Hodowcy gołębi spisywali po ciemku...

@Spajker spajker. powiedziała :

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

A że Ty taki niby światowy? Że tam aż by Cie zawiało że wiesz? bo nie sądzę żebyś gdzieś poza swoje okno i pisanie tych nędznych tekstów na forum wynurzył swój brzydki łeb haha

spajker. powiedziała :

U373773bej3288 powiedziała :

spajker. powiedziała :

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

Proponuję zasięgnąć książek i internetu, że z takich pipidów masz właśnie to co jesz.

ja się dokładam podatkami i dotacjami dla dobrostanu rolników , którzy dostają pieniądze za bezczynność aby nadprodukcji rolnej nie było. hodowla gołębi pocztowych to hobby a wmieście mało kto ma czas na hobby. gołąbki lubię i owszem ale ryż mam z wietnamu kapustę z ukrainy a wieprzowinę z niemiec. z henrykowa mam zepsute zawieszenie w samochodzie.dzięki finansom ludzi z miasta mieszkańcy takich pipidów mogą żyć

Nie jedz ryżu z Wietnamu, przecież to od wietnamskiego chłopa, rolnicy są bezczynni. Nie jedz kapusty z Ukrainy, przecież to od ukraińskiego chłopa , rolnicy są bezczynni. Nie jedz wieprzowiny z Niemiec, przecież to od niemieckiego chłopa, rolnicy są bezczynni. A może zmień branżę, pomóż polskiemu bezczynnemu rolnikowi w zarzadzaniu, zaproponuj konferencję know-how, które wplynie na sposób produkcji tego bezczynnego rolnika i odróżni je od towarów międzynarodowych, tak bardzo uwielbianych przez ludzi z miasta. Stań i powiedz o mocnych i słabych stronach rolnictwa, jeżeli tych słabszych będzie więcej, zaproponuj chłopom pracę w mieście. Nie będziesz miał satysfakcji mówienia o tym, że ludzie z miasta doplacają do tych ze wsi. Tylko, że my na wsi, przezyjemy, będąc nawet zatrudnieni w mieście, a Wy w mieście nadal będziecie zmuszeni do zakupu importowanych towarów, o ile takie będą, bo przecież bezczynni chłopi czekają tylko na dotację, czy to w Polsce, czy za granicą.

U373773bej3288 powiedziała :

spajker. powiedziała :

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

Proponuję zasięgnąć książek i internetu, że z takich pipidów masz właśnie to co jesz.

ja się dokładam podatkami i dotacjami dla dobrostanu rolników , którzy dostają pieniądze za bezczynność aby nadprodukcji rolnej nie było. hodowla gołębi pocztowych to hobby a wmieście mało kto ma czas na hobby. gołąbki lubię i owszem ale ryż mam z wietnamu kapustę z ukrainy a wieprzowinę z niemiec. z henrykowa mam zepsute zawieszenie w samochodzie.dzięki finansom ludzi z miasta mieszkańcy takich pipidów mogą żyć

U373773bej3288 powiedziała :

spajker. powiedziała :

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

Proponuję zasięgnąć książek i internetu, że z takich pipidów masz właśnie to co jesz.

Srajker to typowy gópek wsiowy którego baba bije po mordzie wiec swoje wsiowe kompleksy leczy tutaj plując jadem dookoła, ważne że anonimowo bo oficjalnie balby się "Dzień dobry" odpowiedzieć...Ot taka wsiowa, zakompleksiona gnida...

spajker. powiedziała :

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

Proponuję zasięgnąć książek i internetu, że z takich pipidów masz właśnie to co jesz.

@Spajker spajker. powiedziała :

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

A że Ty taki niby światowy? Że tam aż by Cie zawiało że wiesz? bo nie sądzę żebyś gdzieś poza swoje okno i pisanie tych nędznych tekstów na forum wynurzył swój brzydki łeb haha

spajker. powiedziała :

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

Proponuję zasięgnąć książek i internetu, że z takich pipidów masz właśnie to co jesz.

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.

henryków i okolice to taka pipidówa że prad im wyłączyli a gołebie zawracają.