Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
W ciągu tygodnia strzelińska straż miejska otrzymuje kilka zgłoszeń w sprawie spalania w piecach odpadów. Interwencje zgłaszają sąsiedzi, których niepokoi gryzący dym wydobywający się z kominów. Część lokatorów spala śmieci w nocy. To powoduje, że trudniej znaleźć winowajców.
- Przykry zapach czuć głównie wieczorami. Po zmierzchu lubimy wyjść na spacer i wtedy nie jest przyjemnie. Swąd gumy czuć również na ogródkach działkowych i stacji kolejowej. Niestety, ludzie będą palić śmieciami, dopóki nie spadną ceny węgla – mówią Katarzyna Zagórska i Andrzej Tomaszek ze Strzelina.
Strażnicy miejscy mogą wejść do mieszkania bez nakazu rewizji. Mundurowi mają specjalny dokument sygnowany przez burmistrza, pozwalający kontrolować lokatorów. Problem spalania śmieci jest na tyle duży, że w większych miastach w Polsce powołano specjalne ekopatrole, czyli strażników, którzy wyłącznie kontrolują, czym ludzie palą.
- U nas ekopatrol nie funkcjonuje, bo nie ma takiej potrzeby. Do tej pory mieliśmy sygnały od mieszkańców odnośnie uciążliwego zadymienia, jednak na miejscu okazywało się, że np. sąsiad rozpalał w piecu gorszym gatunkiem węgla – informuje Robert Harhala, komendant strzelińskiej straży miejskiej. W czasie kontroli lokatorzy bez problemów wpuszczają strażników. Według prawa, mundurowi mogą wejść do domu w godzinach od 6 rano do godz. 22. Mogą też kontrolować prywatne firmy i duże przedsiębiorstwa. Jeśli okaże się, że w kotłowni pali się plastikami lub gumą, właściciel firmy może zostać ukarany mandatem do 5 tys. zł lub w najgorszym przypadku trafić na pięć lat za kratki.
Bóle głowy, nudności i zatrucie dymem
Dym z chemikaliów zawiera toksyny. Bóle głowy mogą powodować wyziewy z gumy i butelek PET. Szczególnie niebezpieczne są brudne szmaty nasączone smarami lub rozpuszczalnikami. Nagromadzone w jednym miejscu mogą spowodować samozapłon.
- Podczas spalania wydzielają się niebezpieczne dla zdrowia i środowiska substancje: tlenek węgla, nieorganiczne związki chloru, fluoru, tlenki azotu, dwutlenek siarki, metale ciężkie, dioksyny i furany. Stężenie zanieczyszczeń z kominów wielokrotnie przewyższa dopuszczalne stężenie tych substancji w powietrzu – podkreśla dr Robert Wierzejski z Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
w każdej wiosce palą śmieci
Zapraszam do Kondratowic, tutaj też nie brakuje ,,oszczędnych '' trucicieli, czas aby dzielnicowy wziął się do roboty i zrobił z tym porządek. Realne?RE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
Pażdioch powiedziała : Jak cie nie stac na węgiel to jesteś nieudacznikiem życiowym. Weź sie do roboty bo dlabtakich pasozytow jak ty nie ma miejsca na tym świecie. Zabierasz tylko tlen innymRE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
baja bongo powiedziała : ekonomicznie dla siebie. ludzie spalą i sąsiada i śmieci nawet jeżeli węgiel będzie po 2 złote za tonę. ekonomicznie myślą złodzieje gazu z ul żwirki wigury którzy podbierają od lat gaz poza licznikiem. oni nie mają problemów z gazownią ani z ochroną środowiska ani z rachunkami za gaz.RE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
Jasio i Rita, zajmijcie się meritum sprawy, czyli zasmrodzonemu dzięki ignorantom strzelinowi, a nie urządzacie wycieczki pod moim adresem. Ani mnie to ziębi ani grzeje. A wysokie poziomy pyłów zawieszonych wieczorami to fakt.RE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
Jasio powiedziała : Od razu widać że Gienio to klasyk tzw. buraka i z pewnością hiena o czym świadczy jego miejsce zamieszkaniaRE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
gienio z cmentaża powiedziała : Widzę Genio, że znasz się na wszystkim, a w szczególności astronomii, religii i ekologii. Po Twoim prymitywnym języku domniemam żeś tylko pełnym nienawiści pseodoćwierćmęd rkiem, a nie żadnym uczonym. Dla ciebie lepiej byłoby abyś się publicznie nie wypowiadał.RE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
Palenie śmieciami i podejście ,, po nas choćby potop", pokazuje głęboką zapaść mentalną obywateli tego kraju. Prymitywizm moralny i krótkowzroc zność. Ignorancję ,, palaczy", pseudocwaniactw o i takie typowo polskie chamstwo.Ktoś tam pisze, że nie wie co kupić, książki , buty czy węgiel ... A po co Jarek DAŁ 500 PLUS ?!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!. Zawsze wam mało.wungiel
Gdyby ludzi było stać na węgiel to by palili węglem, lub innym bardziej eko paliwem. Tak samo jak z innymi rzeczami ( najbardziej widoczne to np stare auta), ale trzeba wybierać czy kupić dzieciom kurtkę na zimę, bo ze starej wyrośli, czy książki na studia, czy tonę węgla. Być może przedmówca nie ma takich dylematów. Mi bardziej przeszkadza smród z cukrowni. Pamiętam, jak byłem mały, że zimą chodząc po ulicach Strzelina można było wyczuć co na jakiej ulicy się pali w piecach (szczególnie koks). W porównaniu do czasów współczesnyc h jest wielka różnica, i to wcale nie przez zwiększenie świadomości, tylko przez zamożność społeczeństwa.RE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
Pażdioch powiedziała : No patrz, to ty też jesteś "typowym polaczkiem" skoro znasz zapachy Strzelina i umiesz pisać po polsku.I ty też będziesz chodzić w maskach.RE: Palą w piecach pampersami i kolorową prasą
tdi powiedziała : Można tylko pogratulować takiego myślenia jeszcze kilka lat a będziecie chodzić w maskach obecnie jest ciężko oddychać tak śmierdzi w Strzelinie .