ZNAJDŹ NA STRONIE

- Praca rehabilitanta to ogromna odpowiedzialność, ale również radość i satysfakcja - mówi Magdalena Kosmatka
Zazwyczaj na masaż czy ćwiczenia trzeba czekać w kolejce. Jest też inna możliwość, że rehabilitant przyjedzie do nas. Magdalena Kosmatka to kolejna osoba z naszego cyklu „Otworzyli swój biznes”, która założyła firmę dzięki dofinansowaniu z Powiatowego Urzędu Pracy.
- Jestem mobilnym rehabilitantem, czyli ja dojeżdżam do pacjenta, a nie on do mnie - mówi. - Wybrałam taką opcję z dwóch powodów. Po pierwsze, dlatego, że trudno jest założyć własny gabinet. Trzeba spełnić wszystkie wymogi sanepidu, co bardzo dużo kosztuje. Po drugie, bo rehabilitacja z dojazdem jest też takim wyjściem do pacjenta, szczególnie starszego lub nielubiącego jeździć do placówek i czekać w kolejkach. Niektórzy mają też problem z dojazdem, pochodzą z małych wiosek, oddalonych od miasta. Widzę, że jest zapotrzebowanie na taką rehabilitację. Wiele osób nie lubi wychodzić ze swojej strefy komfortu - dodaje. Taka forma ma też swoje konsekwencje. - Niestety, jednak nie mogę starać się o współpracę z NFZ. Trzeba mieć swój gabinet stacjonarny. Jest to dość przykre, bo na pewno byliby pacjenci. Teraz trzeba czekać 3 miesiące czy nawet pół roku. Miałam takich pacjentów na praktykach, którzy już zapomnieli, w którym miejscu ich bolało. A przecież rehabilitacji powinniśmy poddać się jak najszybciej.
Jakie są inne plusy i minusy własnej firmy? - Ogromną zaletą prowadzenia własnej działalności jest to, że pracuję w całości na siebie, a nie na kogoś innego, a grafik mogę ułożyć elastycznie do własnych potrzeb, gdyż sama sobie jestem szefem - mówi Magdalena Kosmatka. - Swój biznes nie zawsze jest jednak kolorowy. Wszystkie opłaty, ZUS czy cokolwiek innego spadają bezpośrednio na mnie i muszę o wszystkim pamiętać. Trzeba starać się o klientów, reklamę. Ja działam od sierpnia. Nie jest łatwo, ale ja się nie poddaję. W zawodzie fizjoterapeuty trzeba też dużo w siebie inwestować, ważne jest doszkalanie i sprzęt. Ja mogłam wiele kupić dzięki dofinansowaniu z urzędu. Dzięki niemu mam np. stół do masażu, urządzenia do elektrostymulacji, lampę bioptron i wiele akcesorii do ćwiczeń. Jestem głównie nastawiona na masaż i ćwiczenia np. z osobami po udarach, wypadkach, z dziećmi.
Cały artykuł dostępny jest tutaj

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj także