oła Gromnik w Przewornie, wyraża swoje zaniepokojenie: - Nam, jako wędkarzom, nie wolno wjeżdżać tu samochodami, a mimo to byliśmy świadkami nielegalnych jazd krosowymi motocyklami wzdłuż wału zalewowego. Wczoraj miała tu miejsce prawdziwa tragedia, kiedy ktoś pędził crossem...
Zakazy wjazdu na teren tamy polderu zalewowego zostały wprowadzone z myślą o zapewnieniu bezpieczeństwa i ochronie infrastruktury wodnej. Pracownicy „Wód Polskich” podjęli kroki w celu ustanowienia tych zakazów, a ich złamanie wiąże się z surowymi karami.
Janusz Hanczel podkreśla, że choć wędkarzom jest zabronione wjeżdżanie na teren zalewu nawet podczas zawodów, prywatnie niektórzy nadal ignorują te przepisy. Wzywa do poszanowania przepisów i apeluje o odpowiedzialność wobec wspólnej przestrzeni.
Na ten temat pisaliśmy w 34 (1174) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl
Komentarze
Cytuję cześ:
Rozpędź się i zapier*** głową w ścianę stary społeczniku
Cytuję cześ:
Polecam wiatrówkę o dużej sile rażenia plus kolce. Pomaga.
Te dziady wszędzie jeżdżą!!! Nie ma rady na nich! Chyba tylko deski z gwoździami!!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.