Kiedy jest podejrzenie, że tuż obok dzieje się tragedia...
Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 13 września 2011 r. w każdej gminie w całym kraju powołane zostały tzw. Zespoły Interdyscyplinarne. W strzelińskim Zespole działają odpowiednio dobrane i przygotowane osoby. Wśród nich są przedstawiciele sądu, policji, pomocy społecznej, oświaty, ochrony zdrowia, komisji rozwiązywania problemów alkoholowych oraz organizacji pozarządowych. Zespół w szczególności zajmuje się Niebieskimi Kartami. Co to takiego? Niebieska Karta może zostać założona przez policję, Ośrodek Pomocy Społecznej, przedstawicieli oświaty, ochrony zdrowia lub Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Dotyczy ona członków rodzin dotkniętych problemem przemocy w rodzinie. Najwięcej Niebieskich Kart zakłada policja. W 2016 roku policjanci w gminie Strzelin założyli 56 Niebieskich Kart, pracownicy socjalni 2, przedstawiciele oświaty 2. Procedury tej mimo uprawnień nie inicjują lekarze i pielęgniarki.
- Przemocą w rodzinie nazywamy zamierzone działanie wykorzystujące przewagę siły przeciw członkom rodziny, naruszające ich prawa i dobra osobiste, powodujące cierpienie i szkody. Problem przemocy najczęściej dotyka nie tylko osoby pokrzywdzonej i sprawcy, ale całej rodziny – mówi Agnieszka Tekiela, przewodnicząca Zespołu Interdyscyplinarnego w Strzelinie. - Ze szczególną uwagą pracujemy z rodzinami, w których są dzieci. Czasami słyszę, jak matki mówią, że dziecko jest „tylko” świadkiem krzyków i awantur, przemocy fizycznej wobec niej, samo nie jest bite. Dziecko będące świadkiem przemocy, również staje się jej ofiarą, doświadcza lęku o siebie, o osoby najbliższe, zburzone zostaje jego poczucie bezpieczeństwa – wyjaśnia przewodnicząca Zespołu. W najtrudniejszej sytuacji są bite i krzywdzone dzieci najmłodsze, niemowlęta nie poskarżą się nikomu. Szansą dla nich są wrażliwi i czujni pediatrzy, pielęgniarki, pracownicy żłobków i przedszkoli (o ile dzieci do nich chodzą). Szansą jesteśmy też my, sąsiedzi. Nie mówmy, że nie należy się wtrącać w prywatne sprawy rodziny - to stary mit. - „Sąsiedzie, co pana dzieci tak ciągle płaczą? A co, przeszkadza to pani? Nie, ale martwię się, czy im się krzywda nie dzieje” - taką rozmowę zasłyszałam ostatnio po sąsiedzku i ucieszyłam się, że jest nas, osób reagujących , więcej. Zareagujmy, kiedy słyszymy płacz dziecka za ścianą, kiedy widzimy jak rodzic szarpie i wyzywa dziecko na ulicy – apeluje Agnieszka Tekiela. - W sytuacji, gdy potrzebna będzie pomoc i interwencja służb, należy zadzwonić na policję. Można też poinformować pracownika socjalnego w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej lub pedagoga szkolnego. W każdej sytuacji podjęte będą odpowiednie działania.
Kilka ważnych numerów, pod które można dzwonić w razie potrzeby:
801 120 002 - Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Stowarzyszenie „Niebieska Linia” (płatny pierwszy impuls)
116 123 - Telefon dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym
116111 - Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży
801 199 990 - Ogólnopolski Telefon Zaufania – Narkotyki – Narkomania
801 140 068 - „Pomarańczowa Linia” dla rodziców, których dzieci sięgają po alkohol czy narkotyki
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.