„Niech się dowiedzą, że jesteście za tym, żeby zamknąć Ośrodek Zdrowia…”

Podczas tej komisji ważyły się losy remontu dachu na Ośrodku Zdrowia w Przewornie. Wójt zapowiedział, że nie zmieni zdania, bo remont jest potrzebny. Radni przedstawili z kolei długą listę własnych inwestycji. Dyskusja była, nawet jak na historię tego samorządu, bardzo burzliwa. Padło wiele wzajemnych oskarżeń i gorzkich słów.
W piątek, 2 września, odbyła się komisja wspólna Rady Gminy Przeworno. W porządku obrad znalazł się projekt uchwały w sprawie wprowadzenia zmian w budżecie. Na wstępie radny Krzysztof Hutnik powiedział, że w imieniu radnych obu komisji chciałby złożyć wniosek formalny o wycofanie zadania: modernizacja i wyposażenie Ośrodka Zdrowia w Przewornie w kwocie 405 tys. zł. W zamian do budżetu miałyby zostać wpisane następujące zadania: dofinansowanie wykonania przyłączy wodociągowych w Mnikowie, dofinansowanie dla powiatu strzelińskiego na wykonie brakującego odcinka chodnika na ul. Ziębickiej w Przewornie, budowa wiaty przy OSP w Przewornie, wykonanie drogi na boisko w Jagielnie, remont dachu Gminnego Ośrodka Kultury w Przewornie, dokończenie wejścia do świetlicy wiejskiej w Cierpicach, remont dachu na remizie OSP w Rożnowie, wykonanie placu manewrowego w Konarach, realizacja trzeciego etapu przyłącza na ulicy Okrężnej w Przewornie, a także remont dachu Ośrodka Zdrowia w Przewornie, na który radni chcieli przeznaczyć zaledwie 30 tys. zł. Radny Tomera wnioskował z kolei o przeniesienie 100 tys. zł z budowy chodnika w Strużynie na przebudowę drogi nr 141 w tej miejscowości wraz z lampą oświetleniową. – Sylwia, co ty wyprawiasz?! Matko, mówimy o innych rzeczach – mówił przewodniczący Kamil Kamiński (z prawej) do radnej Sylwii Bujak-Porębskiej

– Sylwia, co ty wyprawiasz?! Matko, mówimy o innych rzeczach – mówił przewodniczący Kamil Kamiński (z prawej) do radnej Sylwii Bujak-Porębskiej

– Rozumiem, że zgłaszacie te zadania, ale nie ma żadnych kosztorysów, musimy sprawdzić, czy mamy jakąkolwiek dokumentację. Nie możemy sobie tak o włożyć rur. To musi być dokumentacja, projekt, pozwolenie. Dach w GOK-u jest ważny, a nie jest ważny na Ośrodku Zdrowia? – pytał retorycznie wójt Andrzej Łuczak. – Nie chciałbym odpowiadać. Wszystko jest ważne – powiedział przewodniczący Kamil Kamiński i dodał, że radni chcieliby złożyć wniosek na kompleksową przebudowę przychodni. – Łącznie z dachem, przebudową stolarki okiennej, z ociepleniem tego obiektu. W przyszłym roku ma wpłynąć zapowiadane 2,8 mln zł. Myślę, że z tych środków część można przeznaczyć na ten cel. Chciałbym też, żeby w Ośrodku Zdrowia co roku zaoszczędzane było ok. 80-100 tys. zł – wyliczał przewodniczący Kamiński.
– Będę stał przy swoim, że dach na Ośrodku Zdrowia jest bardzo ważny (…). Ośrodek Zdrowia jeżeli wydarzy się coś i nie zrobimy remontu sanitariatów, to może być zamknięty, dlatego stoję na swoim – powtarzał wójt Łuczak. – To niech zamkną – wtrącił przewodniczący Kamiński. – Jak zamknąć?! – odpowiedział oburzony wójt Łuczak. – Przez 15 lat jest Ośrodek Zdrowia w tym samym momencie, pan przychodzi dzisiaj na sesję i mówi, że jak nie zrobimy remontu, to zamkną. (…) Słyszycie, że to jest szantaż? Chciałbym, żeby się mieszkańcy o tym dowiedzieli – mówił przewodniczący Kamiński, zwracając się do radnych. – Niech się dowiedzą, że jesteście za tym, żeby zamknąć Ośrodek Zdrowia, żeby nie remontować, żeby nie przeznaczać… – mówił wójt Łuczak. – Pan jest niepoważny teraz – przerwał radny Tomasz Błażejewski. – My mówimy o tym, żeby wyremontować Ośrodek Zdrowia od podstaw. (…) Nie możemy czekać np. z taką inwestycją jak remont dachu w GOK, bo kończy się malowanie ścian, a tam były dwa deszcze i od nowa zacieka – podkreślił przewodniczący Kamiński. W toku dyskusji wójt Łuczak zapowiedział, że nie zgodzi się na propozycję radnych, dotyczącą zabrania środków na remont dachu przychodni.
Burzliwa dyskusja wywiązała się także po tym, jak radna Sylwia Bujak-Porębska powiedziała, że nie zgodzi się na przekazanie środków na remont dachu w GOK. – Powiedział pan, że dyrektor Ośrodka Zdrowia ma się dołożyć do remontu dachu, to tak samo niech się dołoży GOK. Jak było zakończenie roku szkolnego i dzieci chciały zrobić imprezę sobie w GOK, to jakoś nie mogli – powiedziała radna Bujak-Porębska. Dodajmy w tym miejscu, że po przerwie na posiedzeniu komisji pojawiła się Marlena Świderska, dyrektor GOK, która mówiła, że rodzice sami zrezygnowali z wcześniej zarezerwowanego terminu. Dyrektor Świderska odniosła się także do stanu technicznego dachu. – Od stycznia tego roku zgłaszałam, że jest potrzebne sprawdzenie dachu. Dach przecieka. Po ostatnich opadach deszczu wyszły plamy na suficie. Obawiam się, że jeśli tego nie zrobimy teraz, to będą zalane nowo pomalowane ściany – mówiła.
Wracając do dyskusji, dotyczącej remontu dachu na Ośrodku Zdrowia, wójt Łuczak pytał radnych, w jaki sposób przyczynili się do zdobycia pieniędzy w konkursie Rosnąca Odporność, które teraz mają zostać przeznaczone na remont dachu. – To mieszkańcy zapracowali na to – mówił przewodniczący Kamiński. – Jak pan chce wiedzieć, to ode mnie się zaczęło, bo przede wszystkim tutaj moja rola była, żeby rozpocząć szczepienia – odpowiedział wójt Łuczak. – Dobrze, że pan nie szczepił dodatkowo – powiedział z ironią przewodniczący Kamiński. – Pan jest bezczelny – odparł wójt Łuczak. Na zakończenie tej dyskusji, radny Kamiński zwrócił się do radnej Bujak-Porębskiej. – Sylwia, podejdź po prostu do GOK-u i się zapytaj, a nie tutaj na sesji takie rzeczy walisz, że nikt nie potrafi odpowiedzieć. Jak potrzebowałaś, żeby ci GOK otworzyć, bo nie miałaś gdzie ciast schować, to wiedziałaś gdzie zadzwonić, a teraz mówisz na tych ludzi, którzy ci pomagają – mówił. – Jeżeli teraz dzieciom wypominasz to, bo nie dla mnie były pieniądze zbierane, tylko na dzieci chore, to przepraszam bardzo. (…) Jeżeli dla ciebie jest ważniejszy dach w GOK-u czy wiata przy OSP niż Ośrodek Zdrowia… (…) Teraz wypominacie, że jest kupiony bus. Tak, dla dzieci niepełnosprawnych. Jeżeli wy wypominacie dzieciom… – mówiła wzburzona radna Bujak-Porębska. – Sylwia, co ty wyprawiasz?! Matko, mówimy o innych rzeczach – odpowiedział przewodniczący Kamiński. – Nie kłam, ty tak kłamiesz i manipulujesz… – ripostowała Bujak-Porębska. Przewodniczący Hutnik przerwał w tym miejscu dyskusję.
Po przerwie radny Hutnik złożył wniosek formalny na piśmie o wycofanie zadania modernizacja i wyposażenie Ośrodka Zdrowia w Przewornie i wprowadzenie zaproponowanych przez radnych zmian...
Na ten temat pisaliśmy w 36 (1124) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl