Uciekły z bombardowanego miasta
Serce rośnie, gdy widzimy jak szczerze i chętnie pomagamy rodzinom uciekającym przed wojną na Ukrainie. Dzięki pomocy pani Tatiany, która mieszka od kilku lat w gminie Kondratowice, udało nam się porozmawiać z trzema kobietami, które opuściły kraj w obawie o bezpieczeństwo swoje i swoich dzieci.
Część tych historii chwytała za serce i pokazywała okrucieństwo wojny. Rozmawialiśmy w Gminnym Ośrodku Kultury w Kondratowicach. To tam znajduje się magazyn, z którego dary trafiają do potrzebujących.
Pani Liza przyjechała do Polski z obwodu sumskiego, z miasta Krasnopole. Wyjechała stamtąd 24 lutego, czyli w dniu wybuchu wojny, w momencie kiedy zaczęło się bombardowanie miasta.
- Podróż zajęła mi cztery dni. Nie można było przejechać przez Kijów, gdyż w okolicach też trwało bombardowanie. Musieliśmy jechać przez mniejsze miejscowości. Wzięłam ze sobą dwóch synów. Jeden ma 9 lat, a drugi 2,5 roku. Mąż pojechał wcześniej do pracy, więc musiałam wyjechać sama z dziećmi - wspominała nasza rozmówczyni.
Dodała też, że tęskni za domem w ojczyźnie, ale w Polsce jest wielu dobrych ludzi, którzy pomagają. - W Charkowie została moja siostra i mama. Nie mogą wyjechać, bo nie ma korytarzy (humanitarnych). Do siostry ciężko się dodzwonić, bo trudno o zasięg. Z mamą udaje mi się porozmawiać, ale co chwilę zrywa połączenie. Musiała (mama - red.) nieraz uciekać do pobliskich piwnic. Jest tam bezpieczniej podczas bombardowań - mówiła Ukrainka.
Tekst ukazał się w nr 11 (1099) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Uciekły z bombardowanego miasta
Gość powiedziała : Pań Maciek? Ale on już na emeryturę odszedł i on pracowal w Goku. No chyba że nie o niego chodzi.RE: Uciekły z bombardowanego miasta
Mieszkaniec powiedziała : Chyba ten co zawsze dożynki prowadził bo bezrobotny chyba jest.RE: Uciekły z bombardowanego miasta
Wiedza powiedziała : A ty wróżka i wiesz ze ja nauczycielka? No to zle trafiles. Nie możesz normalnie odpowiedzieć na pytanie bo nie wiem??RE: Uciekły z bombardowanego miasta
Mieszkaniec powiedziała : To ,że są wakacjie to nie znaczy, żeby odciąć się od wiedzy. Wszyscy wiedzą, a nauczycielka udaje, że nie wie, coś takiego :roll:RE: Uciekły z bombardowanego miasta
A kto to ten z kilkuletnim doświadczeniem? Kto startował jeszcze?RE: Uciekły z bombardowanego miasta
nie znam sprawy. nie znam człowieka. myślę jednak że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. jeżeli prawdą jest to że dyrektor jest nijaki to on bardzo pasuje do nijakich kondratowic. pełna kompatybilność. plusem jest jego fryzura, której co prawda nie widziałem ale wyobrażam sobie że to tak jak detektyw rutkowski znany ze swojej fryzury a nieznany ze swoich detektywistyczn ych dokonań. gdyby nie fryzura rutkowskiego to nikt by o nim nie słyszał i o jego istnieniu nie wiedział. krytycy tego nowego dyrektora zarzucają mu że jest głupi. jeżeli to prawda to jest to człowiek uczciwy. głupia głowa z głupią fryzura nikogo nie zwodzi. ciekawe jest to że nie znalazłem krytyki osoby łysej, osoby z łupieżem, osoby zaczesanej na pożyczkę, i osoby z łojotokiem. dobrze z nim jest chyba jeżeli jedyną jego wadą jest jakaś fryzura i dobrze znim jest bo jest przynajmniej sie o co pokłócić. piszę to jako czysty teoretyk nie znając człowieka ale znając poziom kondratowic. może ten dyrektor to jest kondarato Witz.RE: Uciekły z bombardowanego miasta
Franki powiedziała : Tak jak obserwuje to w poprzednich rządach było tak samo, czyli normaRE: Uciekły z bombardowanego miasta
A czy mogło być inaczej? A czy wszystkie inne konkursy w tej gminie odbyły się inaczej? Co znaczy inaczej ? Uczciwie, z zachowaniem norm , kultury , z zachowaniem standardów . Nie w tej gminie nie za tych rządów.RE: Uciekły z bombardowanego miasta
Ciekawski powiedziała : No i stało się, jest nowy dyrektor, jak myślicie kto ??? Czy może ten z kilkuletnim doświadczeniem czy kondratowicki laik ???RE: Uciekły z bombardowanego miasta
no i ? powiedziała : A może bracia S. i podgajny zmienią fryzurę? Nie tu się już nie da. Za późno. Może rolnik bujne loki? Nie też mało interesujące. A może stolarz zetnie koński ogon...Co wy na to??? Spajker co myślisz?