Upadłość czy restrukturyzacja szpitala?
Ile razy stawialiśmy na łamach „Słowa Regionu” podobne pytania? Jednak tym razem sprawy zaszły już tak daleko, że najważniejsze decyzje będą zapadały poza powiatem. Pięć lat temu do sądu wpłynął wniosek ówczesnego prezesa SCM o ogłoszenie upadłości spółki. Działania podjęte przez zarząd powiatu i starostę poprzedniej kadencji doprowadziły do wycofania wniosku z sądu, a co za tym idzie do umorzenia postępowania.
Tym razem scenariusz ten raczej nie powtórzy się. Jak na sprawę upadłości SCM Sp. z o.o. patrzy wyznaczony przez sąd Paweł Miłek, doradca restrukturyzacyjny i tymczasowy zarządca sądowy w SCM. - To moja druga obecność w Strzelinie – powiedział mecenas Miłek. - Za pierwszym razem (w 2015 r. - red.) sytuacja szpitala była katastrofalna. Teraz pod pewnym względem jest lepiej, ale pod innymi niewiele się zmieniło. Korzystną zmianą była restrukturyzacja zadłużenia SCM. Zamiast kilku komercyjnych wierzycieli mamy do czynienia z dwoma największymi, którymi są Bank Gospodarki Krajowej i ZUS. Działania właściciela (powiat strzeliński – red.) i zarządu spółki oceniam pozytywnie, chociaż zdaję sobie sprawę, że było to kosztowne rozwiązanie. Spłatę zadłużenia wobec BGK gwarantuje teraz powiat a dodatkowo wierzytelność jest zabezpieczona rzeczowo nieruchomością (budynek starostwa – red.). Stanowi to dużą motywację dla powiatowych samorządowców, żeby znaleźć sposób na funkcjonowanie szpitala i spłatę długu – dodał nasz rozmówca.
Tekst ukazał się w 20 (1009) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz tu lub tutaj.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Niejasności
Jeśli mnie pamięć nie myli to zadłużenie wobec ZUS powstało około 10 lat temu (info było też w SR). Kto jest odpowiedzialny za zadłużenie wobec ZUS powstałe w latach ubiegłych, a kto odpowiada za nie płacenie składek ZUS po restrukturyzacj i, czyli obecnie? Jest to ważne zwłaszcza,że każdy przedsiębiorca czy samozatrudniają cy się składki na zabezpieczenia socjalne musi odprowadzić, a dwa to to, że decydenci czyli administracja szpitala ( zarząd, RN, prokura ), wszyscy oni pobierali wysokie wynagrodzenia ( hm ...za zadłużanie szpitala trwające całe lata)! Miliony długu i winnego nie ma?RE: Upadłość czy restrukturyzacja szpitala?
jedno to ile płaci się składki zusowskiej za pracownika, ale dług wynita sumarycznie ile pracownik zarabia i ilu tych pracowników mamy?RE: Upadłość czy restrukturyzacja szpitala?
Gość powiedziała : Ale to bardzo proste, szpital nie opłaca składek pracowniczych na rzecz zusu, owszem świadczenia dla pracowników są zapewnione, ale tworzy się dług w zusie.Jest to zabieg celowy, bo składki ZUS to duży procent wynagrodzenia (ok 30%) Zobacz ile kosztuje pracownik, pracodawcę, gdy ten płaci mu 2000 zł netto.https://zarobki.pracuj.pl/kalkulator-wynagrodzen/2000-nettoEnigma
Największym wierzycielem jest ZUS? To jakaś paranoja! Dlaczego ZUS? Jako mieszkańcy powiatu mamy prawo wiedzieć dlaczego szpital posiada zadłużenie wobec ZUS i kto jest winny tego karygodnego zaniedbania!!!