Co tym razem odkryje ziemia?
Dwie wizyty wiązały się z pracami ekshumacyjnymi poległych w II wojnie światowej żołnierzy niemieckich. Pierwsza dotyczyła dwóch pochówków w Gościęcicach, a druga jednego w Grzegorzowie. Trzecia wizyta była rekonesansem Adama Białasa po miejscach ewentualnych kolejnych ekshumacji. Miejsca, które odwiedził kierujący pracami ekipy archeologów w terenie, zostały wskazane przez Czytelników „Słowa Regionu”. Na wspólny apel Stowarzyszenia „Pomost” i naszej redakcji odpowiedziało wtedy kilkoro Czytelników, którzy wskazali kilkanaście znanych im miejsc pochówków. - Kilka miesięcy trwały przygotowania do kolejnych ekshumacji w powiecie strzelińskim – powiedział Adam Białas. - Przebrnęliśmy już przez wszystkie formalności, otrzymaliśmy konieczne zgody i w czerwcu przyjedziemy ekshumować kolejnych żołnierzy niemieckich – wyjaśnił nasz rozmówca. Ludzkie szczątki trafią później na cmentarz w Nadolicach Wielkich, w powiecie wrocławskim.
Na razie nie chcemy zdradzać lokalizacji grobów, żeby... nie zapeszyć. Do czerwca jest jeszcze sporo czasu i miejsce prac archeologów może ulec zmianie. Mamy jednak zapewnienie ze strony Adama Białasa, że Stowarzyszenie „Pomost” będzie prowadziło ekshumacje w powiecie strzelińskim. Korzystając z okazji ponawiamy nasz apel. Prosimy o kontakt z naszą redakcją w sprawie znanych Państwu lokalizacji grobów żołnierzy niemieckich z II wojny światowej. Prosimy dzwonić pod numer 509 18 36 39 (Jacek Sobko). Ważna jest każda informacja o udokumentowanym lub tylko domniemanym miejscu pochówku.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Co tym razem odkryje ziemia?
no to może lepiej tych ludzi z łopatami zagonić do rewitalizacji strzelińskiego rynku zniszczonego przez tych żołnierzy niemieckich i radzieckich? może ci żyjący strzelinianie przestaną być przerabiani w nekrofili i zaznają życia chociażby takiego jakie było tu przed wojną?co z cmentarzem koło technikum,? co z czeskim cmentarzem na wichrowych wzgórzach? co z cmentarzem pod ul oławską koło dawnej rozlewni? co z cmentarzem na ul brzegowej pod kostką przy skrzyżowaniu ze staszica? jakoś pieniądz publiczny zaora znane cmentarze pod ulicę albo pod trawnik ale wyda spore pieniądze na odkopanie kości dwóch niszczycieli w szczerym polu.jakoś pieniądz publiczny rozbierze pomnik niszczycieli radzieckich a wykopie resztki niszczycieli niemieckich.taniej jest zostawić te niemieckie i te radzieckie trupy na ich cmentarzach z istotną tablicą o treści; "gdyby nie iluzje i fanatyzm polityków żylibyśmy 4 razy dłużej"