Radni dyskutowali o opublikowanym ustaleniu Komisarza Wyborczego we Wrocławiu, który 19 grudnia zamieścił nowe podziały okręgów wyborczych na wybory do Rady Powiatu Strzelińskiego. Foto: SP w Strzelinie

Ostatnia nadzwyczajna sesja Rady Powiatu Strzelińskiego została zwołana w celu wniesienia skargi na postanowienie Komisarza Wyborczego we Wrocławiu w sprawie podziału powiatu strzelińskiego na okręgi wyborcze, ustalenie granic, numerów oraz liczby radnych wybieranych w każdym okręgu.

Radni dyskutowali o opublikowanym ustaleniu Komisarza Wyborczego we Wrocławiu, który 19 grudnia zamieścił nowe podziały okręgów wyborczych na wybory do Rady Powiatu Strzelińskiego. Według nowego ustalenia, liczba mandatów prezentuje się następująco: okręg nr 1 - gmina Strzelin – 9 mandatów, okręg nr 2 - gminy Kondratowice i Borów - 4 mandaty, okręg nr 3 - gminy Wiązów i Przeworno – 4 mandaty. Zredukowany został jeden mandat z okręgu wyborczego nr 3 z jednoczesnym zwiększeniem liczby mandatów w okręgu nr 1.
Do Magdaleny Krupy, przewodniczącej Rady Powiatu Strzelińskiego, wpłynęło pismo od burmistrza Wiązowa Jerzego Krochmalnego i wójta Przeworna Andrzeja Łuczaka o zaniepokojeniu związanym ze zredukowaniem liczby mandatów w okręgu wyborczym nr 3 z pięciu do czterech. Uznali tę decyzję za krzywdzącą i nieuzasadnioną. Zwrócili się również z prośbą o przedstawienie negatywnego stanowiska przez powiatowych radnych odnośnie do propozycji Komisarza Wyborczego.

- Razem z wójtem Przeworna i również na naszej sesji Rady Miasta i Gminy dyskutowaliśmy na ten temat. Czujemy się pokrzywdzeni i źle potraktowani – mówił podczas dyskusji burmistrz Jerzy Krochmalny.

Decyzja Komisarza Wyborczego spowodowała, że gmina Strzelin podczas wyborów do Rady Powiatu Strzelińskiego będzie miała więcej mandatów niż wszystkie cztery pozostałe gminy razem wzięte. Zmartwiło to niektórych radnych, którzy stwierdzili, że może to zniekształcić sytuacje decyzyjne i stworzyć nadreprezentację i bezwzględną większość po stronie przyszłych radnych z gminy Strzelin, którzy mogą stworzyć koalicję.

Niektórzy radni stwierdzili również, że ta sytuacja jest krzywdząca dla mieszkańców z okręgu nr 3, pozbawionego jednego mandatu, pod względem mniejszej ilości radnych, którzy ich reprezentują.

- Jeżeli dominować będą gminy miejskie, duże, to wiadomo, że tam będą prowadzone projekty, z których niekoniecznie skorzystają te mniejsze gminy. Uważam, że na tą chwilę nie ma żadnych podstaw ani demograficznych, ani innych, aby dokonać zmian – mówił radny Zbigniew Michułka.

 

- Kiedy ten jeden mandat będzie zabrany z okręgu Przeworno i Wiązów, a przekazany do okręgu strzelińskiego, to w sposób znaczący zniekształci to sytuację możliwości decyzyjnych w tych okręgach, czyli tych mieszkańców. […] Spowoduje to pewnego rodzaju wykluczenie tych dwóch gmin – mówiła radna Ewelina Andrzejewska-Bochnak.

Radni Aleksander Ziółkowski i Marek Warcholiński zaprzeczali temu stanowisku, mówiąc, że powiatowi radni powinni służyć całemu powiatowi, a nie tylko jednej części.

 

Niektórzy radni stwierdzili również, że ta sytuacja jest krzywdząca dla mieszkańców z okręgu nr 3, pozbawionego jednego mandatu, pod względem mniejszej ilości radnych, którzy ich reprezentują. Foto: SP w Strzelinie

- Ja uważam, że radny, niezależnie od okręgu, reprezentuje cały powiat. […] Gmina Strzelin jest pokrzywdzona i to od lat. Ma mniejszą reprezentację niż by wynikało to z liczby wyborców. […] Na pewno nie mogę poprzeć tego rozwiązania, ponieważ byłoby to uprzywilejowanie jednych kosztem drugich. […] Drugi powód, dla którego mam wątpliwości to przygotowana skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Moim zdaniem nie daje gwarancji, że to będzie miało pozytywny skutek. Po trzecie, można było pójść innymi drogami. Zainteresowane gminy albo wyborcy mogli złożyć skargę, byłoby to też bardzo wymowne, może nawet prędzej byłoby wysłuchane – mówił podczas dyskusji radny Aleksander Ziółkowski.

 

- Nie ma tak, że zabieramy coś Strzelinowi, tylko chcemy zostawić to na takim poziomie, jak było [...] Podział może nie jest sprawiedliwy do końca, ale w miarę sprawiedliwy – mówił o całej sytuacji radny Marek Czerwiński.

 

Cały artykuł na ten temat zamieściliśmy w 50 (1188) wydaniu papierowym Słowa Regionu.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Relaks
Anonimowe powiedziała :
" Radni Aleksander Ziółkowski i Marek Warcholiński zaprzeczali temu stanowisku, mówiąc, że powiatowi radni powinni służyć całemu powiatowi, a nie tylko jednej części. "
Skoro tak to po co w ogóle są okręgi lepiej ażeby ich nie było. A skoro są to zaprzeczanie radnych nijak ma się do faktów.
Tak się zupełnie przypadkowo składa iż Radni dwaj są z okręgu nr 1 i może dlatego zaprzeczają bo reprezentują Gminę Strzelin która zyska mandat?

1
Gravatar
Anonimowe
" Radni Aleksander Ziółkowski i Marek Warcholiński zaprzeczali temu stanowisku, mówiąc, że powiatowi radni powinni służyć całemu powiatowi, a nie tylko jednej części. "
Skoro tak to po co w ogóle są okręgi lepiej ażeby ich nie było. A skoro są to zaprzeczanie radnych nijak ma się do faktów.

2

Przeczytaj także