W piątek, 10 września w Strzelinie rozpoczęło się wyjątkowe wydarzenie literacki. Miłośnicy dobrej książki mogli spotkać się ze znanymi postaciami życia publicznego, którzy są jednocześnie autorami książek.
Jedną z takich osób, był Piotr Pustelnik, trzecie Polak, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Mówił o swoim życiu i wspinaniu. W sobotę, 11 września, kolejny dzień festiwalu z bogatym programem dla wszystkich. O swojej twórczości opowowiadali rodzimi autorzy.
Tych, którzy osobiście nie mogli w uczestniczyć w wydarzeniu, zapraszamy do środowego wydania Słowa, w którym szczegółowo zrelacjonujemy festiwal.
Świetne kulturalno-literackie spotkania. Również w naszym mieście są takie możliwe. Szkoda tylko, że zainteresowanie mniejsze niż na występach Boysów. Należą się jednak brawa dla organizatorów.
Kolejny przykład na to że SOK działa i to działa naprawdę na poziomie... Oczywiście dla takich pseudoyntelygentów typu srajker, wychowanych na transmisjach Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze takie wydarzenie kulturalne formatu krajowego nie jest niczym interesującym...
Kultura wysokiego lotu niestety nie dla takich nielotów srajkeropodobnych...
zapomniałem dodać że festiwal literatury to pogadanki himalaistów o swoim życiu a nie literatura. widownia wygląda jak desant z zakładu geriatrycznego a festiwal piosenki żołnierskiej w kołobrzegu był festiwalem znanym w całej polsce. takie pogadanki o tym jak to dobrze było kiedyś na wycieczce w góry to każdego dnia można usłyszeć w pijalni piwa albo na pielgrzymce czyli na drogowym festiwalu piosenki pobożnej.
Aś ty durny...Aż się nie chce z takim debylem polemizować... Jakbys poczytał program festiwalu, ze zrozumieniem, z czym takie przykurcze jak ty mają z reguły problem, to zobaczyłbyś tu krajową czołówkę pisarzy literatury sensacyjnej i kryminalnej Polski, o czym świadczą ich osiągnięcia i nagrody. Jakbyś się tam pofatygował to poczułbyś smak i magie takich spotkań autorskich... jakbyś miał odrobinę kultury i potrzebę wrażeń innych niż 6pak i niemiecki film parasensacyjny to byś skorzystał z takiej okazji i zabrał matkę, żonę, dzieci... Ale to takich pseufoynyeltgentow jak ty raczej nie tyczy...Nie ta liga...
dobrze że mnie tam nie było bo mógłbym się od ciebie twoją kulturą zarazić . literatura kryminalna czyli bajki dla dorosłych. nie moja liga ale jak ktoś lubi to niech mu bedzie dobrze
RE: Strzeliński Festiwal Literatury Cytuję spajker.:
Cytuję Kali:
Cytuję Czytelnik:
Świetne kulturalno-literackie spotkania. Również w naszym mieście są takie możliwe. Szkoda tylko, że zainteresowanie mniejsze niż na występach Boysów. Należą się jednak brawa dla organizatorów.
Kolejny przykład na to że SOK działa i to działa naprawdę na poziomie... Oczywiście dla takich pseudoyntelygentów typu srajker, wychowanych na transmisjach Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze takie wydarzenie kulturalne formatu krajowego nie jest niczym interesującym...
Kultura wysokiego lotu niestety nie dla takich nielotów srajkeropodobnych...
zapomniałem dodać że festiwal literatury to pogadanki himalaistów o swoim życiu a nie literatura. widownia wygląda jak desant z zakładu geriatrycznego a festiwal piosenki żołnierskiej w kołobrzegu był festiwalem znanym w całej polsce. takie pogadanki o tym jak to dobrze było kiedyś na wycieczce w góry to każdego dnia można usłyszeć w pijalni piwa albo na pielgrzymce czyli na drogowym festiwalu piosenki pobożnej.
Aś ty durny...Aż się nie chce z takim debylem polemizować... Jakbys poczytał program festiwalu, ze zrozumieniem, z czym takie przykurcze jak ty mają z reguły problem, to zobaczyłbyś tu krajową czołówkę pisarzy literatury sensacyjnej i kryminalnej Polski, o czym świadczą ich osiągnięcia i nagrody. Jakbyś się tam pofatygował to poczułbyś smak i magie takich spotkań autorskich... jakbyś miał odrobinę kultury i potrzebę wrażeń innych niż 6pak i niemiecki film parasensacyjny to byś skorzystał z takiej okazji i zabrał matkę, żonę, dzieci... Ale to takich pseufoynyeltgentow jak ty raczej nie tyczy...Nie ta liga...
Świetne kulturalno-literackie spotkania. Również w naszym mieście są takie możliwe. Szkoda tylko, że zainteresowanie mniejsze niż na występach Boysów. Należą się jednak brawa dla organizatorów.
Kolejny przykład na to że SOK działa i to działa naprawdę na poziomie... Oczywiście dla takich pseudoyntelygentów typu srajker, wychowanych na transmisjach Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze takie wydarzenie kulturalne formatu krajowego nie jest niczym interesującym...
Kultura wysokiego lotu niestety nie dla takich nielotów srajkeropodobnych...
zapomniałem dodać że festiwal literatury to pogadanki himalaistów o swoim życiu a nie literatura. widownia wygląda jak desant z zakładu geriatrycznego a festiwal piosenki żołnierskiej w kołobrzegu był festiwalem znanym w całej polsce. takie pogadanki o tym jak to dobrze było kiedyś na wycieczce w góry to każdego dnia można usłyszeć w pijalni piwa albo na pielgrzymce czyli na drogowym festiwalu piosenki pobożnej.
Świetne kulturalno-literackie spotkania. Również w naszym mieście są takie możliwe. Szkoda tylko, że zainteresowanie mniejsze niż na występach Boysów. Należą się jednak brawa dla organizatorów.
Kolejny przykład na to że SOK działa i to działa naprawdę na poziomie... Oczywiście dla takich pseudoyntelygentów typu srajker, wychowanych na transmisjach Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze takie wydarzenie kulturalne formatu krajowego nie jest niczym interesującym...
Kultura wysokiego lotu niestety nie dla takich nielotów srajkeropodobnych...
format krajowy? na widowni byli tylko pracownicy sok a kraj nic nie wie o tym "festiwalu". milczy o nim reuters tvp polskat radio internet i inne media. festiwal trwa zwykle kilka dni i ma tysiące uczestników. sok działa na poziomie. twój wpis odzwierciedla ten poziom. poziom festiwalu to starsza pani przebrana za pokojówkę z 19go wieku czytająca książki z 19go wieku na tle mebli z 19go wieku. toż to wehikuł czasu a nie festiwal.
RE: Strzeliński Festiwal Literatury Cytuję Czytelnik:
Świetne kulturalno-literackie spotkania. Również w naszym mieście są takie możliwe. Szkoda tylko, że zainteresowanie mniejsze niż na występach Boysów. Należą się jednak brawa dla organizatorów.
Kolejny przykład na to że SOK działa i to działa naprawdę na poziomie... Oczywiście dla takich pseudoyntelygentów typu srajker, wychowanych na transmisjach Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze takie wydarzenie kulturalne formatu krajowego nie jest niczym interesującym...
Kultura wysokiego lotu niestety nie dla takich nielotów srajkeropodobnych...
RE: Strzeliński Festiwal Literatury
Świetne kulturalno-literackie spotkania. Również w naszym mieście są takie możliwe. Szkoda tylko, że zainteresowanie mniejsze niż na występach Boysów. Należą się jednak brawa dla organizatorów.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów, nie zamieszczaj nasyconym nienawiścią, obraźliwych komentarzy. Jeśli widzisz wpis, który jest hejtem, użyj opcji - zgłoś administratorowi.
Komentarze
Cytuję Men:
dobrze że mnie tam nie było bo mógłbym się od ciebie twoją kulturą zarazić . literatura kryminalna czyli bajki dla dorosłych. nie moja liga ale jak ktoś lubi to niech mu bedzie dobrze
Cytuję spajker.:
Aś ty durny...Aż się nie chce z takim debylem polemizować...
Jakbys poczytał program festiwalu, ze zrozumieniem, z czym takie przykurcze jak ty mają z reguły problem, to zobaczyłbyś tu krajową czołówkę pisarzy literatury sensacyjnej i kryminalnej Polski, o czym świadczą ich osiągnięcia i nagrody. Jakbyś się tam pofatygował to poczułbyś smak i magie takich spotkań autorskich... jakbyś miał odrobinę kultury i potrzebę wrażeń innych niż 6pak i niemiecki film parasensacyjny to byś skorzystał z takiej okazji i zabrał matkę, żonę, dzieci...
Ale to takich pseufoynyeltgentow jak ty raczej nie tyczy...Nie ta liga...
Cytuję Kali:
zapomniałem dodać że festiwal literatury to pogadanki himalaistów o swoim życiu a nie literatura. widownia wygląda jak desant z zakładu geriatrycznego a festiwal piosenki żołnierskiej w kołobrzegu był festiwalem znanym w całej polsce. takie pogadanki o tym jak to dobrze było kiedyś na wycieczce w góry to każdego dnia można usłyszeć w pijalni piwa albo na pielgrzymce czyli na drogowym festiwalu piosenki pobożnej.
Cytuję Kali:
format krajowy? na widowni byli tylko pracownicy sok a kraj nic nie wie o tym "festiwalu". milczy o nim reuters tvp polskat radio internet i inne media. festiwal trwa zwykle kilka dni i ma tysiące uczestników. sok działa na poziomie. twój wpis odzwierciedla ten poziom. poziom festiwalu to starsza pani przebrana za pokojówkę z 19go wieku czytająca książki z 19go wieku na tle mebli z 19go wieku. toż to wehikuł czasu a nie festiwal.
Cytuję Czytelnik:
Kolejny przykład na to że SOK działa i to działa naprawdę na poziomie...
Oczywiście dla takich pseudoyntelygentów typu srajker, wychowanych na transmisjach Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze takie wydarzenie kulturalne formatu krajowego nie jest niczym interesującym...
Kultura wysokiego lotu niestety nie dla takich nielotów srajkeropodobnych...
Świetne kulturalno-literackie spotkania. Również w naszym mieście są takie możliwe. Szkoda tylko, że zainteresowanie mniejsze niż na występach Boysów. Należą się jednak brawa dla organizatorów.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.