Łyżwy są dobre na wszystko
W tym roku odbyły się już dwie takie wycieczki. Na drugi wyjazd pojechała dość zróżnicowana wiekowo grupa, gdyż tworzyli ją uczniowie od klasy V szkoły podstawowej do klasy III gimnazjum. - Mimo różnicy wieku, uczestnicy dobrze się bawili. Wręcz przeciwnie. Starsi pomagali młodszym. Jeśli chodzi o samą jazdę na łyżwach, to pierwsze niepowodzenia z nią związane działają na niektórych bardzo mobilizująco. Zazwyczaj osoby początkujące trzymają się blisko bandy, jednak później próbują się od niej odrywać – relacjonuje pedagog Zespołu Szkół w Kuropatniku Marta Humelt. Uczniowie czerpali ogromną frajdę i satysfakcję z nauki jazdy na łyżwach. Również opiekunowie Marta Humelt i Piotr Bereziuk pomagali stawiać niektórym pierwsze kroki na lodzie. Praktycznie każda taka wycieczka kończyła się pytaniem o termin kolejnego wyjazdu. Zapewne wszyscy czekają z utęsknieniem na lodowisko w Strzelinie.















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij