Chcą remontować, nawet bez dotacji

W ostatnich miesiącach na terenie gminy Borów zostało przebudowanych kilka gminnych dróg. Inwestycja kosztowała łącznie prawie 6,6 mln zł i nie byłaby możliwa bez gigantycznego dofiansowania. Czy podobnych dotacji można spodziewać się w najbliższym czasie? Wójt Waldemar Grochowski nie jest w tej kwestii optymistą. 

W sierpniu odbył się odbiór końcowy robót wykonanych w ramach zadania dotyczącego przebudowy łącznie ośmiu dróg w czterech miejscowościach gminy Borów. Przypomnijmy, że na to zadanie pozyskano 4.560.000,00 zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład. Całkowity koszt inwestycji wyniósł prawie 6,6 mln zł. Wykonawcą robót była firma Przedsiębiorstwo Handlowo- Usługowe ZURB s.c. Andrzej Żurek, Elżbieta Żurek z siedzibą w Borowie.

– Bardzo się cieszę, że udało się zrealizować tak potrzebne remonty dróg – podkreśla wójt Waldemar Grochowski. – Mam nadzieję, że mieszkańcy tych miejscowości, gdzie te drogi powstały, też się cieszą i odczuwają różnicę w komforcie poruszania się nimi. Za jednym zamachem rozwiązaliśmy znowu kilka problemów. Inwestycja, zwłaszcza tak duża, to proces bardzo złożony. Dziękuję więc wykonawcy za jej sprawne przeprowadzenie, bez większych problemów i terminowe zakończenie. Dziękuję także zespołowi ludzi, który pracował nad tą inwestycją w urzędzie, na czele z panią Bogumiłą Mierzwińską i panem Leszkiem Ferencem – dodaje szef gminy.

Przypomnijmy, że w ramach inwestycji przebudowano ok. 650-metrowy odcinek drogi gminnej w Kręczkowie, wybudowano i przebudowano cztery drogi w Borowie – ulice Polną, Słoneczną, Brzegową oraz Różaną o łącznej długości ok. 835 m, przebudowano drogę gminną w Piotrkowie Borowskim (140 metrów) oraz dwie ulice – Wiśniową i Czereśniową w Borku Strzelińskim o łącznej długości ok. 290 metrów.

Cały artykuł zamieściliśmy w 31 (1268) wydaniu papierowym Słowa Regionu.