Gustowne niegdyś słupki przykryte daszkiem zwracały uwagę przechodniów. I strzelinianie, i turyści, chętnie podchodzili, żeby spojrzeć w wizjer i… zobaczyć Strzelin sprzed dziesiątków lat. Patrząc przez wizjer, można zobaczyć miasto utrwalone na przedwojennych widokówkach a patrząc przed siebie, jak to samo miasto wygląda dziś.
Minęło jednak kilka lat i zamiast estetycznych słupków mamy, co mamy. Obdrapane i obskurne słupy nie zachęcają, żeby podejść i rzucić okiem w przeszłość…
Komentarze
cale to miasto zaczyna wygladac jak te słupki ...zrobcie radni i wlodarze cos z tym co Wam miasto zniknie ;/
Przerobić na karmniki dla ptaków.
Cytuję qwerty:
to tyle w temacie zniszczonych wizjerów potomku niepiśmiennych karguli?
Cytuję spajker:
Oj, chłopaczyno, chłopaczyno, ale ty beznadziejny jesteś.
nie pisz do mnie per chłopcze zmurszały mądralo.. co do przybyszy rozumiem że masz zdanie identyczne z moim.
Cytuję spajker:
Cytuję spajker:
Spajker znowu kłamiesz.Kto jak kto,ale ty powinieneś wiedzięc najlepiej kto wydał rozkaz podpalenia kamieniczek w rynku ,wysadzenia dynamitem wież kościołów i samego ratusza po uprzednim zdeponowaniu w jego skarbcu kosztowności uciekających z miasta Niemców.Jest to dzisiaj fakt historyczny ,a ty masz omamy jak potrzaskany chłopcze!
najpierw miasto zniszczyli krasnoarmiejcy a później zjechałi się tu kargule i pawlaki. po co komu ładny słupek? tubylców interesują godziny otwarcia zasiłkodajni.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.