Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji proceduje nad wyposażeniem policjantów w terminale do płatności kartą, które znacznie poprawiłyby egzekwowania mandatów. Dzięki temu, ukarany będzie mógł od razu zapłacić mandat, na przykład kartą płatniczą. Wybór formy płatności będzie zależał od osoby ukaranej. W przypadku płatności kartą, przyjmujący mandat poniesie koszty opłat bankowych.
Jak poinformował asp. sztab. Ireneusz Szałajko z KPP w Strzelinie, teraz mandaty można wpłacać na specjalny numer Urzędu Skarbowego w Opolu (co wiąże się z koniecznością pójścia na pocztę czy do banku) lub gotówką. Cudzoziemcy muszą obecnie za mandat płacić wyłącznie gotówką i to w polskiej walucie. Zmiany w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia na początku roku trafiły w sejmie do konsultacji i są przedmiotem procedowania.
Nie zawsze noszą gotówkę
Radiowozy, jeżdżące po autostradach, prawdopodobnie mają być wyposażone w terminale płatnicze, by zarówno obywatele polscy, jak i cudzoziemcy mogli uiścić wszelkie należności za pomocą karty płatniczej. Wprowadzenie terminali do radiowozów wiąże się jednak z koniecznością nowelizacji kodeksu wykroczeń.
- W warunkach strzelińskich niezwykle rzadko zdarza się, żeby policjanci mieli problem z płatnością przede wszystkim przez cudzoziemców. Terminale ułatwią na pewno egzekucję nieuchronną mandatów w szybkim trybie, natomiast policjanci będą obarczeni dodatkowo następnym urządzeniem, jakim jest terminal – mówił Szałajko.
Zmiany przyniosą korzyści kierowcom, którzy, nawet nie mając przy sobie gotówki, będą mogli od razu zapłacić mandat. W ten sposób policja ma też zwiększyć ściągalność opłat za mandaty. - Praktycznie nie dostaję mandatów, więc bez różnicy. Ale gdybym dostał, to mógłbym też zapłacić kartą, nie ma problemu. Nie mam nic przeciwko temu. Ale nie zawsze mam przy sobie gotówkę, a kartę z reguły tak, więc uważam, że terminale to dobry pomysł – powiedział Ryszard Dziedziński ze Strzelina.
- To dobre rozwiązanie, bo nie każdy nosi przy sobie gotówkę. Teraz wszyscy płacą kartami. W razie otrzymania mandatu, mnie też byłoby wygodnie zapłacić kartą. Zwykle parę złotych mam przy sobie, ale nie zawsze są to duże kwoty, mało kto wozi tyle przy sobie. Mandat to może być 200 zł albo 500 zł. Dobrze jest zapłacić mandat od razu, dostać pokwitowanie i koniec. Chciałbym, żeby była możliwość płacenia kartą – stwierdził strzelinianin Jerzy Frajkur.
Według MSWiA, testy terminali płatniczych mają się rozpocząć, kiedy tylko będzie to możliwe. Początkowo policja ma otrzymać dwa tysiące takich urządzeń. Kolejne będą trafiać do niej stosownie do potrzeb.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Za mandat zapłacimy kartą...
qq powiedziała : blondynki rozliczą się w barterze, wymianą świadczeń.RE: Za mandat zapłacimy kartą...
to nigdy nie będzie działać...RE: Za mandat zapłacimy kartą...
Czy blondynki mogą płacić zbliżeniowo?nowoczesność.
dzisiaj możesz dostać e-wyrok bo nasikał twój pies. życzliwy sąsiad donosi organom ścigania przez telefon komórkowy. sprawa trafia do e-sądu i dostajesz grzywnę np 750 złotych za sikanie psa. wyroku sądu nie dostajesz aby móc się odwołać bo listonosz mówi e-tam, za mało zarabiam , nie opłaca mi się chodzić z listami i worki listów za 4 lata harcerze znajdą w rowie. później dostajesz e-wyciąg bankowy z którego komornik zabrał te 750 + koszty egzekucji. jestem za tym aby mandaty nie tylko płacić terminalem ale aby je też wystawiać zdalnie e-lektronicznie ( tak jak jest z radarów). jak dostaniesz taki e-lektroniczny mandat to stres masz tylko przy płaceniu, o zaistnieniu zdarzenia nic nie wiesz a zatem nie masz stresu wynikającego z obawy. jest już narodowa loteria paragonowa gdzie wzorem ddr klienci donoszą na wystawców paragonów, teraz można by zrobić narodową loterię mandatową, mandat dostaje ten, kogo wylosuje e-maszyna losująca. jaka wygoda, człowiek siedzi w domu i dostaje e-grzywnę z e-sądu za e-przewinienie o którym nic nie wie a za który e-komornik z e-konta ściągnie niestety gotówkę realną a nie e-gotówkę czyli bitcoiny.