Od dziś kształcenie na odległość. Systemy nie wytrzymały frekwencji
Utrudnienia pojawiły się już rano. W godzinach 8-10 chociaż system Librus powoli się ładował, ale jeszcze działał. Później serwery nie wytrzymały natężenia ruchu. Po wejściu na stronę logowania pojawiał się komunikat: "503 - Service Unavailable". Kiedy problem będzie rozwiązany? - Nie mamy oficjalnej informacji, co zawiodło. Trwa analiza. Dlatego też ciężko jest określić, kiedy system znów będzie działał. Ale intensywnie nad tym pracujemy, prosimy o cierpliwość - informowała infolinia Librusa. Nad naprawą systemu pracował sztab informatyków. I udało się, systemy przywrócono do sprawności.
Jak przebiega nauczanie na odległość w powiecie strzelińskim? Co na ten temat mówią nauczyciele i uczniowie? O tym napiszemy w najbliższym wydaniu "Słowa Regionu".
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Internet
Dzienniki dziennikami ale co do internetu co chwilę awarie jakieś parodia nie dość że kwarantanna nam życie utrudniła i nerwów napsuła to jeszcze dzieci na niepotrzebny stres naraża to nie ich wina że dostawcy mają problem i dzienniki elektroniczne dlaczego mają być oceniani syn np miał nawet godzinę podana do której ma zadanie dać rozwiązane przez awarie nie miał jak wysłaćwszystko fajnie
no niby wszystko fajnie, rodzice się zmobilizują, będą pomagać dzieciom i fajne. tylko zawsze jest jakieś ale... Ale co z dziećmi gdzie rodzice nie są w stanie pomóc bo nie maja wystarczającej wiedzy, ale co z dziećmi gdzie nie ma w domu komputera i internetu? Czy ktoś o takich dzieciach pomyślał? Pewnie poleje się fala hejtu, że w dobie 500+ i te sprawy, dzieci powinny mieć, no ale... ale nie wszyscy maja. I co będzie z takimi dziećmi? Cały czas z racji bycia ubogimi maja pod górkę, a teraz to już totalnie, bo przecież nie maja się gdzie nauczyć, nie mają skąd zaczerpnąć wiedzy.... niekiedy zdane same na siebie, bo rodzice maja je głęboko w poważaniu....RE: Od dziś kształcenie na odległość. Systemy nie wytrzymały frekwencji
AS powiedziała : Co racja to racja ale zawsze łatwiej piec wymienić niż całą instalację przerabiać. Oprócz tych dzienników elektronicznych jest jeszcze wiele innych możliwości wymiany informacji ale przy takiej masówce to raczej szału nie będzie zwłaszcza na wsiach.RE: Od dziś kształcenie na odległość. Systemy nie wytrzymały frekwencji
XYZ powiedziała : Szybki internet by się przydał, ale jak serwery usługodawców (Librus, Vulcan) nie dają rady, to nawet najszybszy internet nic nie da.To tak w domu, masz najnowsze ogrzewanie np. świetne grzejniki i rury, albo podlogówkę, ale masz słaby piec to wszystko będzie źle funkcjonować.RE: Od dziś kształcenie na odległość. Systemy nie wytrzymały frekwencji
Czy wiadomo coś o szybkim internecie na naszym terenie. Kable położone w granicach posesji i co dalej. Teraz by się przydał i uczniom i nauczycielom.