ZNAJDŹ NA STRONIE

 

Państwo Dragańczukowie od 10 lat dekorują dom w okresie bożonarodzeniowymTysiące lampek, własnoręcznie wykonywane stelaże, kilka dni ciężkiej pracy, ale efekt jest imponujący. 

Dom Dragańczuków w okresie bożonarodzeniowym wygląda jak z bajki. Rodzina nie wyobraża sobie świąt bez iluminacji, choć przez incydent sprzed dwóch lat zastanawiała się czy kontynuować przystrajanie budynku. Od 10 lat państwo Dragańczukowie ze Strzelina w okresie bożonarodzeniowym dekorują dom. W tym roku na budynku zawisło kilka tysięcy lampek.

– Prace przy dekorowaniu rozpoczęliśmy półtora tygodnia przed świętami – mówi Kazimiera Dragańczuk. - Pogoda była sprzyjająca. Łącznie zajęło nam to cztery dni. Najbardziej pracochłonne było połączenie przewodów - dodaje. Rodzina do ozdabiania wykorzystuje głównie oświetlenie LED. Iluminacja robi bardzo duże wrażenie. Na budynku widnieje m.in. gwiazda, sanie z reniferem, choinka i dzwoneczki. – Lampki na tych elementach są umocowane na metalowych stelażach. Wszystkie są robione własnoręcznie. Projektowałam je, a mąż spawał – wyjaśnia pani Kazimiera. Kolorowe oświetlenie sprawia, że obok domu nie można przejść obojętnie. Wiele osób zatrzymuje się i podziwia piękny widok. – Nasze wnuki i cała rodzina są zachwycone. Szkoda, że mało ludzi przystraja domy na święta. Chcielibyśmy zachęcić innych do podobnych działań. Warto, bo święta są wtedy ładne i kolorowe – mówi pani Kazimiera. Z roku na rok na budynku przybywa ozdób. Gospodyni już widzi pewne ubytki, które planuje uzupełnić w przyszłym roku. Choć rodzina nie wyobraża sobie świąt bez iluminacji, dwa lata temu poważnie zastanawiała się nad kontynuowaniem przystrajania domu. Wówczas w sylwestra chuligani zniszczyli ozdoby. Cała praca Dragańczuków poszła na marne. – Byłem wtedy bardzo zdenerwowany i powiedziałem, że więcej nie będę przystrajał domu na święta – mówi Franciszek Dragańczuk, mąż pani Kazimiery. - Złość jednak minęła i dalej dekorujemy. Zniszczenia były duże (ok. 80%). Musieliśmy sporo odbudować – dodaje. Policji nie udało się ustalić sprawców. Miejmy nadzieję, że nigdy więcej nikomu nie przyjdzie do głowy niszczenie ozdób, a przykład Dragańczuków zachęci inne rodziny do dekorowania domów na święta.

 

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również