Zaniedbany, krzywy i w niektórych miejscach brakujący chodnik oraz niebezpieczna droga to rzeczy, z którymi muszą mierzyć się na co dzień mieszkańcy Wąwolnicy. O swoich problemach od lat informują starostwo powiatowe oraz gminę.
O chodnik każdy dba jak może – mieszkańcy przy swoich posesjach parę razy w roku go sprzątają, lecz pozostaje on krzywy i stary, czyli ciężki w utrzymaniu. Teren obok świetlicy sprząta sołtys wraz z mieszkańcami. W niektórych miejscach, gdzie nikt nie mieszka lub właściciele nie przejmują się jego istnieniem, chodnik jest zarośnięty i niemożliwym staje się jego użytkowanie. Przez to mieszkańcy muszą decydować się na przejście poboczem drogi, co nie zawsze jest bezpieczne i proste ze względu na często poruszający się tam ciężki sprzęt, ciężarówki i śmieciarki, które jadą do przeładowni.
– Nieraz zgłaszaliśmy, że chcielibyśmy ten chodnik wyremontować. Ciągle jest odmowa, że nie ma pieniędzy. Jesteśmy małą wioską, więc tych naszych pieniędzy też nie jest dużo, ale ustaliliśmy już, że to, co mamy, dołożymy do remontu chodnika – choćby małego kawałeczka. Sołtys porusza problem od wielu lat na różnych spotkaniach – mówi mieszkanka Wąwolnicy, Jolanta Woszczak.
Chodnik i droga, które należą do powiatu strzelińskiego, prowadzą do przystanku autobusowego przy ruchliwej ulicy po drugiej stronie wioski, z którego korzystają starsze osoby oraz młodzież. Ludzie z wioski nie są też w stanie przejechać nawet spokojnie wózkiem z dzieckiem przez popękany i krzywy chodnik. Mieszkańcy nie czują się bezpiecznie ani komfortowo.
Cały artykuł zamieściliśmy w 22 (1210) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Materiał ten, w całości, przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
decydując sie na zamieszkiwanie na wsi trzeba sie pogodzić z pewnymi brakami. dom na wsi jest 100 razy tańszy niż dom w mieście. ludzie za cenę wiejską czyli małą chcą mieć luksusy miejskie czyli duże. kołdra finansowa jest za krótka.
hdyby jednak zamiast narzekać każdy mieszkanie 1 raz w tygodniu położył tam jakąs płytkę chodnikową to w rok byłby już chodnik bez skarg i bez użalania się nad sobą.