ZNAJDŹ NA STRONIE

Dyskusję zakończył przewodniczący Mariusz Majewski (z prawej), apelując o zdecydowane przyspieszenie prac urzędu zmierzających do ogłoszenia przetargu na udziały SCMKolejne burzliwe obrady radnych powiatu strzelińskiego. Radny Norbert Raba zwraca się do starosty Marka Warcholińskiego:
– Czuję się niedobrze (…) Uważam to za swego rodzaju skandal. Wniosek rehabilitantów o podwyżkę leży w szufladzie zarządu powiatu, a wniosek o podwyżkę dla rady nadzorczej SCM przechodzi bardzo szybko.

Radny Aleksander Bek w trosce o zdrowie kolegi prosi więc o przerwę w obradach.
- Popieram! - mówi radny Raba. - Ta skandaliczna rzecz mnie osłabia. Kręci mi się w głowie. Nie rozumiem jak starosta, który pisze idiotyczne pisma do rad gmin z prośbą o pomoc, daje podwyżkę radzie nadzorczej!
Listopadowa sesja Rady Powiatu Strzelińskiego była obfita w dyskusje. Poniżej relacja dotycząca wciąż pilnej kwestii, czyli spraw związanych ze strzelińskim szpitalem.
Radni powiatowi przyjęli uchwałę zmieniającą budżet powiatu na 2015 rok. Zmiany przewidywały m.in. przyjęcie 50 tys. zł od gminy Strzelin na realizację zadań z zakresu ochrony zdrowia.
Radny Norbert Raba zapytał po raz kolejny starostę czy ze środków, jakie przekazuje powiatowi gmina Strzelin, będą finansowane podwyżki dla członków rady nadzorczej SCM.Pytał także czy uchwała zarządu z dnia 22 października wprowadziła te podwyżki od 1 września i jeśli tak, to na jakiej podstawie prawnej. Poprosił o odniesienie się starosty do własnej deklaracji o przejrzystości finansowania i informowania radnych o sytuacji w SCM.
Starosta Marek Warcholiński poinformował, że 50 tys. zł zostanie wydatkowane zgodnie z porozumieniem, jakie lada dzień zostanie zawarte z gminą Strzelin. Potwierdził, że wynagrodzenia członków rady nadzorczej SCM zostały zwiększone o 500 zł od 1 września.
- Nie była to inicjatywa zarządu – mówił starosta. - Biorąc pod uwagę obecną trudną finansową sytuację szpitala była to trudna decyzja. Niemniej jednak rada nadzorcza, szczególnie przy opracowaniu planu naprawczego, bardzo intensywnie pracowała. Zbliża się także okres pomocy i doradztwa przy procedurze sprzedaży lub dzierżawy udziałów w spółce.
Radny Raba poprosił o głos i stwierdził, że starosta odpowiedział sam na pytanie, którego on nie zadał. Ponownie poprosił o wyjaśnienie czy z tych 50 tys. zł będą wypłacone podwyżki.
Starosta powtórzył poprzednią odpowiedź. Po czym, po usłyszeniu pytania radnego Aleksandra Beka, wyjaśnił, że podwyżki zainicjował przewodniczący rady nadzorczej SCM.
Radny Raba wątpił czy powiat znajduje się naprawdę w trudnej sytuacji, skoro stać go na podwyżki wstecz.
- Czy podwyżki w SCM, które zatwierdza zgromadzenie wspólników mogą mieć datę wstecz? - pytał. - Czy były zgłoszone do KRS jako uchwała? Na jakiej podstawie we wrześniu księgowa wypłaciła o 500zł więcej, skoro podstawę prawną mamy dopiero w październiku? Czy my nie marnujemy tego, co dostajemy od gminy?
Radny Raba podkreślił także, że był bardzo zaskoczony faktem, iż radni gminy Strzelin mieli wyżej wspomniane informacje, natomiast radni powiatowi – nie.
- Czuję się niedobrze – zwrócił się do zarządu radny. - W sprawozdaniach starosty nie ma wzmianki o podjęciu tak ważnej uchwały, a radni gminni tę uchwałę mają. Dysponowali jej kserokopią na sesji Rady Miejskiej Strzelina.
Radny Zdzisław Rykała zaapelował, by nie czekać na dobrą wróżkę z czarodziejską różdżką, która w magiczny sposób zmieni sytuację
Ile jeszcze poręczeń?
Kolejna przyjęta przez radę uchwała dotyczyła udzielenia przez zarząd powiatu poręczenia SCM (podobną uchwałę rada przyjęła na październikowej sesji).
Starosta poinformował, iż powiat poręcza 150 tys. zł w roku 2020 i 150 tys. zł w roku 2021. Celem udzielanego poręczenia SCM jest umożliwienie spółce subrogacji (sprzedaży długu).
- Pozwoli to na utrzymanie bieżących przepływów finansowych spółki, bez których może dojść do zaprzestania świadczenia usług – argumentował starosta. - Jesteśmy właścicielem SCM. Musimy zabezpieczyć działalność bieżącą strzelińskiego szpitala.
Radny Norbert Raba zapytał o to, jak długo jeszcze budżet powiatu pozwoli na kontynuację podobnego procederu oraz kiedy radni poznają harmonogram działań (dotyczący dalszego postępowania w sprawie sprzedaży lub dzierżawy SCM). Zapytał również prezesa SCM, ile jeszcze razy zamierza występować do zarządu powiatu z wnioskiem o poręczenie.
Starosta odpowiedział, iż harmonogram działań będzie gotowy w przyszłym tygodniu. Natomiast skarbnik Walentyna Hucał dodała, iż w WPF (wieloletniej prognozie finansowej powiatu strzelińskiego) pozostały dwa wolne miejsca na 2022 i 2023 rok.
- Ale nie wszystko jest do przyjęcia – zwróciła uwagę skarbnik. - Zwiększenie WIBOR (referencyjnej wysokości oprocentowania kredytów na polskim rynku międzybankowym), w którymkolwiek momencie, spowoduje niekorzystną zmianę ekonomicznych wskaźników powiatu. A jeśli wskaźniki nie będą mieściły się w dopuszczalnej normie, może zaistnieć nakaz RIO o wprowadzeniu zmian lub programu naprawczego.
Prezes SCM Jarosław Sołowiej poinformował, iż spodziewa się takich przepływów w spółce, że w grudniu udzielenie podobnego poręczenia nie będzie konieczne.
- Mimo że grudzień wygląda całkiem dobrze, o tyle styczeń i kolejne miesiące będą poręczenia wymagać – zaznaczył.

Co z propozycją współpracy od USK?
Starosta wyjaśnił, na prośbę radnego Raby, że Jacek Augustyn nie jest jego pełnomocnikiem. Stwierdził, że nie odpowiada za doniesienia prasowe, które twierdzą inaczej. Propozycję USK ocenił, po raz kolejny, jako kontrowersyjną pod względem formalno-prawnym.
Radny Raba ponownie odniósł się do poręczenia, twierdząc, że z tego typu finansowania nic nie wynika.
- I co z tego, że poręczymy? - pytał. - Policzyłem panie prezesie, w grudniu też pan do nas przyjdzie. Natomiast ewentualne zgłoszenie upadłości SCM nie jest już dziś łatwe.
Starosta Marek Warcholiński odniósł się do wypowiedzi byłego starosty Norberta Raby. Przypomniał, że nie podjął on decyzji o dokapitalizowaniu spółki, o co wnioskował prezes Kurowski.
- Konsekwencją niepodejmowania decyzji przez były zarząd powiatu jest obecna sytuacja szpitala – podkreślił. - Gdybym nie wierzył, że proces przekształcenia SCM się powiedzie, nie proponowałbym uchwały poręczeniowej.
Z kolei radny Zdzisław Rykała zaapelował, by nie czekać na dobrą wróżkę z czarodziejska różdżką, która w magiczny sposób zmieni sytuację.
- Spółka przynosi straty – zaznaczył. - Czas najwyższy decydować. Wstępne rozmowy dotyczące wydzierżawienia udziałów w SCM idą w dobrym kierunku. Może ten zarząd znajdzie odwagę i podejmie właściwą decyzję.
Natomiast radny Bek zwrócił uwagę na pilną potrzebę przygotowania harmonogramu działań, który jednoznacznie określi, jakie środki będą niezbędne do momentu przejęcia szpitala.
- Istnieje ryzyko, że my, jako powiat, nie mamy takich możliwości finansowych - ostrzegł.
Dyskusję zakończył przewodniczący Mariusz Majewski, apelując o zdecydowane przyspieszenie prac zarządu zmierzających do ogłoszenia przetargu na udziały SCM.





UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Jurek
RE: Władze szpitala dostały podwyżkę
- Konsekwencją niepodejmowania decyzji przez były zarząd powiatu jest obecna sytuacja szpitala – podkreślił. - Gdybym nie wierzył, że proces przekształcenia SCM się powiedzie, nie proponowałbym uchwały poręczeniowej.Jakiej decyzji?To właściciel szpitala (a więc powiat, któego reprezentuje przecież Warcholiński) nie podjął decyzji o dokapitalizowan iu. To przecież właściciel podjął decyzje o wycofaniu wniosku o upadłość, nie mając ku temu racjonalych powodów. Brak decyzji o dokapitalizowan iu to był warunek i jednocześńie przyczyna złożenia wniosku o upadłość. natomiast sama upadłość nie prowadziła do likwidacji szpitala o do jego restrukturyzacj i. gdyby Warcholiński myśłał a nie dziąłał pochopnie dziś realizowałby układ z wierzycielami szpitala. Dziś szpital byłby w zupełnie innej (niestety już niewyobrażalnej ) lepszej rzeczywistości. ! Gdy trzeba podjąc decyzje to Warcholiński tego nie robi. Gdy jest obrany dobry kierunek to Warcholiński potrafi spierdzielić temat. Po co publicznie się jeszcze ośmiesza gadaniem, ze sytuacja szpitala dziś to wina byłego lub byłych zarządów?? To jego głupota. Brak męskości nie pozowoli mu się przyznać ż enie jest startegiem i managerem i nie potrafi podejmować decyzji ani zarzadzać. KONIEC.
0
Gravatar
.....
RE: Władze szpitala dostały podwyżkę
ja piernicze mało macie jeszcze Wam wiecej trzeba,,, nachapcie sie póki mozecie bo kiedys sie Wam ukroci jak sld ..... wstyd , w sumie slów juz nie ma ,,, miasto poduppada a Ci co go niszcza dostaja podwyzki ... parodia
0
Gravatar
spajker
RE: Władze szpitala dostały podwyżkę
socjalizm polega między innymi na tym, że jak po podwyżki przychodzą pielęgniarki, to nikt nie ma odwagi w starostwie ich wywalić za drzwi i słucha ich racji. jak podwyżkę dostanie rada nadzorcza ( do niczego niepotrzebna) to jest skandal i bóle głowy radnych. ludzie ze szpitala w ramach troski o swoją firmę powinni zgodzić się na czasowe obniżenie pensji o połowę i przeczekać trudny okres. zarząd szpitala powinien zawieźć cały personel i radę nadzorczą do szpitala w ziębicach aby mogli oni obejrzeć skutki podwyżek , roszczeniowości i nieudolnego zarządzania.
0
Gravatar
ufka
RE: Władze szpitala dostały podwyżkę
Cytuj :
Starosta Marek Warcholiński odniósł się do wypowiedzi byłego starosty Norberta Raby. Przypomniał, że nie podjął on decyzji o dokapitalizowaniu spółki, o co wnioskował prezes Kurowski. - Konsekwencją niepodejmowania decyzji przez były zarząd powiatu jest obecna sytuacja szpitala – podkreślił. - Gdybym nie wierzył, że proces przekształcenia SCM się powiedzie, nie proponowałbym uchwały poręczeniowej. Z kolei radny Zdzisław Rykała zaapelował, by nie czekać na dobrą wróżkę z czarodziejska różdżką, która w magiczny sposób zmieni sytuację. - Spółka przynosi straty – zaznaczył. - Czas najwyższy decydować.
No ale co wy zrobiliście przez roku????Zresztą po co rehabilitantom kasa. Bez nich szpital sobie poradzi, a bez rady nadzorczej nie!!!

0

Przeczytaj także