Dla wielu mieszkańców naszego powiatu korzystanie z komunikacji autobusowej to konieczność. Pół biedy, kiedy jeździmy autobusami od dłuższego czasu i znane są nam zasady, na jakich funkcjonuje największy lokalny przewoźnik, czyli oławski PKS. Rozkład jazdy na interesującej nas trasie jest nam znany, słowem, nic tylko wsiadać do autobusu i jechać. Oczywiście, kupując przed odjazdem bilet. Kiedy na dworcu autobusowym pojawił się niedoświadczony pasażer, mógł skorzystać z informacji znajdującej w budynku dworca i znaleźć poszukiwane połączenie. Mógł, bo już nie może.
Od kilku dni, konkretnie od 21 listopada br., wszystko się zmieniło. Pasażerowie dowiedzieli się z kolorowego baneru, że dobre czasy skończyły się. Teraz, o ile chcemy dowiedzieć się, kiedy odjeżdża interesujący nas autobus, musimy udać się... na ul. Jana Pawła II 27. Tam do biurowca PKS przeniesiono i kasę biletową, i informację. W praktyce wygląda to teraz tak, że nieświadom zagrożenia przyszły pasażer PKS Oława udaje się na dworzec PKS w Strzelinie, naiwnie licząc, że dowie się tam, o której odjeżdża autobus do miejscowości będącej celem jego podróży. Nic z tego! Na miejscu z baneru dowiaduje się, że informacja owszem jest, ale kilometr dalej na ul. Jana Pawła II 27. Cóż, mus to mus. Pasażer udaje się pod wskazany adres, co zajmuje mu od kilku do kilkunastu minut. W zależności od tego jak dobrze zna Strzelin. Wdrapanie się po kilkudziesięciu stromych schodach zajmuje kolejne minuty i już stajemy przed okienkiem informacji. Po czym... wracamy do domu! Okazało się bowiem, że autobus właśnie odjechał z dworca PKS. O ile mamy trochę szczęścia to biegiem wracamy na dworzec PKS, żeby złapać odjeżdżający autobus. A wszystko w trosce o pasażera.
Pozwoliliśmy sobie na nutkę ironii, ponieważ sytuacja wypisz wymaluj przypomina sceny z filmów nieśmiertelnego Stanisława Barei. Pan Stanisław wyśmiewał absurdy słusznie minionego systemu, ale, jak widać na przykładzie PKS Oława, nie do końca minionego. Oj, nie do końca!
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
......
Stacja PKP do remontu od 2017 roku.....RE: W trosce o pasażera?
Do każdego rozkładu jazdy powinien być wręczany pasażerom komentarz z oficjalną wykładnią. Darmowy egzemplarz takiej oficjalnej wykładni otrzymywaliśmy kombstanci, którzy posiadają legitymację kombatanta wydaną przed dniem 30 11 1990. Pozostali pasażerowie proszeni są o zakup takiej oficjalnej wykładni w kasie przy ul. Jana Pawła II.RE: W trosce o pasażera?
od wielu lat z zaciekawieniem czytam rozkłady jazdy. przykładowo pociąg kursuje o 20:11 za wyjątkem dni świątecznych w roku poprzedzającym rok przestepny oraz w dniach 24 i 25 grudnia każdego roku. bilety ulgowe przysługują m innymi inwalidom wojennym , którzy nabyli prawa kombatanckie przed dniem 30 11 1990 ale nie później niż 25 01 1994 pzy czym ich inwalidztwo musi być potwierdzone legitymacja wydaną przez odnośny organ. potencjalny pasażer prędzej ułoży kostkę rubika niż zrozumie o co chodzi w rozkładzie jazdy. zważywszy brud i smród w pks i pkp może to i dobrze że robią pod górę swoim klientom. szybciej zbankrutują.