesięcy temu pisaliśmy o jednym z mieszkańców Wiązowa, który cudem uniknął śmierci. Jechał samochodem z Wiązowa w kierunku Strzelina. Przez region przechodziła wtedy silna wichura. Tuż za Starym Wiązowem na jego auto spadł gruby konar topoli. Kierowca trafił do szpitala. W najbliższym czasie przy niektórych odcinkach dróg drzewa mają zostać usunięte. Powiatowy Zarząd Dróg w Strzelinie otrzymał decyzję od burmistrza Wiązowa na wycięcie ponad 230 topól na terenie gminy. – Jednostka nie ma środków, aby zrealizować to zadanie własnymi siłami. Podpisywane są porozumienia m.in. z właścicielami sąsiednich działek, na usunięcie drzew. Obecnie jest ich ponad 30 – mówi Aleksander Ziółkowski, wicestarosta strzeliński. Jak zapewnia, topole, które stwarzają zagrożenie, będą sukcesywnie wycinane przy drogach powiatowych także na terenie innych gmin. PZD czeka na decyzję o usunięciu topól m.in. na drodze ze Strzelina w kierunku Jegłowej.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.