Lato latem, a są tacy, którzy myślą już o zimie. Strażacy z OSP Borów zakasali rękawy i wzięli się za ocieplanie remizy. – Przy remoncie remizy możemy pracować tylko popołudniami. W ciągu dnia mamy inne obowiązki rodzinne i zawodowe. Ale staramy się, żeby remont przebiegał zgodnie z harmonogramem.
W Gminnym Centrum Kulturalno-Edukacyjnym odbyła się ciekawa interdyscyplinarna impreza. Stroną plastyczną spotkania zajęli się uczestnicy warsztatów artystycznych prowadzonych przez Lidię Stanek-Wichlińską.
Zgodnie z prawem na tę uchwałę radni mają czas do końca czerwca. Za udzieleniem absolutorium przemawiały opinie o wykonaniu budżetu. Czy ktoś był przeciw? Dwa razy w roku, nie licząc nowelizacji budżetu, radni zajmują się tą najważniejszą z uchwał.
Koniec roku szkolnego i czas odpoczynku to tylko jedna strona trwającego lata. Z drugiej jest normalna praca tych, którzy jeszcze o urlopie nie myślą. O tym rozmawialiśmy z Waldemarem Grochowskim, wójtem Borowa.
Tradycyjnie w czerwcu w Szkole Podstawowej w Zielenicach odbył się festyn rodzinny organizowany przez radę rodziców i grono pedagogiczne. Imprezę uświetnił bogaty program artystyczny uczniów klas O-VI przygotowany pod kierunkiem nauczycieli.
Jeżeli spojrzeć na wyniki egzaminu 6-klasistów jak na rywalizację sportową, to szkoły z gminy Borów zdeklasowały konkurencję. Dwie zdecydowanie wygrały tę rywalizację, a i trzecia do najgorszych nie należała.
Uczniowie klas 0 – III zielenickiej szkoły zaprosiły swoich rodziców na uroczystość z okazji najbardziej rodzinnego święta, czyli Dnia Rodzica. Dzieci przygotowały dla swoich mamuś i tatusiów program artystyczny, złożony z piosenek, wierszy i tańców.