Ludzki odruch nic nie kosztuje
Dla wielu inwestorów znalezienie na placu budowy materialnych śladów przeszłości jest zaskoczeniem. I nie mówimy tutaj o uregulowanym prawem nadzorze konserwatorskim ale przypadkowym odkryciu ludzkich szczątków.
Tekst ukazał się w nr 41 (1080) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl














































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Ludzki odruch nic nie kosztuje
Kości wiadomo że trzeba zgłosić a materiały wybuchowe to tak samo wiadomo... że trzeba sobie zostawić.Czasy podobne jak przed drugą wojną....więc przy trzeciej się przydadzą jak w sam raz.RE: Ludzki odruch nic nie kosztuje
cześ powiedziała : grób czesia kiszczaka bez głowy. niczego nie wstrzyma.RE: Ludzki odruch nic nie kosztuje
Jak ktoś chce żeby mu budowę wstrzymali na kilka miesięcy to niech zgłasza :D