- Ten wylot jest strategiczny dla wód deszczowych z miasta - mówi Julian Kaczmarek ze Strzelina
Kolektory deszczowe między Młynówką a rzeką Oława są istotne dla Strzelina. Są tacy, którzy twierdzą, że ich nieszczelność powoduje zalewanie miejskich ulic. Teren, na którym są położone, został już rozkopany. Co tam znaleziono?

W związku z licznymi podtopieniami posesji przy ul. Michałkiewicza w Strzelinie, gmina Strzelin wykonała geodezyjną inwentaryzację kolektorów. Oprócz tego przeprowadzono kompleksowe oczyszczenie kanalizacji deszczowej i separatora na ul. Michałkiewicza. Na początku grudnia samorząd podjął też próbę oczyszczenia odpływów do rzek. Te niestety, nie powiodły się. Okazało się, że kolektory na odcinku pomiędzy Młynówką a rzeką Oławą są niedrożne z powodu przemieszczenia się kręgów. W związku z tym, przystąpiono do przekopania kolektorów i ich naprawy. Sprawę tego kolektora zna dobrze Julian Kaczmarek ze Strzelina, który niejednokrotnie mówił o tym problemie.
- Bez inwentaryzacji, bez przygotowania zrobiono projekt na Ząbkowickiej (przebudowa kanalizacji deszczowej - red.) i wstawiono...

Tekst ukazał się w 2 (1041) wydaniu "Słowa Regionu". Cały tekst przeczytasz tu lub tutaj


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
opole
RE: Rozkopali kolektory i co dalej?
rowem więcej szamba dopłynie, co widać na zdjęciu. Jest spory.
0

Przeczytaj również