Władze gminy Przeworno zapowiadają budowę parku linowego na Gromniku. Czy uda im się przejść przez gąszcz trudności związanych z zezwoleniami? To pytanie skierowaliśmy od odpowiednich instytucji.W poprzednim wydaniu Słowa Regionu pisaliśmy o planach budowy parku linowego na Gromniku. Postanowiliśmy zasięgnąć opinii w tej sprawie w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków we Wrocławiu. Przedstawiciel instytucji Małgorzata Kolbuszewska poinformowała nas, że teren obejmujący wierzchołek góry Gromnik jest objęty ochroną konserwatorską ze względu na odbywające się tam wykopaliska archeologiczne. Bez zgody WUOZ nie byłoby możliwe wybudowanie tam parku linowego. Obszar obejmujący tereny leśne, poniżej wierzchołka, nie jest już objęty wieloma obwarowaniami prawnymi i realizacja omawianej inwestycji byłaby możliwa bez zgody konserwatora zabytków.
Zwróciliśmy się również z zapytaniem do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu, czy władze gminy Przeworno potrzebują zezwolenia RDOŚ na przeprowadzenie inwestycji. - Parki linowe nie są klasyfikowane do przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, wobec czego ich realizacja nie wymaga przeprowadzenia postępowania w zakresie uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Wobec braku szczegółowych informacji na temat lokalizacji i zakresu prac związanych z realizacją planowanego parku linowego na wzgórzu Gromnik, dyrekcja nie może jednak dokonać pełnej kwalifikacji tego zamierzenia oraz oceny wpływu jego realizacji na obszar Natura 2000 - poinformował Radał Klodek z RDOŚ we Wrocławiu. - W przypadku lokalizacji parku linowego w obrębie kompleksu leśnego rosnącego wokół wzgórza Gromnik, z uwagi na występowanie na tym terenie leśnych siedlisk przyrodniczych stanowiących przedmioty ochrony obszarów Natura 2000, zalecane jest zaopiniowanie tej inwestycji w dyrekcji. W świetle obowiązujących przepisów prawa inwestor nie ma jednak takiego bezpośredniego obowiązku. Natomiast w przypadku konieczności uzyskania jakiejkolwiek decyzji administracyjnej, np. zgłoszenia lub pozwolenia na budowę, organ ją wydający zobowiązany jest do rozważenia wpływu inwestycji na obszary Natura 2000. Może wówczas uznać, że może ono potencjalnie znacząco oddziaływać na obszary Natura 2000 i nakłada obowiązek przedłożenia do tutejszej dyrekcji dokumentów niezbędnych do oceny stopnia tego oddziaływania - kontynuował Zapytaliśmy jeszcze dyrekcję RDOŚ, czy władze gminy kontaktowały się w sprawie budowy parku. - Dotychczas żaden przedstawiciel gminy nie kontaktował się w zakresie wskazywanej inwestycji z tutejszym organem. Nie wpłynęła też żadna dokumentacja w tym zakresie do zaopiniowania - zakończył przedstawiciel RDOŚ.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Park linowy na Gromniku...
strzelinianin powiedziała : cocomo powiedziała : Lata 90 to III Rzesza DUPKU?Naucz się pisać poprawnie,a następnie bierz się za ocenę wydarzeń ,które dziś mają już wymiar historyczny CIENIASIE !!!RE: Park linowy na Gromniku...
Do strzelinianin. Bredzisz dupku. Kilkadziesiąt ??? Czy ty sie słyszysz. Kilkadziesiąt lat temu to tu była 3 rzesza ignorancie.RE: Park linowy na Gromniku...
Tzw."wykopaliska archeologiczne " na Gromniku trwają dobre kilkadziesiąt lat.Urzędnik ,ktory pod pretekstem tych prac dopuścił do degradacji terenu powinien dawno siedzieć.RE: Park linowy na Gromniku...
urzędnicy tworzący przepisami administracyjne blokady przed przywiązaniem sznurka do drzewa teraz sami będą walczyć z innymi urzędnikami o to aby powiesić hamak, line, itp. to jest urzędniczy matrix. niebawem bez naklejki z hologramem nie dostaniesz pozwolenia na wejście na gromnik albo zanim pojedziesz tam rowerem to będziesz zmuszany wypełnić 400 stron wniosku o pozwolenie na wjazd na gromnik. gdyby gromnik potrafił mówić to powiedziałby że w swojej historii widział już różne zbrodnie i różne dziwactwa ale obecne urzędnicze herezje bija na głowę wszystkie dotychczasowe zdarzenia. urzędników proszę o wydanie zezwolenie na opad śniegu. wybieram się na sanki i wypełniłem już 1000 stron stosownych formularzy dla właściwych rzeczowo urzędów.