Kto kogo prosił o pozew?
W czwartek, 26 stycznia odbyła się XXXIV sesja Rady Powiatu Strzelińskiego. Tematem, który wzbudził najwięcej głosów w dyskusji i kontrowersji, było wyrażenie zgody na udzielenie poręczenia (do kwoty 13,5 mln zł) spłaty pożyczki zaciągniętej przez Strzelińskie Centrum Medyczne. Na sali oprócz radnych i zaproszonych gości obecni byli pracownicy SCM-u.
Uzasadnienie uchwały odczytał starosta Marek Warcholiński. - Obecna kadencja rady powiatu koncentruje się wokół rozwiązania problemu szpitala. Z perspektywy dwóch lat podejmowaliśmy różne, trudne decyzje. Niestety, nasze działania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Szukaliśmy środków u samorządów, a także negocjowaliśmy z podmiotami prywatnymi. Przyszedł czas, że jesteśmy pod murem. Uważam, że poręczenie pożyczki udzielanej spółce na 8 mln zł jest konieczne. Jesteśmy świadomi, że nie ma innego wyjścia. Czeka ogromna ilość wierzycieli, która jest w stanie postawić szpital w stan upadłości. Wiem, że przedstawiając projekt, proponuję zmiany warunkujące działalność powiatu na najbliższe lata. Sądzę, że jest to jednak działanie konieczne i w inny sposób szpitala nie uratujemy. W żaden sposób nie gwarantuje to dobrego funkcjonowania placówki i wyjścia z kryzysu. Konieczne też będzie kilka innych elementów – wyjaśniał Warcholiński. Potem był czas na opinię komisji budżetowej, której przewodniczący Aleksander Bek powiedział, że radni nie wydali opinii w tej sprawie (taka sama ilość głosów ,,za” i ,,przeciw”, przy jednym wstrzymującym się – przyp. red.). Następnie radny Norbert Raba spytał, czy te 8 mln wystarczy na pokrycie wszystkich zobowiązań i czy w tej kwocie zostaną wyodrębnione środki na doposażenie placówki. Odpowiedzi udzieliła prezes SCM-u Magdalena Puziewicz – Karpiak. - W naszych założeniach rozmawialiśmy o możliwych kwotach. Te 8 mln ma zawierać 1,5 mln, które zabezpieczałoby rozwój szpitala (…). Musimy sobie zdawać sprawę, że mając pieniądze na koncie, to możemy mówić o możliwości rozłożenia spłaty zobowiązań na raty. Będę też dążyła do tego, aby umorzyć część tej kwoty. Są szpitale w Polsce, które umorzenia otrzymały (…). Planujemy inwestycje. Jesteśmy nauczeni gospodarowania tak, aby każdą złotówkę obracać pięć razy. Szkoła rodzenia wraca od 1 lutego.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Kto kogo prosił o pozew?
Dlaczego kredyt w parabankach a nie w naszych narodowych w Strzelinie? To niech zapyta red.Sobko.RE: Kto kogo prosił o pozew?
ELO powiedziała : Do Wrocławia...o ile się zdąży przed śmiercią.RE: Kto kogo prosił o pozew?
Emeryt powiedziała : Płać ze swoich i ratuj. Kto moze to na Wrocław albo do Oławy.RE: Kto kogo prosił o pozew?
Emeryt powiedziała : To jest racja.RE: Kto kogo prosił o pozew?
Szpital jest potrzebny trzeba go ratować koniecznieRE: Kto kogo prosił o pozew?
Kurowski potrzebował 200 tys i nie dano mu. Sołowiej miał byc zbawcą - czemu nie rozliczyli go z dokonań? Tymczasem ściąga się pieniądze z dróg i skad tylko można bo szpital....Za przejedzone pieniądze można by zbudować nowy szpital..... Ciekawe czy wejdzie komisarz i kto za to odpowie?