Za bimber i samogon do więzienia
Technologia produkcji alkoholu etylowego jest znana od setek, jeżeli nie od tysięcy lat. Zawsze, choć z krótkimi wyjątkami, domowe pędzenie samogonu było nielegalne i ścigane przez prawo. Czy dzisiaj można legalnie produkować destylaty? Mówiąc destylaty, mamy na myśli alkohol etylowy w różnym stężeniu, poza piwem, winem, cydrem i nalewkami, czyli tradycyjny polski samogon.
- Jeżeli chodzi o prawną stronę produkcji i obrotu wyrobami zawierającymi alkohol etylowy, to istnieją odpowiednie regulacje prawne – powiedziała Monika Rakus, prokurator rejonowa. - Jednak już na początku chciałabym obalić potoczne mniemanie, że tzw. pędzenie samogonu bez odpowiedniego wpisu do rejestru działalności gospodarczej i spełnienia kilku innych wymogów jest legalne. Ograniczenie, o którym mówię, dotyczy wyrobu, oczyszczania, skażania lub odwadniania alkoholu etylowego. Mówi o tym art. 3.1 Ustawy o wyrobie alkoholu etylowego (...) - wyjaśniła prokurator. Na nic więc zdadzą się tłumaczenia, że pędzę „tylko dla siebie, rodziny i zaproszonych gości”.
Na własny użytek
W przypadku domowej produkcji piwa, wina i nalewek sprawa jest prosta. Ustawodawca zadbał, żeby „domowa produkcja”, a następnie „własny użytek” wyprodukowanego miodu pitnego, cydru, a także win gronowych i owocowych była prawnie dopuszczona. Możemy, bez narażania się na konsekwencje prawne, poczęstować gości pigwówką czy wiśnióweczką. Możemy wypić lampkę domowego wina do rodzinnego obiadu czy szklankę piwa własnej roboty przed telewizorem. Narazimy się jednak na odpowiedzialność karną, kiedy spróbujemy je sprzedawać lub poczęstujemy nimi nieletnich. - W przypadku tzw. samogonu o zagrożeniu karą mówi przepis art. 12a przytoczonej wcześniej ustawy. Domowe wytwarzanie alkoholu etylowego zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 1 roku. W przypadku znacznej wartości wyprodukowanego alkoholu zagrożenie karą wzrasta do 2 lat pozbawienia wolności. Mówimy oczywiście o sytuacji, kiedy wytwarzanie odbywa się bez wymaganego prawem wpisu do właściwego rejestru – wyjaśniła prokurator Rakus.
Tekst ukazał się w 18 (1007) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz tu lub tutaj.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Za bimber i samogon do więzienia
sulejuk powiedziała : To chyba kupujesz zbyt tanie alkohole, które ze względu na cenę są słabo oczyszczone, ze szkodliwych składników, albo za dużo pijesz.RE: Za bimber i samogon do więzienia
Fajna aparatura.RE: Za bimber i samogon do więzienia
Jak zwykle chodzi tylko o kasę. Alkohole są zasr.. Ne podatkami na ma a i o to chodzi.RE: Za bimber i samogon do więzienia
wolę samogon jak ten syf z sklepu co wali w dekiel i po wątrobieRE: Za bimber i samogon do więzienia
nikt powiedziała : Bo bimber to jest wtedy gdy pędzisz ze szwagrem a samogon jak spędzisz sam :D :D :DRE: Za bimber i samogon do więzienia
Zaintrygował mnie tytuł artykułu. Czym się rożni samogon od bimbru?