Minister wyróżnił bibliotekę w Borowie

Pierwsze takie odznaczenie w powiece strzelińskim. Uroczystego aktu wręczenia Honorowej Odznaki Zasłużony dla Kultury Polskiej dokonał wojewoda dolnośląski.
W relacji z ostatniej sesji borowskiej rady informowaliśmy o przyznaniu Gminnej Bibliotece Publicznej w Borowie prestiżowego odznaczenia. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznał bibliotece Honorową Odznakę Zasłużony dla Kultury Polskiej. Dekoracji, jak również informowaliśmy w relacji z sesji, miał dokonać Paweł Hreniak, wojewoda dolnośląski. Niestety obowiązki wojewody związane z planowanym rozmieszczeniem w Polsce wojsk USA, sprawiły, że trzeba było przełożyć akt dekoracji, ale tylko na kilka dni. W środę, 2 października br. w GCE-K w Borku Strzelińskim odbyła się uroczystość wręczenia odznaczenia.
Przybyłych przywitała Katarzyna Majchrzycka, p.o dyrektora GBP w Borowie. Następnie głos zabrali wojewoda Paweł Hreniak i wójt Waldemar Grochowski. Za wyróżnienie i życzenia w związku z przejściem na emeryturę podziękowała Elżbieta Sucharska, dotychczasowa, wieloletnia dyrektorka biblioteki. W jej ręce, i ręce obecnej dyrektorki, trafiło odznaczenie oraz bukiety kwiatów. Symboliczną różę otrzymały również wszystkie pracownice biblioteki. W uroczystości uczestniczyli radni, z przewodniczącą Grażyną Kosińską na czele, pracownicy urzędu gminy i najważniejsi goście, czyli czytelnicy bibliotek w Borowie, Borku Strzelińskim, Ludowie Śląskim i Zielenicach.
Dopełnieniem uroczystości był występ Chóru „Veni Lumen”, lampka szampana, wspólne odśpiewanie „Sto lat” i poczęstunek.

Paw3l 4 lat 10 miesięcy

Sprawdzić

Podobno kto jest zapisany do biblioteki to wypizycza średnio 20 książek w roku

Ja 5 lata 1 miesiąc

RE: Minister wyróżnił bibliotekę w Borowie

Spajker coś słyszał ale nie doczytał. Pitoli jak potłuczony. Pokręcił fakty i uważa, że prawdę głosi. Wróć do nauki - a potem "wszechwiedzący" swa wiedzę szerz. spajker. powiedziała :

pan hreniak miał zajęcia w zwiżaku z rozmieszczeniem wojsk okupacyjnych usa? ależ te woska usa są zapraszane podobnie jak zakon krzyżacki w 1226 roku na mazowsze a nie do borowa.w brzezicy koło borowa znajduje się majątek marszałka armii pruskiej von molttke. ten von moltke był głównym projektantem działań armii niemieckiej w 1 wojnie światowej a jego syn james von moltke ma nawet swój grób w borowie , ten humanista , ambasador 3 rzeszy w warszawie do 1939 juz w lipcu 1944 uznał iż adolfa austriackiego należy zabić bo to zły człowiek. powieszono go na haku rzeźnmiczym w borowie i zdychał na tym haku jakoś ze dwa dni.czy biblioteka w pobliskim borowie coś wie na ten temat? czy zasługą biblioteki jest to że istnieje w czasach gdy ludzie książek nie czytają? czy biblioteka w botowie wie coś o tym że pałac von moltke w brzezicy kupił za grosze polski analfabeta? czy biblioteka w borowie wie coś o tym że tenże polski analafabeta , wykształcenie podstawowe niepełnie otrzymał od polskiego skarbu państwa już ta z 40 000 000,- złotych dotacji i analfabeta za htabiego teraz rtobi?czy biblioteka w borowie wie coś o tym że ten marszałek pruski von moltke pałac w brzezicy i całą miejscowość kamień pomorski za free dostał bo znał się na wojnie? czy biblioteka w borowie wie ciś o tym że w 0945 roku żołnierze radzieccy bibioteką pałacu w brzezicy swoje namokłe walonki suszyli? czy biblioteka w borowie wie coś o tym że starozbiory w brzezicy poszły z dymem a sama bilblioteka w borowie ma kopie tytusa romka i atomka? mam głębokie przekonanie że biblioteka w borowie swoim poziomem bardzo pasuje do wojewoy/posła i jego stanu wiedzy.