Przejmą drogi wojewódzkie?
Niedawno obradowała komisja obszarów wiejskich i infrastruktury technicznej Rady Powiatu Strzelińskiego. Zostali na nią zaproszeni przedstawiciele Powiatowego Zarządu Dróg w Strzelinie. Dyrektor PZD Zdzisław Ziąber przedstawił ocenę zimowego utrzymania dróg powiatowych. Na utrzymaniu PZD jest około 400 kilometrów dróg. W ramach akcji w sezonie 2016/2017 wydano na nie ok. 27 tys. zł w 2016 roku i ok. 282 tys. zł od stycznia 2017 roku. Na drogi wojewódzkie wydano zaś ok. 41 tys. zł w roku poprzednim i ok. 189 tys. zł w obecnym. - W naszej ocenie ten sezon zimowy, niestety, nie należał do najłatwiejszych. Co prawda, nie było intensywnych opadów śniegu, ale częste minusowe temperatury przyczyniły się do tego, że musieliśmy często reagować. Nie było na szczęście sytuacji, które mogły spowodować jakieś większe zagrożenie – poinformował Ziąber. Następnie radny Krzysztof Hutnik potwierdził słowa Ziąbra. - Co prawda wielkiej zimy nie mieliśmy, ale PZD musiało być ciągle w gotowości – powiedział.
W dalszej części dyrektor poinformował o kompleksowej ocenie pracy zarządu dróg. Wspomniał, że w jednostce jest 18,25 etatu. Radny Eugeniusz Chrzan zauważył, że w PZD brakuje etatu zastępcy dyrektora, choć przewiduje go struktura organizacyjna. Ziąber odparł, że przedstawi zarządowi powiatu niedługo zmiany w strukturze organizacyjnej oraz, że nie planują stanowiska zastępcy. Głos zabrał także radny Tomasz Gracz. - Niedługo ruszy sezon łatania dziur masą na gorąco. Ma pan na swoim wyposażeniu dwa termosy. Czy nie braknie ludzi do ich obsady? Wcześniej bywało tak, że ktoś wypadł w przypadku choroby, bądź zwolnienia i działał tylko jeden termos. Czy w tym roku prace ruszą pełną parą? - pytał radny. - Nie ma zagrożenia, że braknie ludzi. Przypadek, o którym pan wspominał, spowodowany był tym, że osoba obsługująca walec poszła na chorobowe. Skierowaliśmy pracownika na szkolenie, żeby zrobił odpowiednie uprawnienia. Powinno to zapobiec podobnym sytuacjom – stwierdził Ziąber. Przewodnicząca komisji Agnieszka Bugryn zapytała, kiedy zaczną się prace masą na gorąco. W odpowiedzi usłyszała, że PZD chce do połowy kwietnia dokończyć przegląd wiosenny dróg, a prace ruszą pod koniec kwietnia. Wspomniał także, że roboty masą na zimno są dokonywane na bieżąco.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Przejmą drogi wojewódzkie?
Pławna powiedziała : Dobrze mówisz. Nie może być tak że pieniądze w powiecie są ale tylko na radnych i całej śmietanki, a reszta w coraz gorszym stanie. Temu wszystkiemu to chyba prokuratura powinna się przyjrzeć.drogi
Przypominam jeszcze o drodze od Chociwela do Pławnej której już nie ma i nikt się tą drogą nie interesuje bo ciągniki które jeżdzą za pozwoleniem POWIATU to te resztki drogi im nie przeszkadzają ale jeszcze jesteśmy my MIESZKAŃCY mamy samochody i cały czas trzeba wymieniać części bo po wpadnięciu w dziurę łozyska czy tarcze do wymiany.Zmniejszyć etaty w Powiecie i bedą pieniądzeRE: Przejmą drogi wojewódzkie?
Nie umiecie poradzić sobie z drogami w powiecie i gminie a bierzecie się za inne. Doprowadzacie ten Powiat do ruiny.RE: Przejmą drogi wojewódzkie?
Nie narzekajcie. W wielu innych krajach jest gorzej, np. w afrykańskim Suazi, Gwinei Równikowej czy Sierra Leone lub Mołdawii. Powinniście się cieszyć, że macie asfaltowe drogi a nie szutrowe. Więcej optymizmu.RE: Przejmą drogi wojewódzkie?
"Powiat wykonuje określone zadania publiczne o charakterze ponadgminnym w zakresie transportu i dróg publicznych" (ustawa o drogach publicznych).Ten powiat był i jest niewydolny w zakresie prowadzenia powierzonych zadań poczynając od utrzymania szpitala, poprzez utrzymanie w dobrym stanie dróg publicznych a kończąc na zorganizowaniu transportu publicznego między gminami.Ten powiat powinien być zlikwidowany i to szybko. Jedyne co udaje się kolejnym zarządzającym tym powiatem jest tworzenie i obsadzanie w dużej mierze - zbytecznych stanowisk, funkcji i etatów.Nie rozumiem zadęcia w kwestii przyjęcia do utrzymywania przez powiat dróg wojewódzkich, skoro w żaden spoób nie radzą sobie z utrzymaniem swoich dróg. Paranoja!RE: Przejmą drogi wojewódzkie?
dst powiedziała : Jeszcze chwila a o drogach w powiecie strzelińskim będziemy mówić w czasie przeszłym. Dużo jeżdżę ale tak fatalnych dróg, pełnych dziur i ubytków, połamanych poboczy i zarośniętych rowów nie widziałem nigdzie. To jest dramat, myślę że wart przyjrzeniu się przez Prokuratora czy nie ma tu do czynienia z przestępstwem działania przeciwko bezpieczeństwu użytkowników dróg. Bo ile można mówić?Drogi a szpitale.
Zorientowany powiedziała : Oczywiście że mają. Tyle że tam nie ładują wszystkich pieniędzy w szpitale bo one jakoś na siebie zarabiają. Chociażby takie badania z zakresu medycyny pracy. Robione są w szpitalu i zakłady płaca za to. A w strzelinie oczywiście czas się zatrzymał w dniu kiedy powiat zaczął spłacać wierzycieli szpitala. Bo jak zamkną szpital to powiat przestanie istnieć.RE: Przejmą drogi wojewódzkie?
Sołtys powiedziała : W Brzegu i Ząbkowicach też mają szpitale, ale drogi w tych powiatach wyglądają inaczej niż w powiecie strzelińskim. U nas jakby czas się zatrzymał.Drogi a szpital
A może by tak powiat zaczął dawać więcej funduszy na drogi zamiast ciągle dofinansowywać szpital. Bo co można zrobić z drogami jak ciągle tnie się fundusze. Może starosta wypowie się ile pieniędzy w tym roku przekażą na drogi a ile było przekazane w zeszłym roku i powiedzmy trzy-cztery lata temu. Tak dla porównania. Bo z tego co się słyszy to powiat oszczędza na drogach.Czyli przepłacamy za usługi PZD
Drogi powiatu strzelińskiego są w stanie tragicznym, jakość robót ,,naprawczych'' znowu tragiczna, teraz szukają sobie dodatkowego zajęcia, czyli obecnie nie mają co robić? przychodzą do pracy i co robią? braki w znakach, śmieci w rowach, gałęzie drzew nie przycięte, łatanie na zasadzie pojawiam się i znikam- prace prowadzone chaotycznie i byle jak, jaki Pan taki kram. Czas skończyć z zawodowymi dyrektorami znającymi się na wszystkim, PZD powinna zarządzać osoba z wykształceniem z zakresu budowy dróg i mostów, ale pewnie z taka osobą starostwo miałoby problem.