„Niebieska karta” kojarzy się raczej negatywnie. O zasadach jej założenia i prewencji na terenie Powiatu Strzelińskiego mówili policjanci. KPP Strzelin, we współpracy z powiatem oraz wszystkimi gminami, zorganizowała powiatową konferencję pod nazwą „Bezpieczna Szkoła”. Spotkanie odbyło się w Gminnym Ośrodku Kultury w Kondratowicach.
Obecni byli przedstawiciele KPP Strzelin, w tym zastępca komendanta mł. insp. Izabela Basztura, dzielnicowi i kierownik posterunku policji w Wiązowie st. asp. Arkadiusz Goszczyński. Ponadto spośród przedstawicieli samorządów pojawili się wiceburmistrz Strzelina Jolanta Grondys, wójt Kondratowic Wojciech Bochnak oraz starosta strzeliński Marek Warcholiński. Ważnymi gośćmi byli także reprezentanci jednostek oświatowych z terenu całego powiatu.
Konferencję artystycznym akcentem rozpoczęli uczniowie z ZSP w Prusach. Dzieci przygotowały krótki występ, którego motywem przewodnim były bezpieczne ferie i zima.
Następnie w część merytoryczną wprowadziła nadkom. Elżbieta Uchacz-Nyczka. Na podstawie badań i statystyk, które prowadzi policja, przedstawiła działania prewencyjno-represyjne funkcjonariuszy. Jak wynika z samej nazwy konferencji, tematem głównym była prewencja wśród osób nieletnich. Policja współpracuje m.in z samorządami i jednostkami oświatowymi, organizuje konkursy (np. „Vademecum Prewencyjne”, czy „Z prewencją na ty”).
Ucieczki nieletnich...
Do najczęstszych grzechów nieletnich należy wagarowanie, palenie papierosów, kradzież mienia, wulgarne odzywanie się do rówieśników oraz nauczycieli czy kierowanie gróźb pod ich adresem. W 2013 r. zanotowano 69 czynów karalnych popełnionych przez osoby nieletnie, natomiast w roku 2014 – 63. Inne dane wskazują, że liczba uciekinierów z domów rodzinnych i domów dziecka w ubiegłym roku niebezpiecznie wzrosła, z 40 osób w 2013 r., do 180 w 2014 r. To prowadzi do kolejnej kwestii poruszonej podczas konferencji.
Ucieczki nieletnich mogą być podyktowane złą atmosferą w domach, a co za tym idzie przemocą w rodzinie. St. asp. Jacek Waś mówił o istocie i zasadach założenia tzw. „Niebieskiej karty”. W 2014 r. policja przeprowadziła 498 interwencji w domach, z czego 54 zakończyło się wszczęciem procedury „Niebieskiej karty”. Spośród tych 54, 23 znajdują się na terenie miasta, 31 na terenach wiejskich. Nadkom. Uchacz-Nyczka podkreśliła jednak, że założenie takiej karty wiąże się jedynie z podejrzeniem stosowania przemocy w rodzinie. Każdy, po jej wypełnieniu, ma 7 dni, by dostarczyć ją do Zespołu Interdyscyplinarnego, który zazwyczaj znajduję się przy Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej.
Następnie zebrani przeszli do dyskusji. Zaproszeni goście mówili, że współpraca oraz ciągły przepływ informacji są podstawą.
Niewątpliwie działania prewencyjne uświadamiają młodych ludzi i często zapobiegają różnym nieszczęściom.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Dlaczego nieletni uciekają z domów?
http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/2015/07/05/w-tym-szalenstwie-odbierania-dzieci-jest-metoda/RE: Dlaczego nieletni uciekają z domów?
ucieczka nastolatka z domu jest dobra. nastolatek albo się usamodzielni albo doceni to co ma w domu. ja mam pytanie o treści - dlaczego 40-letni "mężczyźni " nadal mieszkają u mamy??? patologią jest 40-letnia ciota wymagająca maminej opieki a nie nastolatek, który chce się usamodzielnić.