Wprawdzie kalendarz wyborczy jeszcze nie został ogłoszony ale kampania wyborcza, czy jak chcą niektórzy prekampania, już ruszyła. Jeżeli chodzi o wybory parlamentarne, to nikt chyba nie wątpi, że tak jest. Ostatnie decyzje radnych Sejmiku Dolnego Śląska świadczą, że również na tym szczeblu samorządowym pojawiają się elementy kampanii przedwyborczej. Z racji, że w sprawie wypowiedzieli się również samorządowcy szczebla powiatowego i gminnego, postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie bliżej. Naszym rozmówcą był Wojciech Bochnak (Platforma Obywatelska), radny sejmiku z naszego powiatu.
Truizmem jest mówić, że decyzje zapadające na szczeblu dolnośląskiego samorządu mają wpływ na standard życia w gminach i powiatach. To tam zapadają decyzje o środkach trafiających później do konkretnych gmin i powiatów.
Naszą rozmowę rozpoczęliśmy od pytania o układ sił (politycznych) w Sejmiku. Panie radny, kto obecnie rządzi w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego?
- Na początku kadencji województwem rządziła koalicja PiS i Bezpartyjnych Samorządowców. Sejmik liczy 36 radnych, z czego obecnie 18 to radni opozycyjni. Jak łatwo policzyć koalicja dysponuje taką samą liczbą głosów, a to znaczy, że nie ma większości. W praktyce oznacza to tyle, że koalicja nie jest w stanie – bez głosów radnych opozycyjnych – przeforsować swoich projektów.
Głosowania nad absolutorium dla zarządu województwa i wotum zaufania pokazały, że koalicja (PiS – BS – red.) straciła większość w Sejmiku i nie rządzi. Za udzieleniem wotum zaufania i absolutorium głosowało 18 radnych koalicji, a przeciw 18 radnych opozycji. A to znaczy, że zarząd województwa nie otrzymał ani wotum zaufania, ani absolutorium. Konsekwencją tych głosowań było, kilka dni później, głosowanie nad odwołaniem zarządu województwa. Zarząd nie został odwołany i nie powinno to nikogo dziwić. Biorąc pod uwagę układ sił politycznych w Sejmiku. O ile do niewyrażenia wotum zaufania i nieudzielenia absolutorium wystarczy 18 głosów przeciw, to żeby odwołać zarząd, potrzeba głosów 22 radnych. Opozycja w Sejmiku nie dysponuje taką liczbą głosów, co pozwoliło zarządowi pozostać na swoich stanowiskach. Celowo mówię o stanowiskach, a nie o władzy, bo tę już stracili, tracąc większość w Sejmiku.
Co to oznacza dla funkcjonowania Sejmiku?
- Ma to bardzo praktyczne znaczenie, co pokazało głosowanie nad zmianą uchwały budżetowej. Projekt przygotowany przez zarząd nie zyskał wymaganej większości głosów. Marszałek nie ma zdolności do bieżącego rządzenia województwem. Wcześniej w Sejmiku nie mieliśmy takiej sytuacji. Jedynym wyjściem z tej sytuacji są rozmowy marszałka z opozycją. Marszałek musi zgodzić się na wprowadzanie do budżetu zadań zgłaszanych przez radnych opozycyjnych. Osobiście zgłaszałem kilkanaście propozycji, a do budżetu trafiało jedno, dwa (np. remont ul. Wolności w Strzelinie – red.), albo żadne.
Czy jest szansa na takie rozmowy?
- Pierwsze już się odbyło (wtorek, 6 czerwca br. - red.). Uczestniczyłem w tym spotkaniu. Poinformowaliśmy marszałka o ważnych dla Dolnego Śląska, z naszego punktu widzenia, zadaniach. Znalazły się wśród nich również inwestycje w powiecie strzelińskim. Mam na myśli remont drogi wojewódzkiej 395 na odcinku Strzelin - Wrocław, obwodnice: Strzelina, Ludowa Polskiego i Borka Strzelińskiego. Na dziś nie ma możliwości ruszenia z budową, ale chciałbym, żeby zadania te zostały wpisane do wieloletniej prognozy finansowej województwa. Byłby to krok w dobrą stronę. Dodam, że o konieczności zrealizowania tych inwestycji przekonani są również samorządowcy powiatowi i gminni.
Na ten temat pisaliśmy w 24 (1162) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Zbliżające się wybory parlamentarne są tak samo ważne jak te wiosenne samorządowe
Pawel powiedziała : - Niemcy bardzo szybko odeślą ich z powrotem do Polski, bo po pierwsze, platformiarze nie są nauczeni ciężkiej pracy, więc generowali by bambrom same straty, a po drugie platformiarze są potrzebni Niemcom w Polsce. Wysłałbyś takiego platformiarza do Niemiec, a on za kilka dni wróciłby z reklamówką wypełnioną pieniędzmi. Platformiarza tak łatwo nie pozbędziesz się.RE: Zbliżające się wybory parlamentarne są tak samo ważne jak te wiosenne samorządowe
... powiedziała : Należy ich wszystkich wysłać do Niemiec. Niech sprzątają po niemieckich staruszksch i zbierają szparagi.RE: Zbliżające się wybory parlamentarne są tak samo ważne jak te wiosenne samorządowe
... powiedziała : Won z Po.RE: Zbliżające się wybory parlamentarne są tak samo ważne jak te wiosenne samorządowe
Strzelińskie PO potrzebuje młodej krwi. Dotychczasowe władze się nie sprawdziły. Przed wyborami należy zrobić porządek jeśli wynik wyborczy ma być satysfakcjonują cy.RE: Zbliżające się wybory parlamentarne są tak samo ważne jak te wiosenne samorządowe
Autodestrukcja. Samounicestwien ie. Partia która wystawia rolnika na swojego frontmana skazana jest na zagładęRE: Zbliżające się wybory parlamentarne są tak samo ważne jak te wiosenne samorządowe
Człowiek porażka, aparatczyk partyjny, przeciwieństwo Midasa(co weżnie w opiekę to zrujnuję) i zwykły hochsztapler bez kręgosłupa.RE: Zbliżające się wybory parlamentarne są tak samo ważne jak te wiosenne samorządowe
Śmieszna promocja. Własny interes. Własny portfel. Nic poza tym. Możliwości żadnych.