ZNAJDŹ NA STRONIE

 

Pjany 32-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Fot. KPP Strzelin

Ukradł auto swojemu szefowi, rozbił je na płocie, wpadł do rowu, a potem próbował udawać, że to nie on. Niestety, ponad 3 promile alkoholu nie ułatwiły mu ucieczki. Policjanci szybko go namierzyli, a konsekwencje okazały się poważne.

Wczesnym rankiem, 4 lutego, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu na trasie Zielenice – Mańczyce. Samochód osobowy wypadł z drogi i wpadł do przydrożnego rowu, a dwaj mężczyźni – kierowca i pasażer – uciekli. Świadkowie zauważyli, że jeden z nich miał trudności z utrzymaniem równowagi, co sugerowało, że był pod wpływem alkoholu.

Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Jak ustalili funkcjonariusze, sytuacja była bardziej skomplikowana.

– Faktycznie, kierujący pojazdem marki Skoda Fabia, na skrzyżowaniu dróg w miejscowości Głownin, zjechał z drogi do przydrożnego rowu, przy tym uszkadzając ogrodzenie posesji – informuje asp. szt. Aleksandra Bezrąk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie. – Następnie uciekł stamtąd. Niedługo potem na miejsce przybył właściciel pojazdu, co pozwoliło na ustalenie, kto był jego ostatnim użytkownikiem. Co więcej, okoliczności potwierdziły, iż kierujący wcześniej dokonał zaboru tego pojazdu, gdyż właściciel nie wyraził zgody na jego użycie i rozpoznał, że ten jest pod wpływem alkoholu.

Policjanci szybko rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, którego personalia podał właściciel auta. Po krótkiej penetracji terenu zatrzymano 32-letniego mieszkańca powiatu suskiego.

– Początkowo zaprzeczył, ale w końcu przyznał się, że zabrał swojemu szefowi samochód, spowodował kolizję drogową i w stanie uszkodzonym porzucił pojazd – dodaje asp. szt. Aleksandra Bezrąk. – Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Co więcej, ustalono, że posiada aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.

Zgodnie z kodeksem karnym, zabór pojazdu w celu krótkotrwałego użycia zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Jeśli jednak sprawca porzuci pojazd w stanie uszkodzonym, grozi mu nawet do 8 lat więzienia. Dodatkowo, mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu, co również zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Strzelinie.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
cześ
Bystry niczym spajker :D
-2

Przeczytaj też