Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Pierwsze dotyczy najniebezpieczniejszego skrzyżowania w Strzelinie, które znajduje się na drodze krajowej nr 39. Jest to zbieg ul. Wojska Polskiego z ul. Staromiejską i ul. Mikołaja Kopernika. Jako gazeta w naszej historii rokrocznie piszemy o przynajmniej kilku zdarzeniach na tym skrzyżowaniu. Problem doskonale zna również gmina Strzelin, choć to nie ona jest zarządcą tego skrzyżowania, lecz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Dlatego też do dolnośląskiego oddziału tej instytucji skierowane zostało pismo, w którym burmistrz Strzelina Dorota Pawnuk pisze (przytaczamy obszerne fragmenty):
„Szanowna Pani Dyrektor
Nawiązując do naszej wcześniejszej korespondencji w sprawie zapewnienia właściwego poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego na skrzyżowaniu ulicy Wojska Polskiego z ulicami Staromiejską i Mikołaja Kopernika w Strzelinie po raz kolejny zwracam się z prośbą (...) o podjęcie działań mających na celu przeciwdziałanie zagrożeniom, jakie generuje opisany powyżej układ dróg.
(…) W obrębie tego skrzyżowania nieustannie dochodzi do groźnych zdarzeń drogowych i jedynie jego położeniu na terenie obszaru zabudowanego można zawdzięczać, że nie są one dramatyczne w skutkach.
Istotnym przy tym jest również fakt, że w sąsiedztwie zlokalizowane są dwie szkoły podstawowe, żłobek, centrum handlowe oraz park miejski, co dodatkowo podnosi stopień ryzyka. Co istotne, jest to główny wjazd do Strzelina od strony mocno rozwijającej się, obecnie najliczniejszej miejscowości, jaką jest Gęsiniec.
Już obecnie włączenie się z podporządkowanych dróg (ul. Staromiejska i Mikołaja Kopernika) jest wysoce problematyczne, a wydłużający się czas oczekiwania na lukę w sznurze przejeżdżających pojazdów powoduje, że kierowcy podejmują ryzyko, wjeżdżając na skrzyżowanie przy najmniejszej nawet okazji. Biorąc pod uwagę, że dojazd do skrzyżowania od wjazdu do Strzelina stanowi długi odcinek prostej drogi, część kierujących przekracza dozwoloną, maksymalną prędkość, to przy takim ryzykownym wjeździe bardzo często dochodzi do kolizji.
(...) Nie można się przy tym sugerować wyłącznie statystykami policyjnymi, bowiem z uwagi na teren zabudowany prędkości, jakie rozwijają kierowcy (...) nie są na tyle wysokie, aby skutki zdarzeń drogowych zmuszały każdorazowo poszkodowanych do wzywania patroli policyjnych.
Jestem przekonana, że nie tylko mieszkańcom i władzom samorządowym Strzelina, ale również Państwu, jako zarządcy drogi nr DK39 zależy na tym, aby droga ta była przyjazna jej użytkownikom, a stosowane rozwiązania zapewniały właściwy poziom bezpieczeństwa.
W tej konkretnej sytuacji należytym rozwiązaniem byłoby wybudowanie ronda, co zapewniłoby nie tylko podniesienie stopnia bezpieczeństwa, ale także płynność ruchu, lub w ostateczności zamontowanie sygnalizacji świetlnej”.
Złagodzić zakręty
Drugie pismo skierowane zostało do zarządcy drogi wojewódzkiej nr 395 Strzelin – Wrocław. Dokładnie chodzi o koszmarny w statystykach wypadkowych odcinek pomiędzy Strzelinem a Ludowem Polskim – tak zwane esy. Niebezpieczny fragment obejmuje zaledwie 400 metrów drogi i o przebudowę tego odcinka do marszałka Województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego apeluje burmistrz Pawnuk. Oto fragmenty pisma, które do niego wysłała:
„Szanowny Panie Marszałku
Od 2018 r. składam wnioski do DSDiK we Wrocławiu o podjęcie działań mających na celu zapewnienie właściwego poziomu bezpieczeństwa na krótkim odcinku drogi wojewódzkiej nr 395 w km od 31+900 do km 32+300. Zmusza mnie do tego bardzo wysoka liczba wypadków drogowych w tym miejscu. Jak wynika ze statystyk policyjnych tylko na tym newralgicznym fragmencie, począwszy od 2015 r. do 2021 r. doszło do blisko 120 zdarzeń drogowych, w których rannych zostało 20 osób. Bieżący rok jest jeszcze bardziej tragiczny, bowiem tylko w I półroczu doszło w tym miejscu do 16 wypadków, w tym jednego z ofiarą śmiertelną.
W odpowiedzi na nasze zgłoszenia służby DSDiK wprowadziły (...) dodatkowe oznakowanie ograniczające maksymalną prędkość do 40 km/h oraz tablice prowadzące typu U-3. Jednakże, jak pokazuje rzeczywistość, nie wpłynęło to na poprawę bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie, liczba wypadków z każdym rokiem wzrasta.
Na opisanym odcinku drogi występują bezpośrednio po sobie dwa łuki, lewy i prawy, pozornie łagodne, ale posiadające zbyt krótkie promienie, a przy tym brak jest właściwej szerokości poboczy.
Teoretycznie wdrożona zmiana stałej organizacji ruchu winna odnieść właściwy skutek, ale ogólnie wiadomym jest, że tzw. piraci drogowi niewiele sobie robią z wszelkiego rodzaju ograniczeń. Dramatem w tej sytuacji jest jednak to, że w wypadkach najczęściej cierpią inni.
(...) skoro dotychczasowe działania nie dały oczekiwanego efektu, to należy wdrożyć inne rozwiązania, gwarantujące poprawę bezpieczeństwa.
W tych okolicznościach jedynym wyjściem dającym pewność osiągnięcia założonego rezultatu jest jedynie przebudowa, polegająca na wyłagodzeniu łuków oraz poszerzeniu poboczy.
W związku z powyższym proszę Pana Marszałka o wsparcie naszych wysiłków, które mają jedynie na celu zapewnienie właściwego poziomu bezpieczeństwa na DW396 i jednocześnie deklaruję już na etapie opracowania dokumentacji niezbędnej do przebudowy, pokrycie 50% jej kosztów”.
***
Być może przypominanie i zabieganie o poprawę bezpieczeństwa przyniesie w końcu oczekiwany rezultat. Podstawy są, bo na tym szczeblu samorządu i instytucji nie słyszeliśmy o jakichś politycznych czy innych przeszkodach. Jest potrzebna dobra wola zarządców dróg. Inwestycje te są też stosunkowo niedrogie, jak na zadania, jakie są przez wspomniane jednostki realizowane. Miejmy nadzieję, że apele gminy Strzelin znajdą zrozumienie.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Ad. powiedziała : drobna poprawka. pirat drogowy jedzie z prędkością 30kmh. jak ktoś jedzie z prędkością 40 kmh to jest szaleniec. jak ktoś jedie z prędkością 50 kmh to jest zabójca/samobójca. jazda na wysokości netto nie wyjdzie. netto ma wysokość 3,4 metra i nawet śmigłowiec ma problemy z lataniem na wysokości netto czy dino.O.P.P.
Odcinkowy pomiar prędkości mierzy średnią prędkość na danym odcinku - np. pierwszy aparat byłby zamontowany na wysokości Netto, a drugi na wysokości Dino. Samochód, który przejeździe od punktu A do punktu B z prędkością powyżej 40 czy 50 km\ h dostanie wydruk z mandatem do domu pirata drogowego.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Ad. powiedziała : nic tak nie działa na nabzdyczonego swoją wielkościa kierowcy suva i beemy jak wizja rachunku z warsztatu samochodowego. dekiel narcyza bije w podsufitkę i taki kierowca wie od razu i on-line że on sie musi dopasować do innych a nie odwrotnie. automatyczny pomiar prędkości daje sie poza terenem zabudowanym. taki kierowca beemy m5 z silnikiem 360 km nawet nie wie że kliknął go radar bo on myślał że jedzie 50 a naliczniku było 150. on nie czuje tej prędkości. przy prędkości 100 kmh to kierowaca bmw m5 chce wysiadać z samochodu bo myśli że stoi w miejscu. kwestie prędkości tpo sprawa do załatwienia u producentów samochodów. 18to latek wsadzi blondunke do samochodu i jego hormony musza pokazać że jest warty tej blondyny i uznania wśród sebiksów.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Ad. powiedziała : Karetki pogotowia są również w Strzelinie obok dużej przychodni.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
spajker. powiedziała : Najlepszym rozwiązaniem byłby odcinkowy pomiar prędkości. Niepotrzebni byliby policjanci z radarem. Hopki wymuszają niepotrzebne zwalnianie, hamowanie, zużycie paliwa i zanieczyszczeni e środowiska.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Ad. powiedziała : karetka na sygnale jedzie raz w roku a piraci drogowi 24/7. jeżeli karetka ma dojechac szybko to niech karetka startuje ze strzelina a nie z wrocłąwia. żadne radary żadna policja żadne mandaty nie poskromią kompleksów kierowców chcących pokazać że są ważni i że ich drogi samochód jest im droższy od zasad współżycia społecznego.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Ad. powiedziała : To zależy jak są wykonane, są takie które są szerokie, ale karetki i autobusy przejeżdżają przez nie swobodnie, bo mają szeroko koła.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Ad. powiedziała : no fakt. inteligentni kierowcy nie są do niczego potrzebni.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
Zwolennikom hopek na jezdniach nie życzę jazdy karetką na sygnale, gdzie liczy się każda minuta.RE: Batalia o nowe rondo lub światła i przebudowę feralnych „esów”
na drodze do Wrocławia od lat nikt nie wymalował pasów tak środkowych jak i krawędziowych ostatnie dni z deszczową i mglistą aurą z drogi 395 zrobiły drogę przez mękę.Wczoraj wieczorem wracałem w deszczu z Wrocka z dzieciakami to po prostu samobójstwo i morderstwo w jednym.