Na spotkaniu z wójtem Jarosławem Tarankiem, dotyczącym budowy kanalizacji sanitarnej i deszczowej, które odbyło się 24 kwietnia w szkole w Przewornie, zjawiło się sporo mieszkańców. Wszyscy byli ciekawi, jak będzie wyglądało przyłączenie ich nieruchomości do magistrali kanalizacyjnej i czy gmina pomoże im finansowo.
Wójt podkreślał, że nie jest wrogiem mieszkańców i jest po to, aby pomagać. Na spotkaniu, oprócz wójta Jarosława Taranka, obecni byli kierownik ZUK-u Kazimierz Nahajło, sekretarz Urszula Iżykowska-Mroczko oraz inspektor ds. budownictwa i dróg Paulina Solińska.
Zaczął wójt:
- Spotkaliśmy się, aby przekazać państwu ważne informacje, zaproponować pewne rozwiązania. Myślę, że nasze propozycje są optymalne, dostosowane do możliwości finansowych gminy i mieszkańców. Zdaję sobie sprawę, jakim ciężarem finansowych jest budowa przyłącza, dlatego stwarzamy równe warunki dla każdego. Chcę Państwu pomóc.
Chęć pomocy, wójt podkreślał kilkakrotnie. Dodawał również, by nie traktować przedstawicieli gminy i ZUK-u jak wrogów.
Po przedstawieniu przez Jarosława Taranka danych finansowych związanych z budową sieci kanalizacyjnej w Przewornie (najdroższa inwestycja w historii gminy), jej długości i położenia, wójt podkreślił, że właściciel posesji, która nie jest wyposażona w przydomową oczyszczalnię ścieków, ma obowiązek przyłączenia swoich nieruchomości do wybudowanej sieci kanalizacyjnej (zgodnie z art.5 ust.1 pkt 2 ustawy z dnia 13.09.1996 o utrzymaniu czystości i porządku w gminach – Dz.U. z 2013r. poz.1399 ze zm.). Z sali słychać było głosy poddające w wątpliwość ten obowiązek. Wójt dodał więc, że konsultował sprawę z prawnikiem i ostrzegł, iż za niedostosowanie się grozi kara grzywny w wysokości ok. 1000zł.
Cena za 1m3 ścieków
Jarosław Taranek poinformował zebranych, że koszt 1m3 ścieków to 4,96zł netto (5,36zł brutto) i jest to najniższa cena za odprowadzanie nieczystości, jaką ustalono we wszystkich gminach powiatu strzelińskiego.
Wójt przedstawił także szacunkowy koszt przyłącza o długości 10m, bez studzienki rewizyjnej rzędu 3000zł, za studzienką – 4000zł. Każdy kolejny metr, każde załamanie, a także dodatkowe studzienki wpływają automatycznie na zwiększenie kosztów budowy przyłącza.
Planowane są 2 tryby budowy przyłączy, przyłączenie się prywatnie oraz przyłączenie się z pomocą finansową gminy.
W pierwszym wypadku (prywatne przyłączenie) właściciel powinien postępować w kolejności:
1. Pobrać w ZUK-u właściwe druki do złożenia wniosku o przyłączenie do sieci kanalizacyjnej
2. Złożyć wypełniony wniosek wraz z kopią mapy terenu, na którym wybudowane będzie przyłącze
3. Odebrać techniczne warunki przyłączenia nieruchomości (wydaje je ZUK) określające miejsce i sposób przyłączenia do sieci, rodzaj materiałów, minimalne średnice przewodów, sposób technicznego odbioru robót oraz termin obowiązywania powyższych warunków
4. Wykonać uproszczony projekt budowy przyłącza kanalizacyjnego
5. Uzgodnić uproszczony projekt w ZUK-u
6. Zrealizować budowę przyłącza
7. Dokonać technicznego odbioru wybudowanego przyłącza przez ZUK
8. Wykonać geodezyjną inwentaryzację powykonawczą przyłącza
9. Złożyć wniosek o zawarcie umowy z ZUK na odprowadzanie ścieków
Zwrot 70%
Jeśli chodzi o tryb z pomocą finansową gminy, należy postępować podobnie. Różnica polega na tym, że po przedłożeniu faktur w urzędzie gminy właścicielowi zostanie zwrócone do 70% kosztów (nie więcej jednak niż 10 tys zł).
Istotna jest też wiadomość, iż tryb „przyłączenia z gminą” wymaga jeszcze zatwierdzenia w postaci uchwały, którą musi przyjąć rada gminy oraz zaakceptować RIO. Następnie nadzór prawny wojewody ma 30 dni na jej zakwestionowanie. Po tym terminie uchwała wejdzie w życie i będzie można przystąpić do budowy przyłączy, licząc na dofinansowanie gminy.
Po przedstawieniu informacji przez wójta z sali posypały się konkretne pytania. Mieszkańcy dopytywali o indywidualne sprawy, o problemy, które pojawiają się w przypadku podłączenia ich nieruchomości do magistrali. - Czy gmina będzie miała swojego wykonawcę? – pytała jedna z pań.
- Nie, właściciele nieruchomości muszą ich szukać na własną rękę – usłyszała w odpowiedzi.
- Czy będzie możliwa spłata ratalna? - dopytywała mieszkanka.
- To kwestia, którą musicie Państwo sami ustalić z wykonawcą. Tylko on może Państwu rozłożyć płatność na raty. Gmina dokona zwrotu swojej części, czyli 70%, na podstawie faktur, które Państwo nam przedstawicie, a pieniądze trafią na konto właściciela podłączanej do kanalizacji nieruchomości. Nie będziemy płacić wykonawcy, ale dokonywać zwrotu części poniesionych kosztów – odpowiedział wójt.
- Czy za budowę przepompowni będą zwroty? – interesował się jeden z mieszkańców Przeworna.
- W koszty budowy przyłącza wliczana jest także ewentualna budowa przepompowni. Zwrot stanowić będzie 70% kosztów budowy całego przyłącza, czyli także przepompowni, jednak maksymalna kwota zwrotu to 10 tys zł – zaznaczył wójt.
- Mamy określoną pulę pieniędzy, którą będziemy mogli przeznaczyć na dofinansowanie budowy przyłączy – podkreślił Jarosław Taranek.
- Ta pula w pewnym momencie ulegnie wyczerpaniu i z dofinansowania nie będzie można skorzystać. Przewidzieliśmy ilość środków na podstawie kosztów budowy średniej długości przyłącza i liczby planowanych przyłączy kanalizacyjnych.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.