Czy w Strzelinie powstanie dom dziecka?
W czwartek, 25 maja, w sali obrad strzelińskiego starostwa odbyła się XXXVIII sesja Rady Powiatu Strzelińskiego. Na początku radni zapoznali się z celami i zadaniami, które są realizowane przez instytucje działające na rzecz rolnictwa. Jako pierwszy na mównicę wszedł kierownik biura powiatowego Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa Marek Mierzwiński. Następnie głos zabierali pełniący obowiązki kierownika Agencji Nieruchomości Rolnych we Wrocławiu Adam Krajciewicz, kierownik strzelińskiego oddziału Państwowej Inspekcji Roślin i Nasiennictwa Janusz Jachowicz, kierownik elewatora zbożowego Polskie Młyny S.A. w Strzelinie Ireneusz Ptak oraz naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Strzelinie Wojciech Sobok.
Potem radni przeszli do części uchwałodawczej. Pierwszy projekt dotyczył utworzenia jednostki organizacyjnej pod nazwą ,,Zespół Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych”. Omówił go starosta Marek Warcholiński. W myśl uchwały w skład zespołu wchodzić będzie Dom Dziecka w Strzelinie, który ma zostać utworzony przy ul. Orzeszkowej 17 w Strzelinie oraz Dom Dziecka w Ludowie Polskim, który funkcjonuje obecnie. Wiąże się to oczywiście z przeniesieniem działalności placówki z Górca właśnie do Strzelina. Starosta argumentował tę decyzję zmniejszającą się liczbą dzieci. Chwilę potem sekretarz powiatu Mariusz Kunysz przedstawił warunki najmu pomieszczeń na ul. Orzeszkowej 17. Warto dodać, że umowy nie są jeszcze podpisane. Następnie głos zabrał radny Norbert Raba. - Dlaczego nie otrzymaliśmy propozycji umów jako załącznika do uchwały? Które z nich będą przedstawiane wojewodzie? Pierwszy raz widzę konstrukcję taką, aby rada nie wiedziała, na jakich warunkach będziemy wynajmować budynek na prowadzenie działalności publicznej - stwierdził. Do tych słów odniósł się starosta. - Informowaliśmy państwa o sytuacji placówki. Nagle zaczęła się zmniejszać liczba dzieci i należy podejmować działania. Nawet na komisji budżetu na wniosek pana przewodniczącego podjęto decyzję, aby ,,zejść” z działalności Domu Dziecka w Górcu i znaleźć inną lokalizację - mówił. Raba odparł, że wielokrotnie padały postulaty, aby zlokalizować placówkę gdzie indziej, a nie na Orzeszkowej. Dopytywał też, czy kwestie likwidacji Górca były konsultowane z tamtejszą społecznością. - Gdy byliśmy jeszcze na etapie rozważania budowy nowego Domu Dziecka w Górcu, zaprosiliśmy na spotkanie sąsiadów. Rozmawiałem także z radnymi społeczności z Górca, a także pracownikami placówki - tłumaczył Warcholiński. Po tym wystąpieniu Raba zgłosił wniosek formalny o zwołanie przerwy i dostarczenie radnym umów między starostwem a wynajmującymi. Zyskał on akceptację rady.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Jestem za
Wspaniałe miejsce na dom dziecka. Trudno wyobrazić sobie lepsze. Samo centrum miasta, miłe sąsiedztwo. Niedaleko można zaopatrzeć się w alkohol i inne używki. O towarzystwo i miejsce do ich spożywania też nietrudno. Ciasnota pewnie nie pomoże w odrabianiu lekcji, ale za to zachęci młodzież do spędzania czasu poza domem, na świeżym powietrzu. Najlepiej w pobliskim parku gdzie w spokoju, bez przeszkadzający ch opiekunów będą mogli oddawać się lekturze "Pana Tadeusza" z butelki i zabijać czas zaczepiając przechodniów. Popieram takie inicjatywy. Tak brutalnie poszkodowaną przez los młodzież trzeba integrować ze społeczeństwem, a nie zamykać w pałacykach z ogródkiem na zadupiach gdzieś powiedzmy w Górcu, czy w Ludowie.RE: Czy w Strzelinie powstanie dom dziecka?
Ktoś ostrzy sobie zęby na budynek w Górcu?Dzieci w piwnicy
W powiedziała : Też to słyszeliśmy dla kasy chcą dzieci w piwnicy trzymać skandal i znieczulicaDzieci w piwnicy
To nie dom dziecka tylko karcer ma być. Część dzieci ma spać w piwnicy.jidysz franek
Franek powiedziała : używaj polskich liter , pisz po polsku a nie w jidysz.Strzelinski Gniot Spajker
Znajomosc liter u Spajkera wcale nie oznacza znajomosci w tzw pismie. To dwie rozne rzeczy Spajker. Czy ktokolwiek z czytelnikow tej gazety moze temu czlowiekowi pomoc? Zaplace. Oczekuje ofert. Jesli bedzie tepy tez zaplace.RE: Czy w Strzelinie powstanie dom dziecka?
Punktem zapalnym sesji była dyskusja .....Panie Redaktorze, może jednak warto korzystać ze słownika języka polskiego. Proszę przyjąć tę uwagę jako całkowicie pozbawioną złośliwości.Warto też czytać dużo dobrej literatury. Ciekawe jaką książkę Pan ostatnio przeczytał? Może dobrym pomysłem byłoby rozpoczęcie w Waszej Gazecie cyklu artykułów o książkach? Może redaktorzy opowiedzieliby czytelnikom o swoich literackich fascynacjach? Świetne ćwiczenie i promocja czytelnictwa w jednym.fred flinston
dom dziecka dla przerośniętych dzieciaków już jest na kamiennej i na ząbkowickiej. temu fredowi flinstonowi ze zdjęcia zbudowałbym jeszcze kręgielnię.