To oni są przyszłością naszego futbolu

Najmłodsi piłkarze z powiatu strzelińskiego po raz drugi w rundzie wiosennej mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności. To właśnie Ci zawodnicy są przyszłością futbolu w naszym regionie. Zespoły z powiatu strzelińskiego coraz chętniej stawiają właśnie na szkolenie dzieci i młodzieży.

W minioną sobotę, 23 maja na boisku w Parku Miejskim w Strzelinie odbyła się druga, wiosenna rudna turnieju w kategorii orlików i żaków. Impreza nosi nazwę im. Agnieszki Mierzwińskiej-Gręda, która była mamą jednego z młodych zawodników. Pani Agnieszka zawsze wspierała klub i kibicowała młodym zawodnikom. Organizatorem zawodów był Dolnośląski Związek Piłki Nożnej i Fundacja Młodzi Sportowcy we współpracy ze Strzelinianką oraz gminą Strzelin.
Tradycyjnie mecze były bardzo wyrównane i emocjonujące. Nie było przegranych, ponieważ na twarzach wszystkich zawodników gościł uśmiech. Młodych zawodników dopingowały licznie przybyłe rodziny. Strzelińskie turnieje cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Z dużą przyjemnością ogląda się mecze rozgrywane w duchu fair-play.
Tym razem w kategorii żaków wystąpiło pięć ekip: Strzelinianka Strzelin, Feniks Strzelin, Czarni Kondratowice, LKS Brożec oraz Fundacja Młodzi Sportowcy Strzelin. Rywalizacja odbywała się system każdy z każdym, a mecze trwały po 12 minut. Podobnie przebiegał także turniej orlików, w którym wystąpiły ekipy: Świteź Wiązów, Czarni Kondratowice, Feniks Strzelin i FMS Strzelin. Wszyscy trenerzy zgodnie powtarzali, żeby nie przywiązywać wagi do rezultatów, ponieważ na tym etapie liczy się dobra zabawa.
- Cieszymy się z wygranych pojedynków, ale podkreślam: w kategoriach orlik, żak wynik nie jest najważniejszy! Każdy turniej ma za zadanie nauczy czegoś nowego młodych zawodników. Dzieci zdobywają pierwsze, boiskowe doświadczenia i dzięki takim turniejom mają okazję sprawdzić się na tle rówieśników z innych klubów. Takie turnieje wpływają także na motywacje młodych piłkarzy, którzy z meczu na mecz chcą prezentować się lepiej – mówił trener FMS-u Strzelin Dominik Szaniawski. - Gratuluję wszystkim zawodnikom. Dzięki takim turniejom młodzi zawodnicy zdobywają cenne doświadczenie. Wyniki schodzą na dalszy plan, a liczy się dobra zabawa, gra i przy okazji nauka. Prócz wsparcia własnych trenerów i rodziców, każda drużyna mogła liczyć na doping licznie przybyłych kibiców – dodaje trener Feniksa Dawid Pukalski-Pukała.
Wszyscy szkoleniowcy są zgodni, że takich turniejów powinno być więcej. Zakończenie rudny wiosennej orlików i żaków odbędzie się 20 czerwca, także na stadionie w strzelińskim Parku Miejskim. Ostatni turniej połączony będzie z festynem rozpoczynającym wakacje. Organizatorzy planują wiele atrakcji i niespodzianek dla młodych zawodników oraz ich rodzin.