Mają wiele do stracenia...
Coraz głośniej mówi się o zmianach w ordynacji wyborczej, które chce wprowadzić rząd Prawa i Sprawiedliwości. Jednym z postulatów jest ograniczenie kadencji wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast do maksymalnie dwóch. Gdyby te zmiany weszły w życie, to zapewne wprowadziłyby niemałe zamieszanie w przypadku samorządów powiatu strzelińskiego. O reelekcję nie mogliby się ubiegać: burmistrz Strzelina Dorota Pawnuk, wójt gminy Borów Waldemar Grochowski oraz wójt Kondratowic Wojciech Bochnak. Nie wiadomo jak ustawodawca potraktuje przypadek burmistrza Wiązowa Jerzego Krochmalnego, który nie zaliczył pełnej pierwszej kadencji. W myśl wspomnianych zmian pewny kandydowania mógłby być jedynie wójt Przeworna Jarosław Taranek.
Funkcja wójta czy burmistrza to nie tylko rozpoznawalność w lokalnym środowisku oraz prestiż, idą za tym również wysokie wynagrodzenia . Jeśli zatem reforma rządowa dojdzie do skutku, to niektórzy z naszych włodarzy mogą naprawdę wiele stracić. Przypominamy, że najniższa pensja krajowa w tym roku to 2 000 zł brutto.
O zarobkach włodarzy decydują radni i to oni mogą podwyższyć, lub obniżyć wynagrodzenie szefa danej jednostki. Odpowiednia uchwała jest podejmowana najczęściej niedługo po wyborach. Wynagrodzenie zasadnicze jest określone w Rozporządzeniu Rady Ministrów z 18 marca 2009 roku i zależy od liczby mieszkańców danego regionu. W gminach, czy miastach, gdzie liczba mieszkańców wynosi powyżej 15 tysięcy, a nie przekracza 100 tysięcy kwota ta wynosi od 4500 zł do 6000 zł brutto. Wówczas maksymalny dodatek funkcyjny to 2 100 zł brutto. W gminach poniżej 15 tys. ludności możliwa rozpiętość wynagrodzenia dla włodarza to 4 200 – 5 900 zł brutto. Natomiast wynagrodzenie starosty w powiecie, który liczy do 60 tys. mieszkańców (strzeliński ma ok. 44 tys.), może się wahać od 4 200 zł brutto do 5 900 zł brutto, a dodatek funkcyjny może wynosić maksymalnie 1 900 zł brutto.
Nie wszyscy mają maksimum
Rada Miejska Strzelina przyznała burmistrz Dorocie Pawnuk maksymalne wynagrodzenie zasadnicze, czyli 6 000 zł brutto oraz dodatek funkcyjny na najwyższym poziomie, czyli 2 100 zł brutto. Do tego dochodzi dodatek specjalny 3 240 zł brutto. Po podliczeniu daje to sumę 11 340 zł brutto (nieco ponad 8 000 zł netto). Jest to najwyższe uposażenie ze wszystkich włodarzy powiatu strzelińskiego. Burmistrz Miasta i Gminy Wiązów Jerzy Krochmalny za pracę na swoim stanowisku otrzymuje 5 400 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego i nie jest to najwyższe możliwe. Jego dodatek funkcyjny również nie osiągnął maksymalnego poziomu, a wyniósł 1 600 zł brutto. Wraz z dodatkiem specjalnym 2 800 zł brutto całość daje nam 9 800 zł brutto (prawie 7 000 zł netto). Wójt gminy Kondratowice Wojciech Bochnak pobiera uposażenie w kwocie 5 900 zł brutto oraz dodatki funkcyjny (1900 zł) i specjalny (3120 zł). Łącznie daje to nam 10 920 zł brutto (ok. 7 700 zł netto). Zarobki wójta gminy Borów Waldemara Grochowskiego to wynagrodzenie zasadnicze 5 700 zł brutto, dodatek specjalny 2 960 zł brutto i funkcyjny 1 700 zł brutto. W sumie wychodzi 10 360 zł brutto (ok. 7 300 zł netto). Najmniej ze wszystkich dostaje wójt Przeworna Jarosław Taranek. Na kwotę 7 800 zł brutto (ok. 5 500 zł netto) składają się: wynagrodzenie zasadnicze – 5 000 zł, dodatek specjalny – 1 300 zł i dodatek funkcyjny 1 500 zł.
Rada Powiatu Strzelińskiego przyznała staroście Markowi Warcholińskiemu zasadnicze wynagrodzenie w kwocie 5 900 zł brutto, dodatek funkcyjny wysokości 1 900 zł brutto oraz dodatek specjalny 3 120 zł brutto. Łącznie daje to 10 920 zł brutto (prawie 7 700 zł netto).
Podane wyżej kwoty to nie wszystkie pieniądze, które wpływają na konta włodarzy gmin. Są też im przyznawane trzynaste pensje w roku (8,5% sumy rocznego wynagrodzenia) oraz różnego rodzaju nagrody jubileuszowe. Wójtowie, burmistrzowie i starosta dostają również dodatek za wysługę lat (zależny od ich stażu pracy), który wynosi około tysiąca złotych brutto.













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Mają wiele do stracenia...
W&W powiedziała : Nie świeczka a Cwieka, a zobacz do encyklopedii co oznacza słowo wasal, jak używasz jakichś słów to było by dobrze znać ich znaczenie.dobra stawka
my mamy 10-20 zł na godzinę a bogowie po 100 zł !!??i nie muszą się się z nami liczyćRE: Mają wiele do stracenia...
Widziano wczoraj w Strzelinie stado świń biegnących ul. Wolności w stronę Ząbkowickiej. Widać czytały artykuł i też chcą do koryta.RE: Mają wiele do stracenia...
Ala powiedziała : Każdy może być wójtem lub burmistrzem bo jedynym kryterium ograniczającym w Ordynacji Wyborczej jest wiek kandydata. Prawo kandydowania na wójta lub burmistrza ma osoba, która najpóźniej w dniu głosowania kończy 25 lat. I nie ma znaczenia czy ma doktorat z ekonomii i prawa administracyjne go czy jedyną jego umiejętnością jest posługiwanie się pilotem TV a znajomością jest znajomość treści Teletygodnia.RE: Mają wiele do stracenia...
W&W powiedziała : robotnicy??? a gdzie są ci robotnicy??? kiedyś była fryzjerka a dzisiaj jest stylistka. kiedyś był sprzedawca w sklepie meblowym a dzisiaj jest projektant wnętrz- doradca klienta. kiedyś był sklep meblowy a dzisiaj jest studio mebli kuchennych. kiedyś była sprzątaczka a dzisiaj jest executive maintance expert. kiedyś był kierownik a dzisiaj jest manager. kiedyś był domokrażca a dzisiaj jest area sales manager. kiedyś była kucharka a dzisiaj jest specjalista żywieniowy. kiedyś był mięśniak a dzisiaj jest fitness expert. kiedyś był hetman żólkiewski a dzisiaj jest pedofil antoni zatrudniający dzieci na doradców ku własnej uciesze. nawet bolek nie był robotnikiem tylko działaczem. w dobie informatyzacji i w dobie robotyzacji zanika podział na robotników i na kapitalistów. pojawia się nowy podział,na elitę ludzi ze zdaniem własnym i na cyborgów- konsumentów trendów i netu. kiedyś był homo-sapiens a dzisiaj jest w&w.RE: Mają wiele do stracenia...
Ladaco powiedziała : Nie obrażaj ludzi. Motłoch to był za czasów króla Świeczka, później byli wasale, później lud pracujący a dziś są robotnicy.RE: Mają wiele do stracenia...
a to tobie zaglądają, od urzędu zaczynając a na fiskusie kończąc!RE: Mają wiele do stracenia...
SZARMANCKI powiedziała : Dobrze piszesz - za rzetelną pracę - standartem jest w tym kraju że to biurokraci pracują rzetelnie a motłoch jedynie wyrabia przychód narodowy,RE: Mają wiele do stracenia...
Ala powiedziała : A elektryk mógł być prezydentem?RE: Mają wiele do stracenia...
Ja tam nikomu do portfela nie zaglądam