Podczas sesji Kamil Kamiński, przewodniczący Rady Gminy Przeworno, odczytał oświadczenie. Domagał się w nim przeprosin od wójta Andrzeja Łuczaka. Czy wójt spełni te oczekiwania?
Przypomnijmy, Kamil Kamiński podczas ostatniej sesji, która odbyła się 24 listopada wygłosił oświadczenie, w którym odniósł się do artykułu w Słowie Regionu pt. „Protest przed urzędem”.
– W jego treści wójt Andrzej Łuczak dopuścił się rażącego naruszenia moich dóbr osobistych w postaci dobrego imienia oraz godności – zaznaczył przewodniczący Kamiński.
– W treści zacytowano wypowiedź wójta: „Bez wątpienia do nieprzedłużenia umowy z dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury przyczynił się mąż pani dyrektor, Kamil Kamiński. Przyszedł do mnie 17 października, nie wiem w jakim charakterze - czy jako przewodniczący rady czy jako mąż - zaczął mnie szantażować i zastraszać, przedstawiając jakieś pisma. Mówił przy tym, że jeśli nie przedłużę umowy jego żonie, to te dokumenty trafią do odpowiednich instytucji. Nie pozwolę się szantażować i zastraszać” – przytoczył fragment artykułu przewodniczący Kamiński.
– Już w samej publikacji jej autor, Wojciech Cerkowniak, dostrzegł wagę zarzutu wójta gminy Przeworno wobec mojej osoby, stąd redaktor zwrócił się do mnie o zajęcie stanowiska – kontynuował przewodniczący Kamiński. – Zaprzeczyłem i ponownie stanowczo zaprzeczam, bym kiedykolwiek szantażował wójta gminy Przeworno, pana Andrzeja Łuczaka, i bym go zastraszał – dodał, powołując się na przepisy prawa, mówiące o naruszeniu dóbr osobistych. – Zmuszony jestem podjąć kroki prawne celem sankcjonowania tego typu wypowiedzi. Funkcja, którą pełnię, nie pozwala mi na milczenie wobec takich zarzutów – podkreślił.
Następnie przewodniczący Kamiński poinformował, że żąda od wójta Łuczaka umieszczenia sprostowania na łamach Słowa Regionu, a niewywiązanie się z tego „skutkować będzie sięgnięciem po ochronę prawną dalej idącą, przewidzianą tak kodeksem karnym, jak i kodeksem cywilnym”.
Zwróciliśmy się więc do wójta Andrzeja Łuczaka z pytaniem, czy spełni oczekiwania przewodniczącego rady i zamieści przeprosiny w gazecie.
- Ponieważ swoje oświadczenie pan Kamiński przedstawił na sesji rady gminy, ja również mam zamiar odnieść się tego podczas najbliższych obrad - powiedział wójt. - Podtrzymuję to, co powiedziałem i zostało zamieszczone w gazecie (w artykule pt. „Protest przed urzędem” – red.) i nie mam zamiaru się z tego wycofywać - zakończył wójt.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Andrzej Tłuczek
A ten na zdjęciu to głąb który nic nie potrafi nawet czytać nie potrafi, żenada wójt jedyny w Polsce który rodzinie sprzedaje gminne mieszkania za darmo. Andrzej DeweloperRadny
Dalej kłamstwo na przewodniczàcego z waszej strony żeby tylko zdyskredytować młodego człowieka który od lat działa dla mieszkańców nie dla świń przy gminnym korycie.KTÓRY NIBY TAKI RADNY TO JEST?