- Funkcjonowanie rady i komisji byłoby trudne bez wsparcia starosty - powiedział przewodniczący Rady Powiatu Mariusz Majewski
- Funkcjonowanie rady i komisji byłoby trudne bez wsparcia starosty - powiedział przewodniczący Rady Powiatu Mariusz Majewski
Projekt nowego statutu Rady Powiatu miał uprościć jej prace. Specjalnie powołana komisja stworzyła zupełnie nowy akt. Przed sesją wpłynęła tylko jedna uwaga. Jaką decyzję podjęli radni?
24 maja na ostatniej sesji Rady Powiatu Strzelińskiego wywiązała się dość żywiołowa dyskusja na temat nowego statutu powiatu. Przewodniczący rady Mariusz Majewski powiedział, że po raz pierwszy od 2001 roku udało się przygotować zupełnie nowy dokument. Pracowała nad nim specjalnie powołana komisja statutowa, której pracami kierował Tomasz Gracz. - Nowy statut trzeba było dostosować do najnowszych przepisów. W wyniku prac komisja spotkała się siedem razy. Powstał nowy akt. Przedłożyliśmy go przewodniczącemu rady 20 kwietnia bieżącego roku - stwierdził Gracz. Następnie Majewski dodał, że projekt został przesłany radnym na skrzynki mailowe, a oni mogli zgłaszać ewentualne uwagi. Jedną miał przed sesją Eugeniusz Chrzan, a w trakcie obrad Jerzy Put. - W statucie czytamy, że to komisje powołują przewodniczącego i sekretarza komisji. W innym paragrafie mamy, że obsługę rady i komisji zapewnia starosta. Jak to to rozumieć? - pytał radnyPut. Do tej kwestii odniósł się Mariusz Majewski. - Uważam, że takie zapisy powinny mieć miejsce. Funkcjonowanie rady i komisji byłoby trudne bez wsparcia starosty. Przecież to on jest przełożonym poszczególnych pracowników, którzy przygotowują materiały na nasze posiedzenia. W obecnie obowiązującym akcie jest zapis, że taką obsługę zapewnia Wydział Organizacyjno - Administracyjny. Skąd więc ta zmiana? Chodzi o to, żeby stworzyć dokument uniwersalny. Może przecież nastąpić zmiana nazwy wspomnianego wydziału, bądź przerzucenie jego kompetencji do innego. Wówczas konieczne będą kolejne korekty w uchwale - tłumaczył Majewski.
Potem przyszedł czas na dyskusję, w której radni zgłaszali swoje sugestie. Pewne uwagi miał Zdzisław Rykała, jednak najwięcej ich wygłosił Aleksander Bek. Wątpliwości starała się rozwiewać na bieżąco mecenas, która była obecna na sesji. Po dyskusji, która była momentami dość burzliwa, radny Rykała wystąpił z wnioskiem o odesłanie projektu z powrotem do komisji statutowej. 10 radnych głosowało za, 2 przeciw, a 2 się wstrzymało. Komisja musi zatem spotkać się raz jeszcze. Czy rada znowu będzie miała uwagi?




UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj także