70 urodziny Gromnika Kuropatnik

Drużyna piłkarska z Kuropatnika w sezonie 2012/2013 została mistrzem gr. VI klasy B. Teraz Gromnik z powodzeniem rywalizuje w klasie A. Kiedy powstał klub? Dlaczego nazywa się Gromnik?

Dzięki uprzejmości obecnego prezesa Marka Rychlicy oraz byłego prezesa klubu Kazimierza Piotrowicza prezentujemy historię drużyny piłkarskiej z Kuropatnika. Na czerwiec przypada jubileusz 70-lecia klubu!
Tuż po zakończeniu II wojny światowej w naszym regionie zaczęły powstawać Ludowe Zespoły Sportowe. To właśnie dlatego Marek Rychlica oraz Kazimierz Piotrowicz uważają, że za datę powstania Gromnika Kuropatnik należy uznać rok 1945. Piłkarze do nazwy swojej drużyny dodali „Gromnik”, czyli najwyższe wzgórze Wzgórz Strzelińskich. Ta nazwa zespołu obowiązuje do dziś.
Początki futbolu w Kuropatniku były trudne ze względu na brak boiska. Mieszkańcy spotykali się na rekreacyjnych zabawach z piłką. Nie było jeszcze mowy o występach w zorganizowanej lidze, jedynie towarzysko mierzono się z drużynami z okolic, m.in. z Jegłowej. Pierwszym prezesem Gromnika został Kazimierz Suchecki, który swoją funkcję sprawował aż przez 22 lata. Pierwszy zarząd tworzyli także: Kazimierz Misiewicz, Bronisław Misiewicz, Władysław Misiewicz, Henryk Grześkowiak, Eugeniusz Statkiewicz, Mieczysław Statkiewicz, Karol Leszczyński, Zenon Stanik, Michał Legan, Krzysztof Szczepański i Zbigniew Janda.

Stadion w miejsce dziur po bombach
W latach 60. zaczęto poważnie myśleć o stworzeniu boiska do piłki nożnej. W miejscu gdzie obecnie znajduje się stadion w Kuropatniku, były dwa, duże leje po bombach. - Przedsięwzięcie było o tyle trudne do realizacji, gdyż w tamtych czasu nie dysponowano takim sprzętem mechanicznym jak dziś i cały ciężar niezbędnych robót spoczywał na ludzkich barkach. Żeby wypełnić ten teren, miejscowi chłopi zwozili furmankami gruz z pobliskiej Jegłowej i powstawała w ten sposób nawierzchnia kamienista, tzw. klepisko. Gdy zaczęto rozgrywać na niej pierwsze mecze, nic nie mogło oddać radości mieszkańców, że mogli w końcu zagrać na własnym boisku. Nie przejmowano się wówczas tym, że teren w ogóle nie spełniał standardów gry w piłkę nożną. Liczyła się satysfakcja z wykonanej tytanicznej pracy – wspomina Kazimierz Piotrowicz.
Po kilku latach klepisko zarosło trawą i można było zgłosić drużynę do rozgrywek ligowych. To właśnie w latach 60. Gromnik zaczął występować w wojewódzkiej klasie C. W latach 1968-1972 nastąpiła przerwa w działalności klubu. Wtedy drugim w historii Gromnika prezesem został Kazimierz Piotrowicz. Swoją funkcję pełnił aż do 2004 roku. Nowy zarząd utworzyli Władysław Gdula, Kazimierz Suchecki, Józef Kordysz, Władysław Misiewicz, Stanisław Ciurys, Antoni Ciesłowski, Franciszek Malinowki, Franciszek Ziółkowski i Jan Wajda. Działacze, postawili sobie za zadanie poprawę infrastruktury stadionu w Kuropatniku. To właśnie z ich inicjatywy dosiano trawę, zbudowano wał wzdłuż linii bocznej boiska, i sprowadzono dwa baraki pełniące funkcję szatni oraz magazynu na sprzęt sportowy.

Pierwsze sukcesy
- W latach 70. nastąpił awans zespołu do Klasy B, lecz po kliku sezonach ponownie spadliśmy do Klasy C. Dopiero lata 80. zapewniły ugruntowanie naszej pozycji w Klasie B, a od roku 2000 już poważnie myśleliśmy o Klasie A. Przez cały czas funkcjonowania klubu opieraliśmy się głównie na zawodnikach miejscowych, co jest naszym atutem po dziś dzień. Więzi zapoczątkowane w 1946 r. procentują również obecnie, co wpłynęło na wytworzenie atmosfery solidarności i wzajemnej współpracy – mówi o historii klubu Marek Rychlica, który obecnie pełni funkcję prezesa i zebrał informacje o Gromniku.
Trzeci prezes Gromnika wybrany został w 2004 roku. Został nim Robert Malinowski, który swoją funkcję pełnił do 2013 roku. W 2009 roku Gromnik wywalczył historyczny awans do klasy A, ale gra na wyższym szczeblu rozgrywkowym zakończyła się już po sezonie. - W sezonie 2012/2013 przegraliśmy zaledwie jeden mecz i z 65 punktami na koncie pewnie wygraliśmy rozgrywki. Tym samym po raz drugi w historii awansowaliśmy do A Klasy, w której rywalizujemy do dziś – dodaje Marek Rychlica. Gromnik nadal się rozwija i tworzy kolejne strony swojej historii. W czerwcu planowane są obchody 70.urodzin klubu piłkarskiego z Kuropatnika. Działacze chcą zaprosić zespół z wyższej klasy rozgrywkowej na towarzyski pojedynek.