To jest droga śmierci…

Tą drogą trzeba jechać slalomem, jeśli chce się uniknąć urwania koła w samochodzie. Najgorzej jest po opadach deszczu, kiedy woda zalewa dziury. Nawet przewoźnik dowożący uczniów stwierdził, że nie będzie tu przyjeżdżał. Mieszkańcy mówią, że zwykle przed wyborami dają im nadzieję na poprawę sytuacji. Ale tylko na nadziei się kończy. - Jak tu żyć? - pytają.
Mowa o drodze do Samborowic w gminie Przeworno - wsi, w której jest 15 numerów i mieszka kilkadziesiąt osób. - Drogę do Samborowic wybudowano w latach 80-tych – mówi Krzysztof Hutnik, radny z Jagielna. - Kiedy powiat składał wniosek o dofinansowanie remontu do urzędu marszałkowskiego, okazało się, że ma ona aż 4 właścicieli. Przez to nie można pozyskać żadnych środków. Mieszkańcy już nawet nie chcą, aby wylać nową nawierzchnię. Proszą jedynie, aby połatać dziury, żeby można było swobodnie dojechać do sklepu lub lekarza. Zgłaszaliśmy wiele razy sprawę do powiatu. Mieli zebrać pobocza, gdzie najwięcej stoi woda. Rozmawialiśmy o tym problemie z radnym powiatowym. Okazało się, że były tylko obiecanki, cacanki… Na miejscu drogę oglądała nawet pani starosta. I dalej nic się nie robi. - Po wjechaniu w tak głęboką dziurę można zerwać koło w samochodzie - mówi radny Krzysztof Hutnik

- Po wjechaniu w tak głęboką dziurę można zerwać koło w samochodzie - mówi radny Krzysztof Hutnik

To niejedyny problem, z którym muszą się codziennie zmagać mieszkańcy Samborowic. Sprawa ma bowiem jeszcze drugą stronę medalu. - Nikt nie chce już do nas przyjeżdżać – mówi Krystyna Wójcik, sołtys Samborowic. - Każdy ma auto i zwyczajnie boi się jeździć po tych dziurach. Położna, która przyjeżdżała do mojego dziecka, wjechała w wyrwę w jezdni i przebiła oponę. Musiała czekać na pomoc. Pojechał mój mąż, aby wymienić koło w jej aucie… Z czasem tych dziur przybywa. Drogą jeżdżą traktory, kombajny i niszczą nawierzchnię. Zawsze jest też problem z odśnieżaniem.
Utrudnienia w przemieszczaniu się drogą do Samborowic potęgują pogarszające się warunki atmosferyczne. - Najgorzej jest, jak popada deszcz – mówi Józef Lachowicz, mieszkaniec Samborowic. - Wtedy w ogóle nie widać dziur. Można zerwać koło. Ja niedawno musiałem amortyzatory w samochodzie wymieniać, ale co to daje… Poprzedni przewoźnik dowożący uczniów powiedział, że nie będzie tu jeździł autobusem. Przecież naprawy kosztują. Powiedział, że jak nie połatamy dziur, nie będzie przyjeżdżał po dzieci i koniec.
W wiosce jest droga szutrowa, nie ma asfaltu

W wiosce jest droga szutrowa, nie ma asfaltu

To jest droga śmierci...
Aby dojechać do Samborowic, trzeba mieć niemal umiejętności kierowcy rajdowego. Drogę należy pokonywać slalomem. Jazda w prostej linii grozi zerwaniem koła. Niestety, nie wszyscy o tym wiedzą, np. kierowcy pogotowia ratownictwa medycznego. A to może się okazać katastrofalne w skutkach.
- Robią drogę z Jegłowej do Strzelina, którą nazwano „drogą życia”, ale „droga życia” zaczyna się tutaj, w tym miejscu – podkreśla radny Krzysztof Hutnik. - Tak naprawdę jest to „droga śmierci”. Jak przyjedzie tu kiedyś pogotowie ratunkowe, nie daj Boże „złapie gumę”, to nie dowiezie na czas pacjenta do szpitala. Ja już nie mam słów. Ciągle na tych sesjach i komisjach mówię o tej drodze. Niestety, każdy umywa ręce. Muszę dodać, że w wiosce jest droga szutrowa, nie ma asfaltu. Też należy ona do powiatu. Było zgłaszane, aby chociaż przywieźli kruszywo i ją wyrównali… Ciężko się o cokolwiek doprosić, ale jak przychodzą wybory, wtedy przyjeżdżają i chcą, aby na nich głosować.
- Teraz się zaprzemy i na nikogo nie będziemy głosować, ani na wójta – wtrąca sołtys Samborowic.
- Przyjadą przed wyborami, obiecają, a nam zostanie tylko nadzieja – dodaje Józef Lachowicz.
- Napisaliśmy pismo, wszyscy mieszkańcy się podpisali – kontynuuje Krzysztof Hutnik. - Trafiło ono do powiatu. Przyszła odpowiedź – zrobimy. Ale do tej pory nic nie robią!
- A góra się chwali, że są fundusze – skwitował Józef Lachowicz. - Na drogi lokalne, regionalne…
- I robią tam, gdzie nie trzeba tak naprawdę łatać dziur – dodaje Krystyna Wójcik. - A tu gdzie trzeba, nic się nie robią.
Na ten temat pisaliśmy w nr 40 (1128) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Cały artykuł przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk.pl

... 2 lat

RE: To jest droga śmierci…

Jack powiedziała :

... powiedziała :
Dzięki PO i Schetynówkom wybudowano i wyremontowano wiele dróg lokalnych w Polsce. Dzisiaj budują pomniki miernotom.
A Pan to pewnie lokalny polityk z po? Tylko ze powiat strzeliński ma najgorszy stan jezdni w całej Polsce, wiem bo jeżdżę po kraju i zastaniawia mnie dlaczego

W Strzelinie rządy sprawuje SLD (przefarbowane dla zmylenia przeciwnika)

Jack 2 lat

Gill

... powiedziała :

Dzięki PO i Schetynówkom wybudowano i wyremontowano wiele dróg lokalnych w Polsce. Dzisiaj budują pomniki miernotom.

A Pan to pewnie lokalny polityk z po? Tylko ze powiat strzeliński ma najgorszy stan jezdni w całej Polsce, wiem bo jeżdżę po kraju i zastaniawia mnie dlaczego

Cześ 2 lat

spajker. powiedziała :

cześ powiedziała :
Ważne że na "czeczenię" jest nowy asfalt BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA :D
szkoda że na starą dobrą kostke naklejono smołę o nazwie asfalt aby było nowocześnie. dziury sa w tym asfalcie a nie w kostce. ludzie o małym umyśle chcą coś poprawić a psują. takie przerośnięte dzieciaki przy władzy bawią się plasteliną a później asfaltem. jak asfalt dziurawy to mówią że droga śmierci bo koło można urwać. jak dzieciakom przy władzy nakleisz nowy asfalt to powiedzą że droga śmierci bo kierowcy szybko jeżdżą i buduj im chodniki. jak narzekaczom powiesz to sprzedaj mi kawałek gruntu to zrobię ci chodnik to narzekacze powiedzą wała bo to moje albo walna cenę z centrum monachium. zauważam że ta droga jest dobrze wyprofilowana i nie stoi na niej woda a poza tym jest aż za szeroka mierząc to liczbą mieszkańców z niej korzystających.

Co ty gadasz za bzdury! Tam nigdy kostki nie było tylko droga polna!!!

spajker. 2 lat

cześ powiedziała :

Ważne że na "czeczenię" jest nowy asfalt BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA :D

szkoda że na starą dobrą kostke naklejono smołę o nazwie asfalt aby było nowocześnie. dziury sa w tym asfalcie a nie w kostce. ludzie o małym umyśle chcą coś poprawić a psują. takie przerośnięte dzieciaki przy władzy bawią się plasteliną a później asfaltem. jak asfalt dziurawy to mówią że droga śmierci bo koło można urwać. jak dzieciakom przy władzy nakleisz nowy asfalt to powiedzą że droga śmierci bo kierowcy szybko jeżdżą i buduj im chodniki. jak narzekaczom powiesz to sprzedaj mi kawałek gruntu to zrobię ci chodnik to narzekacze powiedzą wała bo to moje albo walna cenę z centrum monachium. zauważam że ta droga jest dobrze wyprofilowana i nie stoi na niej woda a poza tym jest aż za szeroka mierząc to liczbą mieszkańców z niej korzystających.

cześ 2 lat 1 miesiąc

spajker. 2 lat 1 miesiąc

mogli nie marnować pieniędzy na drogi tylko kupować sobie wyborców 15tkami dotacjami zapomogami to by wyborów nie przegrali. jak dbasz tak masz.

uuuu a nie mówiłem? dopiero co był artkuł o tym że nowobiedaccy z pławnej narzekaja na swoją drogę i żądają jej naprawienia. droga w pławnej jest 2 razy szersza od tej i obsługuje 2 razy mniej mieszkańców. na całej drodze w pławnej jest 1dna kałuża i służy ona za przykład cierpiętnictwa tubylców. polemizowałem z ks januszem z pławnej i uważałem że jak tylko ktoś ulegnie roszczeniom nowobiedackich to zaraz ustawi sie kolejka nowych osób pragnących nowej drogi. ludziom z tej wiochy wyjaśniam że na tym właśnie polega urok życia w leśniczówce że nie ma tam autostrady i driftujących kierwców a jest spokój , rowerzyści , grzyby sarny i zające. po to mieszkasz na wsi aby nie mieć tirów pod oknem jak mieszkańcy ul wolności i ząbkowickiej w strzelinie.