Przestało wiać, ale trzeba uważać
Wiejący w ostatnich dniach wiatr spowodował wiele szkód. Interweniowali strażacy, a i mieszkańcy we własnym zakresie porządkowali prywatne posesje. Jeżeli były to niewielkie gałęzie, to wyrządzone przez nie szkody były małe. Co innego, kiedy wichura powala kilkunasto- lub kilkudziesięciometrowe drzewa. Na szczęście, nic takiego nie zdarzyło się w miejscowościach naszego powiatu, co innego w kompleksie leśnym Wzgórz Strzelińskich. O ile w samym Strzelinie jedynie połamane gałęzie utrudniały poruszanie się po drogach i chodnikach, to w lasach szkody były zdecydowanie większe. Gospodarzem na naszym terenie, jeżeli chodzi o lasy, jest Nadleśnictwo Henryków. - Niestety, ostatnie wichury spowodowały dość duże straty w drzewostanie – powiedział Krzysztof Flis, zastępca nadleśniczego. - Najbardziej ucierpiały świerki, jesiony, sosny i modrzewie. Powalone zostały pojedyncze drzewa, ale szacujemy, że w sumie będzie to ok. 2,0 do 2,5 tys. m3 drewna. Dla porównania w tym roku planujemy pozyskać ok. 60 tys. m3 drewna, czyli ok. 4% rocznego planu. Co kilka lat występują silne wiatry, które powodują straty w drzewostanie. Tak było np. w 2017 r., kiedy zaatakowały nas orkany Grzegorz i Ksawery – dodał nasz rozmówca.
Cały artykuł dostępny jest tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.