ZNAJDŹ NA STRONIE

- Daj Boże zdrowie, żeby szpital był w takiej sytuacji, w jakiej zostawił go Kurowski - powiedział radny Norbert Raba (z lewej)
- Daj Boże zdrowie, żeby szpital był w takiej sytuacji, w jakiej zostawił go Kurowski - powiedział radny Norbert Raba (z lewej)
Sytuacja Strzelińskiego Centrum Medycznego była głównym tematem ostatniej sesji w strzelińskim starostwie. Jaka jest, zdaniem prezesa SCM - u i zarządu powiatu, recepta na problemy szpitala? Co na temat sądzi opozycja?
W czwartek, 29 września, w sali obrad strzelińskiego starostwa odbyła się XVIII sesja Rady Powiatu Strzelińskiego. Była w dużej mierze poświęcona sytuacji Strzelińskiego Centrum Medycznego. Najpierw głos zabrał wicestarosta, Aleksander Ziółkowski. Przedstawił informację zgromadzenia wspólników o działalności SCM - u. Mówił też o działaniach, które zostały podjęte w celu ratowania spółki. Wspomniał między innymi o próbie wydzierżawienia udziałów szpitala, lecz ta zakończyła się fiaskiem, gdyż dwóch oferentów złożyło propozycje znacznie odbiegające od tego, co udało się ustalić w procesie negocjacyjnym. - Istnieje opcja dotycząca ewentualnego przejęcia działań spółki przez Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej. Zarząd prowadzi rozmowy w tej kwestii z różnymi instytucjami. Konsultowaliśmy sprawę w Urzędzie Wojewódzkim oraz w Ministerstwie Zdrowia - tłumaczył Ziółkowski. Dodał także, że rada nadzorcza jest w tym momencie na etapie kompletowania. Następnie radny Norbert Raba stwierdził, że nie podoba mu się, iż zgromadzenie wspólników nie wyznaczyło jeszcze członków rady nadzorczej. - Mam wielką prośbę o poważne traktowanie własnych obowiązków, gdyż odpowiadacie za to własnym majątkiem - stwierdził.Jeśli nie zostanie podjęty wątek utworzenia SPZOZ- u, to działalność szpitala będzie musiała zostać zlikwidowana - stwierdził prezes SCM-u Jarosław Sołowiej
Następnie na mównicę wszedł prezes spółki, Jarosław Sołowiej. - Jeśli nie zostanie podjęty wątek utworzenia SPZOZ - u, to działalność szpitala będzie musiała zostać zlikwidowana. Niestety, nie mamy jasnej odpowiedzi na to jakie cechy musi posiadać podmiot, aby mógł funkcjonować w systemie. Jeżeli chodzi o spółkę, to nie widzimy możliwości kontynuowania działania w tym kształcie - powiedział. Po chwili radna Magdalena Krupa zapytała o sprawę zepsutego tomografu komputerowego. Prezes SCM stwierdził, że analiza serwisu wykazała, iż urządzenie wymaga naprawy. Koszt takiej operacji to 185 tys. zł. - Dodatkowo zalegamy firmie Philips 45 tys. zł. Bez uiszczenia tych zobowiązań nie ma mowy o naprawie. Na szczęście po trudnych negocjacjach znaleźliśmy możliwość rozłożenia na raty tej sumy - dodał. W dalszej części głos ponownie zabrał Norbert Raba. - Wystąpienie Sołowieja nie zawierało szczegółów. Dlaczego dziś na sesję nie zostały nam dostarczone materiały, którymi powinniśmy się zająć? - pytał. Prezes spółki wyszedł z założenia, że o SCM -ie rozmawia się dość często i sytuacja szpitala jakoś diametralnie się nie zmieniła. Potem radny Aleksander Bek zapytał Sołowieja, co uważa za swój największy sukces, odkąd zarządza szpitalem. Prezes odpowiedział, że na pewno to, iż spółka dalej działa. Następnie radny Jacek Maćkówka chciał się dowiedzieć czy Sołowiej będzie składał w październiku wniosek do powiatu o dokapitalizowanie spółki. - Jeśli tak, to na jaką kwotę? - pytał. W odpowiedzi usłyszał, że wolałby tego nie robić, gdyż to niewiele da. Zwrócił uwagę na fakt, iż byłyby to kolejne pieniądze, które zostałyby przez szpital „przetrawione”.

Mało merytoryczne wystąpienie radnego?
Głos w tej sprawie zabrał także przewodniczący rady, Mariusz Majewski. - Jak długo spółka przetrwa bez zasilania zewnętrznego? - pytał. Prezes SCM - u udzielił mu odpowiedzi, dodając, że zostało już wszczęte postępowanie restrukturyzacyjne. Ta wypowiedź bardzo zbulwersowała radnego Rabę. Który powiedział, że nie odpuści, jak nie zobaczy na własne oczy wniosku restrukturyzacyjnego.
Do sprawy odniósł się wicestarosta Ziółkowski. - Pana Rabę zbulwersował wniosek restrukturyzacyjny. Nie widziałem takich emocji u radnego, jak został złożony wniosek o likwidację spółki. Nie było wtedy protestów. Tematem wystąpienia miała być działalność szpitala. Strata nie jest czymś nowym. Proszę o uzbrojenie się w cierpliwość - mówił. Potem Raba wygłosił swój emocjonalny monolog. - Jaka to różnica, czy będziemy mieli spółkę, czy SPZOZ, skoro trzeba będzie i tak dokładać tam pieniądze? Prezes nie ma pomysłu na SCM. Daj Boże zdrowie, żeby szpital był w takiej sytuacji w jakiej zostawił go Kurowski. Odwołajcie tego prezesa! Ten człowiek czasami nie wie, o czym mówi. Ja już dawno przestałem go rozumieć. Odnoszę wrażenie, że tutaj prezes jest winny. Ja nie wiem co on chce zrobić w spółce. Jak zwykle, świetnie się prezentuje, ale nic konkretnego nie mówi - komentował. Ziółkowski szybko odniósł się do wypowiedzi Raby. - Wystąpienie radnego było mało merytoryczne. Sam pan Raba nie ma konkretnych propozycji, co można by było zmienić. Ja patrzę z niewielką nadzieją na proces restrukturyzacyjny, który się zaczął - zakończył.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
BRYGIDA
odwołajcie
Panie Radny RABO albo bezradny. Pana to już trzeba by odwołać , bo przyczynił się Pan do sytuacji szpitala trzymając KK spowodował taką sytuację
0
Gravatar
mieszkaniec
RE: ,,Odwołajcie tego prezesa!”
"Daj Boże zdrowie, żeby szpital był w takiej sytuacji w jakiej zostawił go Kurowski." - człowieku co Ty bredzisz?? ten facet wziął kredyty na remont tej budy przez co jeszcze bardziej ją zadłużyła, po czym spierd...
0
Gravatar
spqr
RE: ,,Odwołajcie tego prezesa!”
Cytuj :
radny Jacek Maćkówka chciał się dowiedzieć czy Sołowiej będzie składał w październiku wniosek do powiatu o dokapitalizowan ie spółki. - Jeśli tak, to na jaką kwotę? - pytał. W odpowiedzi usłyszał, że wolałby tego nie robić, gdyż to niewiele da. Zwrócił uwagę na fakt, iż byłyby to kolejne pieniądze, które zostałyby przez szpital „przetrawione”.
- A DO TEJ PORY CO TO DAWAŁO? Po czym prezes sobie zrezygnował.....CZYLI TO DOKAPITALIZOWAN IE BYŁO TYLKO WYWALENIEM KASY W BŁOTO?

0
Gravatar
spajker
raba kłamie
"Odwołajcie tego prezesa! Ten człowiek czasami nie wie, o czym mówi." spuście po długich schodach tego szkodnika, który dla własnej pensji i dla własnej korzyści bez żadnych ku temu kwalifikacji okupuje prezesowski szpitalny stolec!!!!! ten człowiek czasami wie co mówi, zwłaszcza kiedy zależy mu na dotacji z powiatu celem wypłaty własnej pensji i dołożenia się do kosztów likwidacji oddziałów. merytoryczni sponsorzy i lobbyści tego chłystka niech odjadą razem z nim do celestyna bo strzelin bez szpitala zostanie. ta raba zamiast gadać mogła by ze swoją posturą wypchnąć za drzwi szkodnika bo lepiej aby milczał , odjechał do pęgowa i już więcej nie mówił. czy w tym powiecie ktoś ma doooope w spodniach???????"Jak zwykle, świetnie się prezentuje"- sarkazm, to już ta raba jak wciągnie grzdyla to prezentuje się lepiej."Sam pan Raba nie ma konkretnych propozycji, co można by było zmienić" - otóż ta raba w swojej bezczelności w ramach nielicującej z nim grzeczności nie mówi wprost że warto by zmienić zarząd szpitala na taki, który nie doprowadzi go do ruiny, który potrafi coś więcej niż przyjechać raz w miesiącu po pensję i drugi raz na przemówienie pierwszomajowe dla tłumu radnych. to już nawet błazen stańczyk albo błazen raba są mądrzejsi od władców kraju i władców powiatu. ta raba jest od nadzoru a nie od zarządzania. raba patrzy na długi szpitala i na rachunek bankowy szpitala i widzi że szpital długów ma więcej od samej raby a na koncie szpitala mniej jest pieniędzy niż w tylnej kieszeni spodni tej raby. można słuchać dowolnych opowiadań prezesa z pęgowa. bierzemy stan długów, bierzemy stan konta bankowego, patrzymy na ilość oddziałów i na to co uległo poprawie a co uległo pogorszeniu. jeżeli ktoś nie zna się na swojej robocie to niech wsiada na nocnik i niech odjeżdża. zarząd szpitala to funkcja publiczna a nie warsztaty terapii zajęciowej.
0

Przeczytaj także