Do sakramentu bierzmowania przystąpiło 60 młodych parafian
Lubię odwiedzać małe wiejskie parafie, gdzie wspólnota wiernych jest szczególnie silna – powiedział ks. abp na przywitanie w Nowolesiu. Słowa te potwierdził przebieg czwartkowej uroczystości.
Czwartkowe nabożeństwo w nowoleskiej świątyni miało niecodzienny charakter. Dla sześćdziesięćiorga modych wiernych był to dzień przystąpienia do sakramentu bierzmowania. Jednocześnie parafianie z Nowolesia, Białego Kościoła, Dębnik, Gębczyc, Kazanowa, Szczodrowic i części Wąwolnicy świętowali 30- lecie swojej parafii. A ks. Stanisław Włodarski, kapłan, który wspólnie z wiernymi odbudował kościół pw. Św. Marcina, pełni swoją posługę już 35 lat.Młodzież i rodzice przyjmujących sakrament powitali arcypasterza
Nowoleska świątynia, sanktuarium NMP Różańcowej, jest celem pielgrzymek i adoracji obrazu NMP Różańcowej. Obraz przybył na Dolny Śląsk z Komarna wraz z polskimi przesiedleńcami po II wojnie światowej. Czwartkowe nabożeństwo z uwagi na te wszystkie okoliczności było jedyne w swoim rodzaju. - Pragniemy najserdeczniej, chlebem i solą przywitać ekscelencję, księdza arcybiskupa (Józefa Kupnego, Metropilitę Wrocławskiego - red.) w tak ważnym dla nas dniu. Witamy księdza proboszcza (Stanisława Włodarskiego – red.), który obchodzi 45. rocznicę święceń kapłańskich – powiedziała w imieniu parafian Leokadia Pawliszak. - Szczególnie serdecznie witamy młodzież przystępującą do sakramentu bierzmowania i życzymy nacechowanego głębią zrozumienia, jak wielki i niezwykły dar otrzyma ona dzisiaj, w swoim kościele i od swojego Kościoła – zwróciła się następnie do młodzieży. Delegację Akcji Katolickiej i parafian tworzyli: Leokadia Pawliszak, Małgorzata Kaczmarek, Marek Kasprzyszak i Edward Tracz.
Księdza biskupa przywitali następnie Ewelina Tarka i Krystian Koseski, przedstawiciele młodzieży przystępującej do sakramentu bierzmowania, a także Ewa i Ryszard Oleksowie w imieniu rodziców.Ks. proboszcz Stanisłąw Włodarski, kapłan od 45 lat, a od 30 w nowoleskiej parafii
Po przywitaniu gości, wśród których byli zarówno kapłani, jak i przedstawiciele lokalnego samorządu, głos zabrał ks. Stanisław Włodarski. Wierni w skupieniu wysłuchali słów swojego pasterza. Część obecnych pamięta, jak wyglądał nowoleski kościół przed odbudową. Ile pracy i wysiłku kosztowało parafian doprowadzenie świątyni do dzisiejszego stanu. Jak wielkim zaszczytem dla katolickiej wspólnoty było ustanowienie w Nowolesiu sanktuarium. O tym wszystkim mówił ks. Stanisław. Ekscelencję ks. abp. Józefa Kupnego przywitali (patrząc od lewej): Marek Kasprzyszak, Leokadia Pawliszak, Małgorzata Kaczmarek i Edward TraczWzruszenie i pozytywne emocje udzieliły się wiernym, kiedy ich pasterz mówił o swoim powołaniu, o Bogu i rodzicach, którym zawdzięcza gorliwą wiarę. Parafia św. Marcina nie należy do największych, ale dla ks. Stanisława zawsze była najważniejsza i jedyna. Podobnie jak ludzie, których spotkał na swojej drodze w parafii, w strzelińskim dekanacie. Starsi mieszkańcy wiosek tworzących parafię byli świadkami tego wszystkiego, o czym mówił ich kapłan. Młodsi z uwagą wsłuchiwali się w słowa księdza proboszcza i zapewne zapamiętają je na długo.
Cały artykuł dostępny jest tutaj



UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Mx
.
Małe wiejskie parafie, gdzie ciemnota niektórych osiąga szczyty i Pana z miasta caluje w pierścień... Dajcie spokój.
0

Przeczytaj również