Mieszkańcy Łojowic i Wawrzyszowa opowiedzieli staroście strzelińskiemu Markowi Czerwińskiemu (z prawej) o swoich problemach
Wracamy do problemu mieszkańców Łojowic i Wawrzyszowa, którzy są wykluczeni transportowo. Osoby starsze, nieposiadające samochodu, są zdane tylko i wyłącznie na komunikację publiczną, bądź dobrą wolę sąsiada.
- Dzieci mają problem z dojazdem do szkoły. O 6:36 jest kurs przez Wiązów do Strzelina. Przyjeżdżają do szkoły zmęczone i powrót mają o 15:30. Nie zawsze kończą przecież lekcje o tej godzinie. W tym czasie młodzież włóczy się po mieście. Czemu ma to sprzyjać? Autobus, który jeździł z Brzegu do Strzelina, został zlikwidowany, bo nie był ekonomiczny. Od tej pory nie mamy żadnego połączenia z miastem i powiatem. Tymczasem musimy dostać się jakoś do lekarzy i specjalistów - podkreślała mieszkanka Łojowic na zebraniu, które odbyło się na początku roku.
We wtorek, 3 marca, łojowiczanie udali się do starosty strzelińskiego, aby rozmawiać o ewentualnych rozwiązaniach dla mieszkańców. Powoływali się na rządowy program, który miał pomóc wykluczonym transportowo. - Nie tylko Łojowice i Wawrzyszów są w sytuacji, gdzie brakuje autobusów. Takich miejscowości jest więcej. W tym momencie pieniądze, które musielibyśmy wydać na organizację transportu są poza naszym zasięgiem. Moglibyśmy ubiegać się o dotację do złotówki na jeden kilometr. Według wstępnych analiz nie zapewni nam to rentowności, a my tych pieniędzy po prostu nie mamy - wyjaśniał wicestarosta Aleksander Ziółkowski. Dodał także, żeby cokolwiek robić, to trzeba mieć na to środki. - Możemy ewentualnie namawiać prywatnych przedsiębiorców, aby jeździli na tej trasie. Możemy też rozmawiać z innymi gminami, aby przy współpracy jakoś ten problem rozwiązać - tłumaczył Ziółkowski. Wspomniał też, iż jakiś czas temu stworzono plan transportowy, w którym założono, żeby autobus jeździł raz dziennie i to tylko w niektóre miejsca. Kosztowałoby to ok. 2 mln zł.

Bon na przewozy dla osób starszych?
Mieszkańcy goszczący w starostwie powiedzieli, że problem rozwiązałoby przedłużenie kursu Strzelińskiej Komunikacji Publicznej z Karszówka do Wawrzyszowa. - W chwili obecnej jest to chyba niemożliwe, gdyż gmina Strzelin dostała dofinansowanie na tabor autobusowy i musi spełniać pewne warunki. Prawdopodobnie do 5 lat nie można poszerzać działalności o inne gminy - zaznaczył starosta Marek Czerwiński. - Jeżeli powiat ma ograniczać wykluczenia, to powinniśmy połączyć siedzibę powiatu z siedzibami gmin - oznajmił starosta.
Cały artykuł w wydaniu papierowym "Słowa Regionu".

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj także