Prezes stowarzyszenia Bogdan Czaja (drugi od prawej) tłumaczył, że wciągu trzech lat nie da się przeprowadzić dużego remontu
Prezes stowarzyszenia Bogdan Czaja (drugi od prawej) tłumaczył, że wciągu trzech lat nie da się przeprowadzić dużego remontu
Strzelińskie Stowarzyszenie Trzeźwościowe Klub Abstynenta „Promienie” wystąpiło z wnioskiem do gminy Strzelin. Dotyczył on przedłużenia umowy użyczenia Harcówki na kolejne 10 lat. Jak zapewniał prezes, ośrodek żyje, mimo, że stawy są w remoncie. Jakie były wątpliwości związane z przedłużeniem umowy? Dlaczego w ciągu najbliższych trzech lat nie uda się dużo zrobić?
Tydzień temu pisaliśmy, jak przebiegało listopadowe posiedzenie komisji budżetu i rozwoju gospodarczego gminy Rady Miejskiej Strzelina. Część spotkania zajęło opiniowanie wniosku w sprawie przedłużenia umowy użyczenia na kolejny okres 10 lat nieruchomości zabudowanej położonej w obrębie Gębczyc – obiekt Harcówki. Z wnioskiem wystąpiło Strzelińskie Stowarzyszenie Trzeźwościowe Klub Abstynenta „Promienie”. Na terenie obiektu organizowane są biwaki dla dzieci z rodzin z problemem alkoholowym oraz realizowane są spotkania integracyjne mające na celu propagowanie trzeźwego stylu życia. Prowadzona jest także działalność terapeutyczna. Najważniejsze idee stowarzyszenia przedstawił prezes Bogdan Czaja.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Szarmancki
ŻENADA...
Czy? Czy? Czy? Mój poprzednik zaciął się jak katarynka. Ciągle tylko czy, czy czy. Skoro działa jakieś stowarzyszenia, to musi ono spełniać swoje działania statutowe. Poza tym swoje sprawozdania z działalności muszą raz w roku wysyłać do starostwa, bądź KRS-u. Jeżeli jesteś gostku ciekawy, to wystosuj pismo i odpowiedzą Ci na te pytania, a nie motasz się tutaj jak karp w wannie. Zamiast pochwalić, że prowadzący ,,Promienie" pomagają walczyć z alkoholizmem, to same głupie docinki i niedowierzania... W tym kraju nigdy nie będzie dobrze jak nie zaczniemy ludziom ufać! Przede wszystkim dobrym społecznikom. Może jeszcze księża są źli? Coooo? Nie pisz więcej komentarzy tutaj, bo kompromitujesz się jak małe dziecko w gronie dorosłych.
0
Gravatar
Przewóz
RE: „Promienie” perełką na Dolnym Śląsku?
A ja bym chciał dopytać jakie efekty stowarzyszenie osiąga? Ile osób wyszło z nałogu. I o jakim problemie rozmawiamy ile osób uzależnionych korzysta z pomocy i terapii w ośrodku. Czy jest to ośrodek sezonowy czy całoroczny oraz czy osoby uzależnione w ramach terapii świadczą pracę na rzecz gminy? Czy można do ośrodka skierować większą liczbę osób. Jakie programy terapeutyczne są realizowane i czy prowadzą je profesjonalni terapeuci?
0
Gravatar
oj
RE: „Promienie” perełką na Dolnym Śląsku?
Akoholicy chlubą strzelina ;-)
0

Przeczytaj również