To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
W grudniu 2021 roku Emilia Skarżyńska i Kacper Kamiński kupili renesansowy dwór w Miechowicach Oławskich. Z nowymi właścicielami tego miejsca spotkaliśmy się latem ubiegłego roku. Wówczas byli bardzo mocno zaangażowani w prace porządkowe tak w środku, jak i na zewnątrz budynku. Nie jest tajemnicą, że dwór od lat był opuszczony i popadał w ruinę. Obejście, porośnięte wysokimi krzewami i trawami, zwisające z sufitu belki – tak kilkanaście miesięcy temu wyglądał dworek. Teraz, kiedy przyszedł czas na kolejną wizytę, zmiany widoczne są gołym okiem.
W środku trwają obecnie prace związane z rekonstrukcją stropów. - Udało nam się uzyskać dofinansowanie od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i z Urzędu Marszałkowskiego na realizację stropów żelbetowych w tylnym trakcie budynku oraz na zabezpieczenie sklepień i korony murów - tłumaczy pani Emilia. - Kiedy zobaczyliśmy, że prace idą sprawnie, to postanowiliśmy wykonać dodatkowe zabezpieczenia tymczasowe poprzez montaż belek drewnianych i desek również w pozostałych pomieszczeniach. W taki oto sposób mamy obecnie zabezpieczony prawie cały parter. Poza największym z pomieszczeń, gdzie rozpiętości są zbyt duże, aby w prosty sposób je przykryć. Początkowo planowaliśmy wykonać stropy systemowe, oparte na sprzężonych belkach, jednak ostatecznie zdecydowaliśmy się od razu odtwarzać docelowy wystrój, czyli zakładać belki drewniane, deski i na to lać stropy monolityczne. Tę belkową konstrukcję docelowo...
Cały artykuł na ten temat zamieściliśmy w 46 (1184) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Materiał ten, w całości, przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
renesans w pełni. taniej jest takie zabytki budować od nowa . po co budować sropy drewniane jak można w mrówce zamówić żelbet? ściany z gipsokartonu się wstawi i też będzie dobrze. sprzedasz kawalerkę we wrocławiu to kupisz dworek szlachecki na wsi i za hrabiego robisz. w stajni beemę w leasingu zaparkujesz a znajomi z wrocławia pękną z zazdrości a ja pęknę z dumy.
RE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
spajker. powiedziała : Jak to mówią, są ludzie i taborety :Dludzie zwykli siadają na taboretach prostych bo one służą do tego aby na nich siedzieć. ludzie z kompleksami kupują ta targu staroci krzesło cesarza wilhelma i to krzesło nie służy im do siedzenia ale do zasklepienia i do ukrycia ich kompleksów. to krzesło cesarza z pchlego targu jest przedmiotem kultu i nie wolno na nim siadać. czarne 40to letnie bmw podobnie. sluży do driftowania aby wszyscy wiedzieli że ja nie mam kompleksów ale mocny samochód i karnet na siłkę. ten mocny samochód i siłka są rzecież atrybutami silnego człowieka o słabej psychice.No jak ktoś ma małego to próbuje nadrobić czymś innym, tak jak ty komentarzami :DRE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
cześ powiedziała : No to wyobraź sobie głęboko zakompleksionyc h ludzi którzy uważają że jestem tym co mam. Ja swój balkon w bloku podparłem kolumnami a zatem jestem Arystotelesem. Ja mam samochód droższy od samochodu sąsiada a zatem jestem rockefelerem. Ja po technikum rolnictwa w ludowie skończyłem wyższą szkołę prawa i makijażu a zatem jestem magistrem. Jeździć tam nie trzeba. Dyplom listem poleconym przysyłają. Ja teraz kupię jakieś ruiny i proszę do mnie mówić per Kmicic. Konsumpcjonizm to nowa religia. Jej wyznawcy wezmą drogi kredyt na 50 lat na nowy samochód aby udowodnić sobie i innym że są wielcy a ich niska samoocena która ich dręczy to nie istnieje. No i wizytówka o treści area sales manager czyli domokrążca albo operator węzła produkcyjnego w global beton czyli robił też bardzo zasłania kompleksy.Jak to mówią, są ludzie i taborety :Dludzie zwykli siadają na taboretach prostych bo one służą do tego aby na nich siedzieć. ludzie z kompleksami kupują ta targu staroci krzesło cesarza wilhelma i to krzesło nie służy im do siedzenia ale do zasklepienia i do ukrycia ich kompleksów. to krzesło cesarza z pchlego targu jest przedmiotem kultu i nie wolno na nim siadać. czarne 40to letnie bmw podobnie. sluży do driftowania aby wszyscy wiedzieli że ja nie mam kompleksów ale mocny samochód i karnet na siłkę. ten mocny samochód i siłka są rzecież atrybutami silnego człowieka o słabej psychice.RE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
50 lat starszą??? Nawet ciężko mi to sobie wyobrazić No to wyobraź sobie głęboko zakompleksionyc h ludzi którzy uważają że jestem tym co mam. Ja swój balkon w bloku podparłem kolumnami a zatem jestem Arystotelesem. Ja mam samochód droższy od samochodu sąsiada a zatem jestem rockefelerem. Ja po technikum rolnictwa w ludowie skończyłem wyższą szkołę prawa i makijażu a zatem jestem magistrem. Jeździć tam nie trzeba. Dyplom listem poleconym przysyłają. Ja teraz kupię jakieś ruiny i proszę do mnie mówić per Kmicic. Konsumpcjonizm to nowa religia. Jej wyznawcy wezmą drogi kredyt na 50 lat na nowy samochód aby udowodnić sobie i innym że są wielcy a ich niska samoocena która ich dręczy to nie istnieje. No i wizytówka o treści area sales manager czyli domokrążca albo operator węzła produkcyjnego w global beton czyli robił też bardzo zasłania kompleksy.Jak to mówią, są ludzie i taborety :DRE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
cześ powiedziała : Zazdroszczę im Czesiu kompleksów w ramach których biżuteria czarny SUV to za mało aby zasklepić te kompleksy. Dla niektórych zakompleksionyc h miernot Wawel to za mało. Zazdroszczę im wydatków na przerobienie zawilgoconej ruiny na lokal mieszkalny. zazdroszczę im kosztów ogrzewania tego plastra na ich kompleksy. Zazdroszczę im nowego sąsiedztwa klasy czes. Tego nie ma nawet w puszczy amazońskiej. Taki koleś co to kawalerkę we Wrocławiu sprzedał bo chce za hrabiego robić na wsi potrzebuje pomocy psychologicznej a nie wspinania się na kolumnę Zygmunta albo robienia za lokalnego faraona widzami którego są lokalni miłośnicy piwa złoty denar.RE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
Cześ powiedziała : No to wyobraź sobie głęboko zakompleksionyc h ludzi którzy uważają że jestem tym co mam. Ja swój balkon w bloku podparłem kolumnami a zatem jestem Arystotelesem. Ja mam samochód droższy od samochodu sąsiada a zatem jestem rockefelerem. Ja po technikum rolnictwa w ludowie skończyłem wyższą szkołę prawa i makijażu a zatem jestem magistrem. Jeździć tam nie trzeba. Dyplom listem poleconym przysyłają. Ja teraz kupię jakieś ruiny i proszę do mnie mówić per Kmicic. Konsumpcjonizm to nowa religia. Jej wyznawcy wezmą drogi kredyt na 50 lat na nowy samochód aby udowodnić sobie i innym że są wielcy a ich niska samoocena która ich dręczy to nie istnieje. No i wizytówka o treści area sales manager czyli domokrążca albo operator węzła produkcyjnego w global beton czyli robił też bardzo zasłania kompleksy.RE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
Spajker. powiedziała : 50 lat starszą??? Nawet ciężko mi to sobie wyobrazićRE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
cześ powiedziała : Ty Czesiu masz 50 lat starszą od siebie kobietę. Remontujesz ją chemikaliami z Rossmana i delektujesz się powieściami w których ty jesteś shrekiem a twoja 19to wieczna fiona jest księżniczką ubraną w złom z targów staroci. Z bloku to ty masz tylko blok słoniny który dostajesz od znajomych podczas świniobicia.RE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
Spajker. powiedziała : Ale ci żal doope ściska jełopo :D Zazdrościsz że ty będziesz do końca swoich marnych dni miał tylko kawałek podłogi w bloku? Wal się kmiocie!!!RE: To się dzieje naprawdę - odbudowują ruinę dworku
Odbudowa materii czy też rekonstrukcja zakompleksionej psychiki? Zakompleksieni ludzie kupują jakąś ruderę dostają pieniądze od państwa i mówią. W moich kompleksach to ja chcę być księciem a moja kobieta chce być księżniczką. Sprzedamy swoje mieszkanie w bloku we Wrocławiu i wystarczy na wyremontowanie rudery na wsi i będziemy jak kaz i isabell. Czyli kazik z małego miasteczka i izka wioskowa. Telenowela. Nawet stara zawilgocona cegła może być budulcem oddzielającym niską samoocenę nowego hrabiostwa od ich kompleksów. Ten książę z manczyc to potwierdzi. Ten książę z brzezicy też. Wielkie kompleksy wymagają wielkiego listka figowego w postaci wielkiego suva wielkiej willi na wsi z wielkim trawnikiem albo z kupą gruzu o nazwie dawny pałac aby jakoś zasłonić swoje kompleksy. W leczeniu kompleksów pomocne są tralki i betonowe kolumny wspierające betonowe wejście do domu. Wtedy każdy wie że tu mieszka Kmicic a nie zakompleksiony Nowak. Czarny SUV na podjeździe to potwierdzi. Koniecznie w lizingu.