ZNAJDŹ NA STRONIE

 

Jan Żuryński (z lewej) o niebezpiecznej sytuacji powiadomił sołtysa Ludwika Hrycaka
Jan Żuryński (z lewej) o niebezpiecznej sytuacji powiadomił sołtysa Ludwika Hrycaka

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


ala
RE: Runął sufit...
Każdy powiedziała :
ala powiedziała :
Albo belweder, albo stacja w Przewornie. A ja mam pytanie - jaki jest właściwie cel publikowania takich tekstów? Promowanie bezradności? Wzbudzenie w czytelnikach, którzy mieszkają w normalnych warunkach, poczucia winy? Ale spoko - już rozkręca się program mieszkanie+,
Pomieszkaj przez dwa dni w takich warunkach i poznasz z własnej autopsji odpowiedź na swoje nurtujące pytanie. Szkoda tylko że sama z siebie nie znasz odpowiedzi. Całkowity brak w tobie empatii.
Tak się składa, ze niedawno KUPIŁAM maleńkie mieszkanko do remontu i teraz, mieszkając byle jak myślę, że muszę SAMA ZAPRACOWAĆ na remont. Modlę się, żeby mi zdrowie dopisało. I nikt nie może wymagać ode mnie empatii dla osoby, która jedyne, co potrafi, to oderwać się od telewizora, aby zawiadomić sołtysa o oberwaniu sufitu. Życzę miłego dnia.

0
franek
RE: Runął sufit...
T.Filzmanowi spadł sufit na dekiel podczas oglądania TV Trwam. Po upadku T.Filzman miał wizje Elvisa, Marszałka i Bliźniaków. Teraz potrzeba egzorcysty aby przegnał koszmarne zwidy z komsomolskiej głowy T.Filzmana.
0
spajker.
RE: Runął sufit...
Leon powiedziała :
T.Filzman powiedziała :
spajker. powiedziała :
człowiek życiowo sprawny mówi " wczoraj pracowałem jak zwykle, nie tracę czasu na oglądanie telewizji, naprawiłem sobie dach piwnicę i jeszcze pomogłem sąsiadowi", nie polecę z tym do prasy bo to normalne że sam sobie radzę.
Mnie to cieszy że redakcja w końcu zmieniła front zainteresowań. Zamiast rozpisywać się o trudnej sytuacji drobiu w kurniku, smutnego psa na uwięzi, ponurych koni na wybiegu nareszcie zaczęli pisać o problemach ludzkich. Brawo. Pytam tylko kiedy pochylicie się redaktory nad trudną sytuacją ponurego spajkera? Z jego komentarzy krzyczy rozpaczliwia nostalgia jak u romantycznego bohatera w Lalce B. Prusa.
Kiedyś Zb. Hołdys pisał o pewnym ponurym prezesie. Słowo ponury mi się nie bardzo więc kojarzy, lepiej było Filzmanie napisać smutnym spajkerze :D
t.filzmann+ a.stolzmann+cygan n= to jedna rodzina. kiedyś była taka piosenka. smutno mi że ten człowiek jest ofiarą deszczu. do naprawy sufitu potrzeba teraz 1 mkw płyty gk+ kilo gipsu+litr farby. koszt materiałów to 12,- złotych ( dwanaście złotych). zamiast naprawić sufit ofiara deszczu leci do gazety i obnaża swoją roszczeniowość. trzeba korzystać z okazji, kto wie kiedy znowu deszcz spadnie. proponuję zrobić zrzutkę tych 12 złotych na kilo gipsu wśród osób poruszonych tym nieszczęściem. ja jako wredota żywa cieszę się że na polach w wodzie i w zimnie gniją truskawki i plantatorzy truskawek zarobią 3razy mniej niż zwykle. no ale jestem chyba jedynym,który nie płacze nad koniecznym workiem gipsu,którego IQ przewyższa IQ ludzi zatroskanych potopem na suficie.

0
Leon
RE: Runął sufit...
T.Filzman powiedziała :
spajker. powiedziała :
"Wczoraj siedziałem i oglądałem telewizję, a tu naraz w pokoju runął namoknięty sufit" mówi niepełnosprawny życiowo człowiek. poskarżę się prasie i władzy. człowiek życiowo sprawny mówi " wczoraj pracowałem jak zwykle, nie tracę czasu na oglądanie telewizji, naprawiłem sobie dach piwnicę i jeszcze pomogłem sąsiadowi", nie polecę z tym do prasy bo to normalne że sam sobie radzęwładza mówi " taki artykuł prasowy robi nam złą renomę", zabierzmy podatkami i mandatami pieniądze ludziom, weźmy firmę OiS do remontu. wyremontujemy budynek, zrobimy sobie zdjęcia na odbiorze, firma remontowa zarobi a przed wyborami dobrze pokazać że władza dba o ludzi skrzywdzonych przez deszcz.za remonty budynku zapłaci każdy tankujący paliwo. w cenie paliwa 90% to są podatki a zaledwie 10% to cena surowca.
Mnie to cieszy że redakcja w końcu zmieniła front zainteresowań. Zamiast rozpisywać się o trudnej sytuacji drobiu w kurniku, smutnego psa na uwięzi, ponurych koni na wybiegu nareszcie zaczęli pisać o problemach ludzkich. Brawo. Pytam tylko kiedy pochylicie się redaktory nad trudną sytuacją ponurego spajkera? Z jego komentarzy krzyczy rozpaczliwia nostalgia jak u romantycznego bohatera w Lalce B. Prusa.
Kiedyś Zb. Hołdys pisał o pewnym ponurym prezesie. Słowo ponury mi się nie bardzo więc kojarzy, lepiej było Filzmanie napisać smutnym spajkerze :D

0
spajker.
RE: Runął sufit...
ala powiedziała :
Albo belweder, albo stacja w Przewornie. A ja mam pytanie - jaki jest właściwie cel publikowania takich tekstów? Promowanie bezradności? Wzbudzenie w czytelnikach, którzy mieszkają w normalnych warunkach, poczucia winy? Ale spoko - już rozkręca się program mieszkanie+,
miało być 3 miliony mieszkań ale będzie 3 miliony pomników. 3 miliony sowietów ( po jednym sowiecie za każdym rogiem) już jest. wypatrzył ich macierofil. cieśla z nazaretu mówił kto nie pracuje ten nie je, kto nie naprawia dachu ten moknie. no ale towarzysz filzman - janosik zabierze biednym co to tyrają na kredyt a rozda bogatym-takim co to komunalkę i dworzec za free mają.

0
spajker.
RE: Runął sufit...
T.Filzman powiedziała :
spajker. powiedziała :
"Wczoraj siedziałem i oglądałem telewizję, a tu naraz w pokoju runął namoknięty sufit" mówi niepełnosprawny życiowo człowiek. poskarżę się prasie i władzy. człowiek życiowo sprawny mówi " wczoraj pracowałem jak zwykle, nie tracę czasu na oglądanie telewizji, naprawiłem sobie dach piwnicę i jeszcze pomogłem sąsiadowi", nie polecę z tym do prasy bo to normalne że sam sobie radzęwładza mówi " taki artykuł prasowy robi nam złą renomę", zabierzmy podatkami i mandatami pieniądze ludziom, weźmy firmę OiS do remontu. wyremontujemy budynek, zrobimy sobie zdjęcia na odbiorze, firma remontowa zarobi a przed wyborami dobrze pokazać że władza dba o ludzi skrzywdzonych przez deszcz.za remonty budynku zapłaci każdy tankujący paliwo. w cenie paliwa 90% to są podatki a zaledwie 10% to cena surowca.
Mnie to cieszy że redakcja w końcu zmieniła front zainteresowań. Zamiast rozpisywać się o trudnej sytuacji drobiu w kurniku, smutnego psa na uwięzi, ponurych koni na wybiegu nareszcie zaczęli pisać o problemach ludzkich. Brawo. Pytam tylko kiedy pochylicie się redaktory nad trudną sytuacją ponurego spajkera? Z jego komentarzy krzyczy rozpaczliwia nostalgia jak u romantycznego bohatera w Lalce B. Prusa.
"zaczęli pisać o problemach ludzkich".----zaczęli pisać o problemach menelskich a nie ludzkich towarzyszu filzmann zaczadzony małym krzykaczem- prezesem.

0
T.Filzman
RE: Runął sufit...
spajker. powiedziała :
"Wczoraj siedziałem i oglądałem telewizję, a tu naraz w pokoju runął namoknięty sufit" mówi niepełnosprawny życiowo człowiek. poskarżę się prasie i władzy. człowiek życiowo sprawny mówi " wczoraj pracowałem jak zwykle, nie tracę czasu na oglądanie telewizji, naprawiłem sobie dach piwnicę i jeszcze pomogłem sąsiadowi", nie polecę z tym do prasy bo to normalne że sam sobie radzęwładza mówi " taki artykuł prasowy robi nam złą renomę", zabierzmy podatkami i mandatami pieniądze ludziom, weźmy firmę OiS do remontu. wyremontujemy budynek, zrobimy sobie zdjęcia na odbiorze, firma remontowa zarobi a przed wyborami dobrze pokazać że władza dba o ludzi skrzywdzonych przez deszcz.za remonty budynku zapłaci każdy tankujący paliwo. w cenie paliwa 90% to są podatki a zaledwie 10% to cena surowca.
Mnie to cieszy że redakcja w końcu zmieniła front zainteresowań. Zamiast rozpisywać się o trudnej sytuacji drobiu w kurniku, smutnego psa na uwięzi, ponurych koni na wybiegu nareszcie zaczęli pisać o problemach ludzkich. Brawo. Pytam tylko kiedy pochylicie się redaktory nad trudną sytuacją ponurego spajkera? Z jego komentarzy krzyczy rozpaczliwia nostalgia jak u romantycznego bohatera w Lalce B. Prusa.

0
Każdy
RE: Runął sufit...
ala powiedziała :
Albo belweder, albo stacja w Przewornie. A ja mam pytanie - jaki jest właściwie cel publikowania takich tekstów? Promowanie bezradności? Wzbudzenie w czytelnikach, którzy mieszkają w normalnych warunkach, poczucia winy? Ale spoko - już rozkręca się program mieszkanie+,
Pomieszkaj przez dwa dni w takich warunkach i poznasz z własnej autopsji odpowiedź na swoje nurtujące pytanie. Szkoda tylko że sama z siebie nie znasz odpowiedzi. Całkowity brak w tobie empatii.

0
ala
RE: Runął sufit...
Albo belweder, albo stacja w Przewornie. A ja mam pytanie - jaki jest właściwie cel publikowania takich tekstów? Promowanie bezradności? Wzbudzenie w czytelnikach, którzy mieszkają w normalnych warunkach, poczucia winy? Ale spoko - już rozkręca się program mieszkanie+,
0
spajker.
RE: Runął sufit...
qq powiedziała :
- Baco, dach Wam cieknie. - No wiem. - To dlaczego go nie naprawiacie? - Bo pada. - A jak nie pada? - To nie cieknie.
-idzie baca z juhasem do urzędu aby wyrwać zasiłek i głośno śpiewa- juhas do bacy - co się dzes!!!- baca na to - to nie jazz to folklor!!

0

Przeczytaj także