Wiązowski magistrat ma plan na zagospodarowanie terenu, na którym znajduje się nieużywany basen przy boisku Świtezi
Podczas jednej z ostatnich sesji burmistrz Jerzy Krochmalny poinformował radnych, że po rozmowach z mieszkańcami pojawiła się propozycja, aby skatepark, który pierwotnie miał powstać na terenie byłego basenu przy stadionie Świtezi, zlokalizować jednak przy Szkole Podstawowej w Wiązowie.
Pojawia się więc pytanie, w jaki sposób wiązowski magistrat zagospodaruje teren, na którym znajduje się nieużywany od lat basen. – W tym miejscu powstanie teren rekreacyjny z małą infrastrukturą...
Na ten temat pisaliśmy w 46 (1134) wydaniu papierowym Słowa Regionu.  Cały wywiad przeczytasz również na portalu egazety.pleprasa.pl, a także e-kiosk.pl

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
spajker.
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!
wiązów jest mi znany z dobrej jakości urody pani sekretarz i z tłustego obleśnego połcia słonicy przesiąkniętego wódką. który w rękawicach bokserskich chciał rozstrzygać walkę wybroczą. taka tłusta karykatura o aparycji i o rozumie obeliksa nie znalazła w okolicy lustra a gdyby sie znalazła to umarła by niczym krakowski bazyliszek.
A co ma tu do rzeczy uroda pani sekretarz? Czy ona jest dożywotnio przyspawana do tego stanowiska?
komfort obsługi polega między innymi na tym aby petentów nie obsługiwała anna grodzka.
A w czym ci przeszkadza anna grodzka??? Ktoś ci każe z nią spać albo ślub brać??? Ty jesteś jakiś upośledzony!
a po co ci jobsługa w ładnym ciepłym ogrzewanym ratuszu jak można klienta obsłużyć w stosole?. brak potrzeb intelektualnych i brak potrzeb estetycznych u ciebie. autyzm.
Ty jesteś jakiś chory na głowę???
ty jesteś lgbt?

0
Gravatar
cześ
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!
wiązów jest mi znany z dobrej jakości urody pani sekretarz i z tłustego obleśnego połcia słonicy przesiąkniętego wódką. który w rękawicach bokserskich chciał rozstrzygać walkę wybroczą. taka tłusta karykatura o aparycji i o rozumie obeliksa nie znalazła w okolicy lustra a gdyby sie znalazła to umarła by niczym krakowski bazyliszek.
A co ma tu do rzeczy uroda pani sekretarz? Czy ona jest dożywotnio przyspawana do tego stanowiska?
komfort obsługi polega między innymi na tym aby petentów nie obsługiwała anna grodzka.
A w czym ci przeszkadza anna grodzka??? Ktoś ci każe z nią spać albo ślub brać??? Ty jesteś jakiś upośledzony!
a po co ci jobsługa w ładnym ciepłym ogrzewanym ratuszu jak można klienta obsłużyć w stosole?. brak potrzeb intelektualnych i brak potrzeb estetycznych u ciebie. autyzm.
Ty jesteś jakiś chory na głowę???

0
Gravatar
spajker.
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!
wiązów jest mi znany z dobrej jakości urody pani sekretarz i z tłustego obleśnego połcia słonicy przesiąkniętego wódką. który w rękawicach bokserskich chciał rozstrzygać walkę wybroczą. taka tłusta karykatura o aparycji i o rozumie obeliksa nie znalazła w okolicy lustra a gdyby sie znalazła to umarła by niczym krakowski bazyliszek.
A co ma tu do rzeczy uroda pani sekretarz? Czy ona jest dożywotnio przyspawana do tego stanowiska?
komfort obsługi polega między innymi na tym aby petentów nie obsługiwała anna grodzka.
A w czym ci przeszkadza anna grodzka??? Ktoś ci każe z nią spać albo ślub brać??? Ty jesteś jakiś upośledzony!
a po co ci jobsługa w ładnym ciepłym ogrzewanym ratuszu jak można klienta obsłużyć w stosole?. brak potrzeb intelektualnych i brak potrzeb estetycznych u ciebie. autyzm.

0
Gravatar
cześ
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
spajker. powiedziała :
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!
wiązów jest mi znany z dobrej jakości urody pani sekretarz i z tłustego obleśnego połcia słonicy przesiąkniętego wódką. który w rękawicach bokserskich chciał rozstrzygać walkę wybroczą. taka tłusta karykatura o aparycji i o rozumie obeliksa nie znalazła w okolicy lustra a gdyby sie znalazła to umarła by niczym krakowski bazyliszek.
A co ma tu do rzeczy uroda pani sekretarz? Czy ona jest dożywotnio przyspawana do tego stanowiska?
komfort obsługi polega między innymi na tym aby petentów nie obsługiwała anna grodzka.
A w czym ci przeszkadza anna grodzka??? Ktoś ci każe z nią spać albo ślub brać??? Ty jesteś jakiś upośledzony!

0
Gravatar
spajker.
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!
wiązów jest mi znany z dobrej jakości urody pani sekretarz i z tłustego obleśnego połcia słonicy przesiąkniętego wódką. który w rękawicach bokserskich chciał rozstrzygać walkę wybroczą. taka tłusta karykatura o aparycji i o rozumie obeliksa nie znalazła w okolicy lustra a gdyby sie znalazła to umarła by niczym krakowski bazyliszek.
A co ma tu do rzeczy uroda pani sekretarz? Czy ona jest dożywotnio przyspawana do tego stanowiska?
komfort obsługi polega między innymi na tym aby petentów nie obsługiwała anna grodzka.

0
Gravatar
cześ
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
spajker. powiedziała :
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!
wiązów jest mi znany z dobrej jakości urody pani sekretarz i z tłustego obleśnego połcia słonicy przesiąkniętego wódką. który w rękawicach bokserskich chciał rozstrzygać walkę wybroczą. taka tłusta karykatura o aparycji i o rozumie obeliksa nie znalazła w okolicy lustra a gdyby sie znalazła to umarła by niczym krakowski bazyliszek.
A co ma tu do rzeczy uroda pani sekretarz? Czy ona jest dożywotnio przyspawana do tego stanowiska?

0
Gravatar
spajker.
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
Cześ powiedziała :
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!
wiązów jest mi znany z dobrej jakości urody pani sekretarz i z tłustego obleśnego połcia słonicy przesiąkniętego wódką. który w rękawicach bokserskich chciał rozstrzygać walkę wybroczą. taka tłusta karykatura o aparycji i o rozumie obeliksa nie znalazła w okolicy lustra a gdyby sie znalazła to umarła by niczym krakowski bazyliszek.

0
Gravatar
Cześ
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
spajker. powiedziała :
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
Basenu nie będzie! Nie po to burmistrz zrobił nową drogę na Czeczenię! Ludzie się z niego śmieją a on załatwił i drogę i kąpielisko! Prawdziwy gospodarz!!!

0
Gravatar
spajker.
RE: Co na basenie zamiast skateparku?
ja proponuje aby zamiast basenu zrujnowanego zrobić tam basen nadający się do użytku. przez kilka miesięcy w roku ludzie marzą o tym aby gdzieś w upały zanurzyć się w odzie a nie o tym aby jechać na rolkach albo huśtać na huśtwakach o nazwie siłownia zewnętrzna. proponuje basen minimum, taki bez ratowników, bez szatni, bez trampoliny, takie minimum w ramach którego człowiek popływa w wiązowie zamiast płacić kilka tysiaków za wyjazd nad bałtyk albo na olinkluziwy aby zamoczyć jaja w wodzie. da sie zrobić. koszt niewielki ale frajda duża. obok basenu samoistnie powstanie mała gastronomia tak bez dotacji i bez programów unijnych. do betonowej niecki trzeba wlać latem trochę wody i stanie sie to czego ludzie oczekują prez 6 mcy w roku. jakiś tani bilet wstępu aby na rosłego ochroniarza wystarczyło i urząd w wiązowie myślenie ma z głowy.
0

Przeczytaj także